: :: :: :
przejdź do strony: 3 | autor: Mieszksniec, dodał 2019-03-18 08:34 | komentuj |
| autor: mieszkam tu, dodał 2019-03-18 09:16 | komentuj |
> O 23:13, dnia 2019-03-17 niuch napisał(-a):
> > O 22:48, dnia 2019-03-17 Bzyk napisał(-a):
> > > O 18:11, dnia 2019-03-17 Tulipan napisał(-a):
> > > > O 11:14, dnia 2019-03-17 Bzyk napisał(-a):
> > > > > O 10:06, dnia 2019-03-17 Darek napisał(-a):
> > > > > > O 22:09, dnia 2019-03-16 kaowiec napisał(-a):
> > > > > > ... na pewno firma z Kętrzyna no i będzie trzeba zapłacić drożej -:(
> > > > > Na pewno nie.
> > > > A skąd ta pewność?. Badania położonych i zakopanych rur, wykazały brak spadków, załamania rur. Ciśnie się pytanie, czy ten stan ma pozostać, czy należy to poprawić?. Poprawić, to znaczy zlecić jeszcze raz, wykonanie położenia rur. Czy te roboty, ktoś zrobi za darmo?, chyba nie, trzeba będzie zapłacić dwa razy za tą samą robotę. Chyba , że nowy wykonawca, to filantrop z Kętrzyna, jednego już mamy, to vice burmpożyczj
> > > Z zapłatą nie będzie problemu.P.Azarewicz poprze każdą wielkość pożyczki."przecież wszyscy pożyczają".
> > Azarewicz, Azarewiczem, ale pełną odpowiedzialność za popełnione błędy przy rewitalizacji, ponosi Petrykowski. Jeżeli będą wyższe koszty tej inwestycji, to rada powinna to sprawdzić, a konsekwencje powinien ponieść burmistrz.
> Nie ty będziesz rozliczał. Tyle co se popiszesz.
dla przypomnienie, bo chyba mało kto pamięta już. Petrykowski w podkoszulkach podpisał umowę na rewitalizację. Hucznie rozd..pczył fontannę i ściął kilka drzew by się za chwilę okazało, że "zapomniał" ustanowić nadzór inwestorski. Roboty stanęły na kilka tygodni a potem wróciła jakaś koparka, wywrotka i zaczął się demontaż nawierzchni na całości placu budowy. Chaos w wykonawstwie powodował, że nikt nieogarniał co sie dzieje. Ledwo zaczęli a się okazało, że brakuje dwóch milionów na to by wymienić grunt. Na ostatniej sesji Petrykowski z dumą poinformował, że złapali wykonawcę na nierzetelności, na wbudowaniu rur kanalizacji pod górkę, że rury się pozałamywały, że powołał biegłych. No proszę, jaki to wspaniały nadzorca naszych miejskich inwestycji. |
| autor: Adam , dodał 2019-03-18 09:41 | komentuj |
| Jeśli okaże się, że miasto zapłaciło za wymianę gruntu, czego nie zrobiono, to o jakim nadzorze mówimy? |
| autor: Bzyk, dodał 2019-03-18 10:04 | komentuj |
> O 09:41, dnia 2019-03-18 Adam napisał(-a):
> Jeśli okaże się, że miasto zapłaciło za wymianę gruntu, czego nie zrobiono, to o jakim nadzorze mówimy?
Czy wymiana gruntu, nie podlega nadzorowi ?! |
| autor: mieszkam tu, dodał 2019-03-18 10:08 | komentuj |
> O 10:04, dnia 2019-03-18 Bzyk napisał(-a):
> > O 09:41, dnia 2019-03-18 Adam napisał(-a):
> > Jeśli okaże się, że miasto zapłaciło za wymianę gruntu, czego nie zrobiono, to o jakim nadzorze mówimy?
> Czy wymiana gruntu, nie podlega nadzorowi ?!
w robotach budowlanych każde "pierd..cie" podlega nadzorowi. Problem w tym, że ci, którzy winni to robic o tym nie wiedzieli(?). |
| autor: Adam , dodał 2019-03-18 10:08 | komentuj |
| Nie wiem. Jeśli nie, to znaczy ze miasto miało ogromne zaufanie, jak czytam wycenione w kwocie 2 mln płacąc bez sprawdzania, czy usługę wykonano. |
| autor: Przedsiębiorca, dodał 2019-03-18 15:08 | komentuj |
> O 10:08, dnia 2019-03-18 Adam napisał(-a):
> Nie wiem. Jeśli nie, to znaczy ze miasto miało ogromne zaufanie, jak czytam wycenione w kwocie 2 mln płacąc bez sprawdzania, czy usługę wykonano.
Płacąc za fakturę obojętnie za jaką pracę budowlaną praca powinna być odebrana przez kierownika,a przede wszystkim inspektora nadzoru.Jeśli nie to nie mamy obowiązku za nią zapłacić. |
| autor: Andrzej, dodał 2019-03-18 16:36 | komentuj |
| to ktoś powinien beknąć za odbiór / wykonanie, albo kwota powinna być zwrócona przez wykonawcę. |
| autor: Bzyk, dodał 2019-03-18 16:37 | komentuj |
> O 15:08, dnia 2019-03-18 Przedsiębiorca napisał(-a):
> > O 10:08, dnia 2019-03-18 Adam napisał(-a):
> > Nie wiem. Jeśli nie, to znaczy ze miasto miało ogromne zaufanie, jak czytam wycenione w kwocie 2 mln płacąc bez sprawdzania, czy usługę wykonano.
> Płacąc za fakturę obojętnie za jaką pracę budowlaną praca powinna być odebrana przez kierownika,a przede wszystkim inspektora nadzoru.Jeśli nie to nie mamy obowiązku za nią zapłacić.
To po pierwsze, a po drugie, to kierownik budowy dokonuje wpisu do książki budowy, a inspektor nadzoru musi taki wpis potwierdzić własnoręcznym podpisem. Wydaje mi się, że taka jest procedura. A po trzecie, gdzie był nadzór ze strony urzędu miasta, co robił kierownik WTI, przecież tego gruntu nie wymieniono w jeden dzień, wykopy były długo odkryte, i można było na bieżąco kontrolować, co się dzieje z tą wymianą gruntu. Petrykowski z Pająkiem biegali po tym placu, jak zawodnicy biegów z przeszkodami, i co nic nie widzieli, czy po prostu przychodzili, ale na niczym się nie znali. Zwyczajna amatorszczyzna, i dlatego mamy jak mamy, według słynnego powiedzenia, „ jak zaczął, niech skończy „. Kierownik WTI nie ma zamiaru kończyć, bo dał dyla z urzędu, a Piotruś będzie podejmował drugą próbę zakończenia tej inwestycji, tylko pytanie , za ile , i czemu tak drogo. |
| autor: Przedsiębiorca, dodał 2019-03-18 17:16 | komentuj |
> O 16:37, dnia 2019-03-18 Bzyk napisał(-a):
> > O 15:08, dnia 2019-03-18 Przedsiębiorca napisał(-a):
> > > O 10:08, dnia 2019-03-18 Adam napisał(-a):
> > > Nie wiem. Jeśli nie, to znaczy ze miasto miało ogromne zaufanie, jak czytam wycenione w kwocie 2 mln płacąc bez sprawdzania, czy usługę wykonano.
> > Płacąc za fakturę obojętnie za jaką pracę budowlaną praca powinna być odebrana przez kierownika,a przede wszystkim inspektora nadzoru.Jeśli nie to nie mamy obowiązku za nią zapłacić.
> To po pierwsze, a po drugie, to kierownik budowy dokonuje wpisu do książki budowy, a inspektor nadzoru musi taki wpis potwierdzić własnoręcznym podpisem. Wydaje mi się, że taka jest procedura. A po trzecie, gdzie był nadzór ze strony urzędu miasta, co robił kierownik WTI, przecież tego gruntu nie wymieniono w jeden dzień, wykopy były długo odkryte, i można było na bieżąco kontrolować, co się dzieje z tą wymianą gruntu. Petrykowski z Pająkiem biegali po tym placu, jak zawodnicy biegów z przeszkodami, i co nic nie widzieli, czy po prostu przychodzili, ale na niczym się nie znali. Zwyczajna amatorszczyzna, i dlatego mamy jak mamy, według słynnego powiedzenia, „ jak zaczął, niech skończy „. Kierownik WTI nie ma zamiaru kończyć, bo dał dyla z urzędu, a Piotruś będzie podejmował drugą próbę zakończenia tej inwestycji, tylko pytanie , za ile , i czemu tak drogo.
Jeśli faktury były zapłacone za nie odebrane prace przez nadzór,to płacący powinien beknąć,lub ten,który kazał. |
przejdź do strony: 3
"Telewizja Kablowa Bart-Sat" informuje, że nie ponosi odpowiedzialności i w żaden sposób nie ingeruje w treść wypowiedzi umieszczanych w dyskusji na forum Telewizji "Bart-Sat", zastrzega sobie jedynie prawo do usuwania, w ciągu 24 godzin, wypowiedzi o treści reklamowej, sprzecznej z prawem, wzywających do nienawiści rasowej, wyznaniowej, etnicznej czy też propagujących przemoc oraz treści powszechnie uznanych za naganne moralnie, społecznie niewłaściwe i naruszających zasady Netykiety. Przypominamy, że osoby zamieszczające opinie, o których mowa powyżej, mogą ponieść za ich treść odpowiedzialność karną lub cywilną. |
|
