: :: :: :
przejdź do strony: 8 | autor: Pracodawca, dodał 2009-01-09 09:27 | komentuj |
> O 09:12, dnia 2009-01-09 tzto napisał(-a):
> Zanim p. Sielewicz trafila do DPSu pracowala w PCPrze jako pracownik socjalny. Spytajcie rodzin jakim to była surowym człowiekiem, ilu osobom odmowiła pomocy w pełnym zakresie, bo w jej mniemaniu rodzina nie zasługiwała. Jest bardzo surowa dla ludzi i szorstka w obcowaniu z nimi. Ma manię wyższośści i przeświadczenie o sobie, że jest niezastąpiona i świat bez niej dawno by się zawalił....Tupet, arogancja i rządy twardej ręki mając w ręku taki argument jak zwalnianie ludzi z pracy to po prostu groza dla jej podwładnych...Nie liczy się z nikim. A pokorę wobec przełożonych umie skrywać. Dlatego zostala "oddelegowana" do DPSu. A plan ten był przygotowywany wcześniej, bo została zatrudniona na z-cę dyrektora PCPRu, by mieć zaliczony warunek "pracę na stanowisku kierowniczym". Żaden dyrektor nie pozbywa się swego świetnego zastępcy...
Nie znam kulis powolaqnia na stanowisko, ale to ze wiele razy odmawiala "pomocy" to moze trylko dobrze o niej swiadczyc, ze swoja prace traktowala powaznie, bo wielu z tych tzw biednych nie nalezy sie nic bo to zwykli oszusci i kombinatorzy |
| autor: Majka, dodał 2009-01-09 10:30 | komentuj |
Mogę tylko powiedziec wam to ze popracujcie ze starszymi chorymi ludzmi psychicznymi bo tez i tacy tam przebywają alkoholikami ktorzy demolują porządek ,popracujcie tam chocby tydzien to dopiero oceniajcie a wtedy mozemy podyskutowac o tym wszystkim co sie tam dzieje .Bo pracas jest tak specyficzna i ciezka ze nie macie zielonego pojecia o tym wszystkim .Praca pracy nie jest rowna   |
| autor: Pracodawca, dodał 2009-01-09 10:57 | komentuj |
> O 10:30, dnia 2009-01-09 Majka napisał(-a):
> Mogę tylko powiedziec wam to ze popracujcie ze starszymi chorymi ludzmi psychicznymi bo tez i tacy tam przebywają alkoholikami ktorzy demolują porządek ,popracujcie tam chocby tydzien to dopiero oceniajcie a wtedy mozemy podyskutowac o tym wszystkim co sie tam dzieje .Bo pracas jest tak specyficzna i ciezka ze nie macie zielonego pojecia o tym wszystkim .Praca pracy nie jest rowna <foch><smutny>
Pewnie ze nie rowna, tylko ze kazdy wybiera swoj los |
| autor: Izabela, dodał 2009-01-09 12:11 | komentuj |
> O 10:30, dnia 2009-01-09 Majka napisał(-a):
> Mogę tylko powiedziec wam to ze popracujcie ze starszymi chorymi ludzmi psychicznymi bo tez i tacy tam przebywają alkoholikami ktorzy demolują porządek ,popracujcie tam chocby tydzien to dopiero oceniajcie a wtedy mozemy podyskutowac o tym wszystkim co sie tam dzieje .Bo pracas jest tak specyficzna i ciezka ze nie macie zielonego pojecia o tym wszystkim .Praca pracy nie jest rowna <foch><smutny>
Każdy człowiek w swoim życiu powinien zadać sobie jedno podstawowe pytanie! Jak ja bym znosił takie traktowanie mojej osoby,gdybym był na miejscu po tej drugiej stronie. Nie wolno robić swojej kariery zawodowej na krzywdzie innych. To takie niezdrowe i przeważnie przynosi odwrotny skutek niż był zamierzony.Ludzi nie wolno traktować jak klocki "Lego". W takim zakładzie jak Dom Pomocy Społecznej wymagane jest duże poczucie powołania do zrobienia czegoś dla drugiego człowieka. Jeśli się tego nie posiada,lepiej na starcie złożyć rezygnację.Nie da się przejść przez życie robiąc wokół swojej osoby pozorne zamieszanie dobrego człowieka,a krzywdząc innych! Los i tak zadecyduje inaczej,wszystko potrafi przewrócić do góry nogami!Ile jeszcze trzeba ludzkiego cierpienia,aby można zmienić myślenie niektórych ludzi.Jeśli będziemy akceptować zachowania tego typu,to grono "zwyrodnialców" będzie się na pewno powiększało w znacznym stopniu. Pamiętajmy,że ubogi to nie tylko ten nienajedzony,to także ten poniżony,nieposzanowany,odrzucony!!! Cechą ubóstwa jest milczenie,bo ubodzy nie mają głosu. Dlatego też nie pozwólmy na takie ich traktowanie! |
| autor: Pracodawca, dodał 2009-01-09 13:03 | komentuj |
> O 12:11, dnia 2009-01-09 Izabela napisał(-a):
> > O 10:30, dnia 2009-01-09 Majka napisał(-a):
> > Mogę tylko powiedziec wam to ze popracujcie ze starszymi chorymi ludzmi psychicznymi bo tez i tacy tam przebywają alkoholikami ktorzy demolują porządek ,popracujcie tam chocby tydzien to dopiero oceniajcie a wtedy mozemy podyskutowac o tym wszystkim co sie tam dzieje .Bo pracas jest tak specyficzna i ciezka ze nie macie zielonego pojecia o tym wszystkim .Praca pracy nie jest rowna <foch><smutny>
> Każdy człowiek w swoim życiu powinien zadać sobie jedno podstawowe pytanie! Jak ja bym znosił takie traktowanie mojej osoby,gdybym był na miejscu po tej drugiej stronie. Nie wolno robić swojej kariery zawodowej na krzywdzie innych. To takie niezdrowe i przeważnie przynosi odwrotny skutek niż był zamierzony.Ludzi nie wolno traktować jak klocki "Lego". W takim zakładzie jak Dom Pomocy Społecznej wymagane jest duże poczucie powołania do zrobienia czegoś dla drugiego człowieka. Jeśli się tego nie posiada,lepiej na starcie złożyć rezygnację.Nie da się przejść przez życie robiąc wokół swojej osoby pozorne zamieszanie dobrego człowieka,a krzywdząc innych! Los i tak zadecyduje inaczej,wszystko potrafi przewrócić do góry nogami!Ile jeszcze trzeba ludzkiego cierpienia,aby można zmienić myślenie niektórych ludzi.Jeśli będziemy akceptować zachowania tego typu,to grono "zwyrodnialców" będzie się na pewno powiększało w znacznym stopniu. Pamiętajmy,że ubogi to nie tylko ten nienajedzony,to także ten poniżony,nieposzanowany,odrzucony!!! Cechą ubóstwa jest milczenie,bo ubodzy nie mają głosu. Dlatego też nie pozwólmy na takie ich traktowanie!
Wreszcie napiszcie co zrobila strasznego P.Dyrektor. Bo nadal nic nie wiadomo |
> O 13:03, dnia 2009-01-09 Pracodawca napisał(-a):
> > O 12:11, dnia 2009-01-09 Izabela napisał(-a):
> > > O 10:30, dnia 2009-01-09 Majka napisał(-a):
> > > Mogę tylko powiedziec wam to ze popracujcie ze starszymi chorymi ludzmi psychicznymi bo tez i tacy tam przebywają alkoholikami ktorzy demolują porządek ,popracujcie tam chocby tydzien to dopiero oceniajcie a wtedy mozemy podyskutowac o tym wszystkim co sie tam dzieje .Bo pracas jest tak specyficzna i ciezka ze nie macie zielonego pojecia o tym wszystkim .Praca pracy nie jest rowna <foch><smutny>
> > Każdy człowiek w swoim życiu powinien zadać sobie jedno podstawowe pytanie! Jak ja bym znosił takie traktowanie mojej osoby,gdybym był na miejscu po tej drugiej stronie. Nie wolno robić swojej kariery zawodowej na krzywdzie innych. To takie niezdrowe i przeważnie przynosi odwrotny skutek niż był zamierzony.Ludzi nie wolno traktować jak klocki "Lego". W takim zakładzie jak Dom Pomocy Społecznej wymagane jest duże poczucie powołania do zrobienia czegoś dla drugiego człowieka. Jeśli się tego nie posiada,lepiej na starcie złożyć rezygnację.Nie da się przejść przez życie robiąc wokół swojej osoby pozorne zamieszanie dobrego człowieka,a krzywdząc innych! Los i tak zadecyduje inaczej,wszystko potrafi przewrócić do góry nogami!Ile jeszcze trzeba ludzkiego cierpienia,aby można zmienić myślenie niektórych ludzi.Jeśli będziemy akceptować zachowania tego typu,to grono "zwyrodnialców" będzie się na pewno powiększało w znacznym stopniu. Pamiętajmy,że ubogi to nie tylko ten nienajedzony,to także ten poniżony,nieposzanowany,odrzucony!!! Cechą ubóstwa jest milczenie,bo ubodzy nie mają głosu. Dlatego też nie pozwólmy na takie ich traktowanie!
> Wreszcie napiszcie co zrobila strasznego P.Dyrektor. Bo nadal nic nie wiadomo
 Wszechmogący Pracodawco!Gdyby nie pracownicy sam bys musiał pracować na siebie!...szanuj pracownika swego, jak siebie samego.
a co do pracy wykonywanej-to cały ten ambaras nie rozchodzi sie o profil pracy jaką się wykonuje,tylko o stosunek pracodawcy do pracowników i mieszkających tam ludzi(a coraz więcej ludzi zamieszkujących DPSy płaci za swe utrzymanie i to duże pieniądze!,więc i wymaga).Praca w DPS to nie praca w fabryce np.zabawek.To praca z żywym człowiekiem,który zazwyczaj przeżył niejedno w swym życiu, i ma swe upodobania, naleciałości,itp., i niestety! nie da się ich już zedytować,jak w komputerze...to nie dzieci,które można nauczyć wielu nowych rzeczy.to starsi ludzie,gdzie trzeba się cieszyć,kiedy uda się ich nawyki lekko zmodyfikować.pozdrawiam Pracodawcę i życzę sukcesu w przemyśleniu zagadnienia |
| PANI DYREKTOR RZECZYWIŚCIE WPROWADZIŁA WIELE ZMAN NIEKTÓRE SĄ NAPRAWDĘ SWIETNE, JEDNAK JEJ STOSUNEK DO PRACOWNIKÓW NAPRAWDĘ PODLEGA DYSKUSJI, W SWOIM ZACHOWANIU PRZYPOMINA HITLERA I WPROWADZIŁA WŁADZĘ ABSOLUTNĄ GDYZ NAWET Z KIEROWNIKIEM DZIAŁU MEDYCZNO-OPIEKUŃCZEGO PANIĄ ALICJĄ POŁUBIŃSKĄ SIĘ NIE LICZY, KAŻDY JEJ POMYSŁ NA ULEPSZENIE PRACY PERSONELOWI NIE MA SZANSY NA ROZWINIECIE, KIEROWNIK JEST BO BYĆ MUSI ALE NIC POZA TYM, CZY TAK POWINNA WYGLĄDAĆ SYTUACJA? A BIEDNE DZIADKI ROBIĄ CO CHCĄ, NIE MAJĄ ŻADNYCH ZAHAMOWAŃ W SWOIM POSTĘPOWANIU: PIJĄ AWANTURURUJĄ SIĘ, SĄ AGRESYWNI DO PERSONELU A PERSONEL MUSI WYSŁUCHIWAĆ ICH WYZWISK SKIEROWANYCH DO NICH SAMYCH I ZWYCZAJNIE ZA TO WSZYSTKO PODZIĘKOWAĆ ALE JAKIM KOSZTEM? KTOŚ KIEDYŚ NIE WYTRZYMA I W KONCU OPOWIE O WSZYSTKIM TELEWIZJI, PRASIE ... A SAMYMI ŚWIADKAMI JEST POLICJA ODWIEDZAJĄCA NOTORYCZNIE DPS, MIESZKAŃCY DPS MAJĄ SAME PRAWA A O OBOWIAZKACH NIE MA JUZ MOWY, CZY TO SIĘ KIEDYS ZMIENI? CZAS POKAŻE, ŻYCZĘ DUŻO CIERPLIWOSCI |
| autor: podziwiająca .... , dodał 2009-01-11 12:01 | komentuj |
zwróccie uwagę na nowy wątek , bo jest i dotyczy tego tematu a brzmi : "i co dalej ..."
napewno nic, bo władza nie ma czasu na takie duperele.
Pani Dyr to ich człowiek. Patrzą jak się utrzymac przy korycie, żeby np. P. Zbynio nie starcił na wadze .... .
> O 20:11, dnia 2009-01-09 smierdziel005 napisał(-a):
> PANI DYREKTOR RZECZYWIŚCIE WPROWADZIŁA WIELE ZMAN NIEKTÓRE SĄ NAPRAWDĘ SWIETNE, JEDNAK JEJ STOSUNEK DO PRACOWNIKÓW NAPRAWDĘ PODLEGA DYSKUSJI, W SWOIM ZACHOWANIU PRZYPOMINA HITLERA I WPROWADZIŁA WŁADZĘ ABSOLUTNĄ GDYZ NAWET Z KIEROWNIKIEM DZIAŁU MEDYCZNO-OPIEKUŃCZEGO PANIĄ ALICJĄ POŁUBIŃSKĄ SIĘ NIE LICZY, KAŻDY JEJ POMYSŁ NA ULEPSZENIE PRACY PERSONELOWI NIE MA SZANSY NA ROZWINIECIE, KIEROWNIK JEST BO BYĆ MUSI ALE NIC POZA TYM, CZY TAK POWINNA WYGLĄDAĆ SYTUACJA? A BIEDNE DZIADKI ROBIĄ CO CHCĄ, NIE MAJĄ ŻADNYCH ZAHAMOWAŃ W SWOIM POSTĘPOWANIU: PIJĄ AWANTURURUJĄ SIĘ, SĄ AGRESYWNI DO PERSONELU A PERSONEL MUSI WYSŁUCHIWAĆ ICH WYZWISK SKIEROWANYCH DO NICH SAMYCH I ZWYCZAJNIE ZA TO WSZYSTKO PODZIĘKOWAĆ ALE JAKIM KOSZTEM? KTOŚ KIEDYŚ NIE WYTRZYMA I W KONCU OPOWIE O WSZYSTKIM TELEWIZJI, PRASIE ... A SAMYMI ŚWIADKAMI JEST POLICJA ODWIEDZAJĄCA NOTORYCZNIE DPS, MIESZKAŃCY DPS MAJĄ SAME PRAWA A O OBOWIAZKACH NIE MA JUZ MOWY, CZY TO SIĘ KIEDYS ZMIENI? CZAS POKAŻE, ŻYCZĘ DUŻO CIERPLIWOSCI |
| autor: misiek, dodał 2009-01-11 20:52 | komentuj |
dopóki Panna ADAMAJTIS będzie miała decydujący wpływ na sprawy DPS-u a Starosta tradycyjnie kurczowo, ze strachem w oczach bedzie trzymal stołka to nic sie nie zmieni, przykre ze na tych małych rozgryweczkach cierpią potrzebujący opieki schorowani ludzie! to pokazuje prawdziwe oblicze obecnych władz w bartoszycach. Jak osoba z takimi kompleksami jak ADAMAJTIS, bez SERCA z zaciśniętymi wargami i jak zwykle ZZA BIURKA ma czuć krzywde ludzką i wyjść jej na przeciw??????????????????????
I ZA TO WSZYSTKO BIERZE NIEZŁĄ KASE!!!!!!!!!!!!!!
PAN STAROSTA POWINIEN TEZ UDERZYC SIE W PIERŚ, ILE MOZNA UDAWAC ZE NIE WIE SIE CZEGOS O CZYM I TAK WSZYSCY WIEDZA????? A WYBORY TUŻ TUŻ
 |
| autor: bożena, dodał 2009-01-12 14:02 | komentuj |
| >Pamiętajcie !! Jest sprawiedliwość na świecie, dobro zostanie wynagrodzone, a zło UKARANE. |
przejdź do strony: 8
"Telewizja Kablowa Bart-Sat" informuje, że nie ponosi odpowiedzialności i w żaden sposób nie ingeruje w treść wypowiedzi umieszczanych w dyskusji na forum Telewizji "Bart-Sat", zastrzega sobie jedynie prawo do usuwania, w ciągu 24 godzin, wypowiedzi o treści reklamowej, sprzecznej z prawem, wzywających do nienawiści rasowej, wyznaniowej, etnicznej czy też propagujących przemoc oraz treści powszechnie uznanych za naganne moralnie, społecznie niewłaściwe i naruszających zasady Netykiety. Przypominamy, że osoby zamieszczające opinie, o których mowa powyżej, mogą ponieść za ich treść odpowiedzialność karną lub cywilną. |
|
