: Spis Wiadomości :: Utwórz Nowy Wątek :: statystyka forum :

postówmodyfikacja
Co z Domem Pomocy Społecznej?
2212012-10-18 21:33

przejdź do strony: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23

autor: pracodawca, dodał 2009-01-08 15:22komentuj

> O 13:29, dnia 2009-01-08 tzto napisał(-a):
> "Przecież nikt nikogo na siłę nigdzie nie trzyma. Komuś nie pasuje , proszę bardzo droga wolna niech szuka lepszego pracodawcy, lepszych zarobków itp."
>
> Jeżeli jesteś prywatnym przedsiębiorcą to rozumiem twój post. Ale jeżeli jesteś z "nadania", konkursu na budżetowym stanowisku dyrektorskim to już cię nie rozumiem. DPS to nie jest fabryka gwoździ odziedziczona po tatusiu. Tutaj dyrektor jest a jutro sam może szukać pracy. O ile nie będzie trzymany przez zwierzchników na siłę wbrew opinii wszystkich dookoła.
A czym jest DPS jak nie normalnym miejscem pracy zarowno dla dyrektora jak i dla pracownikow. Zasada jest prosta ktos musi rzadzic a ktos musi wykonywac polecenia. Jak na razie nikt nic konkretnego nie zarzucil Dyrektor, same pomowienia i domysly chyba ze sa jakies fakty ale nikt tu ich nie przytoczył, czyli wielkie nic.

autor: Izabela, dodał 2009-01-08 17:24komentuj

> O 12:40, dnia 2009-01-08 Pracodawca napisał(-a):
> > O 11:18, dnia 2009-01-08 nusio napisał(-a):
> > > ta dyskusja do niczego dobrego nie może doprowadzić, nakręca i pogarsza tylko złą atmosferę jaka panuje w DPS w Bartoszycach. Ludzie zamiast pracować i dbać o dobro pensjonariuszy zajmują się tylko plotkami, analizowaniem co kto powiedział, co napisano na forum i jaką nagrodę dostał. Dlatego należy to przerwać. Starosta powinien wszystko wyjaśnić, najlepiej o wszystkim szczerze i otwarcie mówiąc w " GOŃCU " lub choćby na tym forum. Ludzi interesuje:
> >
> > 1. jak to się stało, że księgowość była przeniesiona do Centrum, a teraz wraca do DPS, czy przedtem chciano utrudnić zarządzanie poprzedniej P. Dyrektor, a teraz jak jej nie ma wraca to do normalności, jak można zarządzać firmą nie mając bezpośredniego wpływu na budżet i księgowość,
> >
> > 2. ilu doświadczonych pracowników odeszło od maja 2008r. z pracy w DPS i co było przyczyną ich odejścia
> > oraz czy ich odejście ma wpływ na prawidłowe funkcjonowanie domu ( do pracy w takim Domu trzeba mieć predyspozycje, nie każdy nadaje się do tej pracy),
> >
> > 3. jakie aktualnie panują stosunki międzyludzkie wśród pracowników, czy czuje się tym samym odpowiedzialny za niewłaściwe stosunki w pracy. Należy pamiętać, że odbudowa właściwych stosunków międzyludzkich to proces długotrwały.
> >
> > 4. Jak ocenia pracę p. DYREKTOR, Starosta i czy jest ona zbieżna z oceną pracowników i pensjonariuszy, a jeśli nie to z czego wynikają różnice w ocenach.
> >
> >
> > Najważniejsze w tym wszystkim to dobro pensjonariuszy i dbałość o ich właściwe samopoczucie. Ważne jak wygląda aktualnie opieka nad pensjonariuszami, na ile czują się, że są ważni w tym " DOMU", czy nie czują się, że są traktowani przedmiotowo. To dla nich stworzono ten dom i o tym należy pamiętać.
> >
> > Dobrze byłoby przerwać dyskusję, że w ocenie p.dyrektor praca w DPS dawałby powody do zadowolenia gdyby nie pracownicy i pensjonariusze.
> Przecież nikt nikogo na siłę nigdzie nie trzyma. Komuś nie pasuje , proszę bardzo droga wolna niech szuka lepszego pracodawcy, lepszych zarobków itp.
I proszę! I to jest buta pracodawców! Nie podoba się,droga wolna,nikt nikogo nie trzyma! Nie powinno się tak mówić,trzeba umieć z ludźmi współpracować.

autor: Pracodawca, dodał 2009-01-08 17:38komentuj

> O 17:24, dnia 2009-01-08 Izabela napisał(-a):
> > O 12:40, dnia 2009-01-08 Pracodawca napisał(-a):
> > > O 11:18, dnia 2009-01-08 nusio napisał(-a):
> > > > ta dyskusja do niczego dobrego nie może doprowadzić, nakręca i pogarsza tylko złą atmosferę jaka panuje w DPS w Bartoszycach. Ludzie zamiast pracować i dbać o dobro pensjonariuszy zajmują się tylko plotkami, analizowaniem co kto powiedział, co napisano na forum i jaką nagrodę dostał. Dlatego należy to przerwać. Starosta powinien wszystko wyjaśnić, najlepiej o wszystkim szczerze i otwarcie mówiąc w " GOŃCU " lub choćby na tym forum. Ludzi interesuje:
> > >
> > > 1. jak to się stało, że księgowość była przeniesiona do Centrum, a teraz wraca do DPS, czy przedtem chciano utrudnić zarządzanie poprzedniej P. Dyrektor, a teraz jak jej nie ma wraca to do normalności, jak można zarządzać firmą nie mając bezpośredniego wpływu na budżet i księgowość,
> > >
> > > 2. ilu doświadczonych pracowników odeszło od maja 2008r. z pracy w DPS i co było przyczyną ich odejścia
> > > oraz czy ich odejście ma wpływ na prawidłowe funkcjonowanie domu ( do pracy w takim Domu trzeba mieć predyspozycje, nie każdy nadaje się do tej pracy),
> > >
> > > 3. jakie aktualnie panują stosunki międzyludzkie wśród pracowników, czy czuje się tym samym odpowiedzialny za niewłaściwe stosunki w pracy. Należy pamiętać, że odbudowa właściwych stosunków międzyludzkich to proces długotrwały.
> > >
> > > 4. Jak ocenia pracę p. DYREKTOR, Starosta i czy jest ona zbieżna z oceną pracowników i pensjonariuszy, a jeśli nie to z czego wynikają różnice w ocenach.
> > >
> > >
> > > Najważniejsze w tym wszystkim to dobro pensjonariuszy i dbałość o ich właściwe samopoczucie. Ważne jak wygląda aktualnie opieka nad pensjonariuszami, na ile czują się, że są ważni w tym " DOMU", czy nie czują się, że są traktowani przedmiotowo. To dla nich stworzono ten dom i o tym należy pamiętać.
> > >
> > > Dobrze byłoby przerwać dyskusję, że w ocenie p.dyrektor praca w DPS dawałby powody do zadowolenia gdyby nie pracownicy i pensjonariusze.
> > Przecież nikt nikogo na siłę nigdzie nie trzyma. Komuś nie pasuje , proszę bardzo droga wolna niech szuka lepszego pracodawcy, lepszych zarobków itp.
> I proszę! I to jest buta pracodawców! Nie podoba się,droga wolna,nikt nikogo nie trzyma! Nie powinno się tak mówić,trzeba umieć z ludźmi współpracować.
Juz wydalas wyrok. Zawsze wszystko lepiej wiesz. Zeby osadzic trzeba znac racje dwoch stron, no ale od ciebie trudno tego wymagac.

autor: inga, dodał 2009-01-08 19:57komentuj

Ciekawi mnie skąd masz takie informacj np. o przeniesieniu księgowości?, zmianach kadrowych co nie podoba się szefowa?

autor: Izabela, dodał 2009-01-08 20:05komentuj

> O 17:38, dnia 2009-01-08 Pracodawca napisał(-a):
> > O 17:24, dnia 2009-01-08 Izabela napisał(-a):
> > > O 12:40, dnia 2009-01-08 Pracodawca napisał(-a):
> > > > O 11:18, dnia 2009-01-08 nusio napisał(-a):
> > > > > ta dyskusja do niczego dobrego nie może doprowadzić, nakręca i pogarsza tylko złą atmosferę jaka panuje w DPS w Bartoszycach. Ludzie zamiast pracować i dbać o dobro pensjonariuszy zajmują się tylko plotkami, analizowaniem co kto powiedział, co napisano na forum i jaką nagrodę dostał. Dlatego należy to przerwać. Starosta powinien wszystko wyjaśnić, najlepiej o wszystkim szczerze i otwarcie mówiąc w " GOŃCU " lub choćby na tym forum. Ludzi interesuje:
> > > >
> > > > 1. jak to się stało, że księgowość była przeniesiona do Centrum, a teraz wraca do DPS, czy przedtem chciano utrudnić zarządzanie poprzedniej P. Dyrektor, a teraz jak jej nie ma wraca to do normalności, jak można zarządzać firmą nie mając bezpośredniego wpływu na budżet i księgowość,
> > > >
> > > > 2. ilu doświadczonych pracowników odeszło od maja 2008r. z pracy w DPS i co było przyczyną ich odejścia
> > > > oraz czy ich odejście ma wpływ na prawidłowe funkcjonowanie domu ( do pracy w takim Domu trzeba mieć predyspozycje, nie każdy nadaje się do tej pracy),
> > > >
> > > > 3. jakie aktualnie panują stosunki międzyludzkie wśród pracowników, czy czuje się tym samym odpowiedzialny za niewłaściwe stosunki w pracy. Należy pamiętać, że odbudowa właściwych stosunków międzyludzkich to proces długotrwały.
> > > >
> > > > 4. Jak ocenia pracę p. DYREKTOR, Starosta i czy jest ona zbieżna z oceną pracowników i pensjonariuszy, a jeśli nie to z czego wynikają różnice w ocenach.
> > > >
> > > >
> > > > Najważniejsze w tym wszystkim to dobro pensjonariuszy i dbałość o ich właściwe samopoczucie. Ważne jak wygląda aktualnie opieka nad pensjonariuszami, na ile czują się, że są ważni w tym " DOMU", czy nie czują się, że są traktowani przedmiotowo. To dla nich stworzono ten dom i o tym należy pamiętać.
> > > >
> > > > Dobrze byłoby przerwać dyskusję, że w ocenie p.dyrektor praca w DPS dawałby powody do zadowolenia gdyby nie pracownicy i pensjonariusze.
> > > Przecież nikt nikogo na siłę nigdzie nie trzyma. Komuś nie pasuje , proszę bardzo droga wolna niech szuka lepszego pracodawcy, lepszych zarobków itp.
> > I proszę! I to jest buta pracodawców! Nie podoba się,droga wolna,nikt nikogo nie trzyma! Nie powinno się tak mówić,trzeba umieć z ludźmi współpracować.
> Juz wydalas wyrok. Zawsze wszystko lepiej wiesz. Zeby osadzic trzeba znac racje dwoch stron, no ale od ciebie trudno tego wymagac.
Od wydawania wyroków są inni! Im za to płacą! Ja natomiast staram się wypośrodkować wszystkie za i przeciw mając na względzie i pracodawców i pracowników.Tak się w moim życiu składało,że byłam i pracownikiem i pracodawcą,ale zawsze byłam sobą.To trudna rola,ja o tym doskonale wiem! Ale nie ma nic złego co by na dobre nie wyszło! To się popłaca! Los wynagradza takich ludzi!

autor: była pracownica, dodał 2009-01-08 21:08komentuj

a Ty kim jesteś Ingo? , że pytasz skąd tyle informacji?
Bo ja to wiem b. dokladnie, że tak było ... .
No i te słowa ktore wypowiada "pracodawca" też znam, bo słyszałam je z ust pracodawcy w DPS B-ce.
Prawda, że nikt nikogo nie trzyma, co nie oznacza, że
"pracodawca" może uważać się za najmądrzejszego i poniewierać ludźmi jak byle śmieciem. W DPS powinni pracować ludzie nadający się do pracy ze starym człowiekiem - wybrani z wybranych ,z sercem na dłoni a nie z sercem z kamienia.
Pozdrawiam dyskutujących i życzę wszystkim dużo szczęścia w życiu, bo niektórym tego własnie zabrakło i musieli opuścić miejsce w którym mieli zamiar pracować do emerytury.

> O 19:57, dnia 2009-01-08 inga napisał(-a):
> Ciekawi mnie skąd masz takie informacj np. o przeniesieniu księgowości?, zmianach kadrowych co nie podoba się szefowa?

autor: Pracodawca, dodał 2009-01-09 08:08komentuj

> O 21:08, dnia 2009-01-08 była pracownica napisał(-a):
> a Ty kim jesteś Ingo? , że pytasz skąd tyle informacji?
> Bo ja to wiem b. dokladnie, że tak było ... .
> No i te słowa ktore wypowiada "pracodawca" też znam, bo słyszałam je z ust pracodawcy w DPS B-ce.
> Prawda, że nikt nikogo nie trzyma, co nie oznacza, że
> "pracodawca" może uważać się za najmądrzejszego i poniewierać ludźmi jak byle śmieciem. W DPS powinni pracować ludzie nadający się do pracy ze starym człowiekiem - wybrani z wybranych ,z sercem na dłoni a nie z sercem z kamienia.
> Pozdrawiam dyskutujących i życzę wszystkim dużo szczęścia w życiu, bo niektórym tego własnie zabrakło i musieli opuścić miejsce w którym mieli zamiar pracować do emerytury.
>
> > O 19:57, dnia 2009-01-08 inga napisał(-a):
> > Ciekawi mnie skąd masz takie informacj np. o przeniesieniu księgowości?, zmianach kadrowych co nie podoba się szefowa?
I nadal nie wiadomo o co chodzi. Na czym polega te pomiatanie.

autor: obiektywny, dodał 2009-01-09 08:34komentuj

pani dyrektor DPS jest osobą bardzo kontrowersyjną i specyficzną. Przyczyniła się do ,,ruchu'' kadrowego w instytucji, z której sie wywodzi. Wiele na temat jej postawy i gierek względem załogi, mogliby powiedzieć ludzie, którzy znają ją od podszewki i na losy których, miała wpływ. Niestety, w oczach p.Adamajtis, to największa profesjonalistka w pomocy społecznej, na co potwierdzeniem jest (nie pierwsza zresztą) nagroda, za ,,wyjątkowe'' i ,,nietuzinkowe'' podejście do zawodu. Sami powiedzcie, że coś w tym jest.Tak więc naiwnością jest wiara w to, że p. Adamajstis (bezpośredni zwierzchnik), będzie w co się dzieje w dps obiektywna. Mam nadzieję, że tym razem sprawiedliwości stanie się za dość i winna, jednak poniesie surowe konsekwencje. Zasługuje na to w 100%, bo ja, niestety, również znam ją osobiście i jestem przekonany, że wszystko, co o niej tutaj napisano, to prawda. Można mieć kwalifikacje (w tym przypadku ,,papierki''), ale nie mieć żadnych predyspozycji do pracy z ludźmi. I w przypadku tej Pani, niestety tak jest. I ogromną niesprawiedliwością jest, przekierowywanie winy za sytuację w dps na personel, czy pensjonariuszy. Jak ktoś nie ma wyobrażenia o całej sprawie, to lepiej niech nic nie pisze...

autor: Pracodawca, dodał 2009-01-09 09:01komentuj

> O 08:34, dnia 2009-01-09 obiektywny napisał(-a):
> pani dyrektor DPS jest osobą bardzo kontrowersyjną i specyficzną. Przyczyniła się do ,,ruchu'' kadrowego w instytucji, z której sie wywodzi. Wiele na temat jej postawy i gierek względem załogi, mogliby powiedzieć ludzie, którzy znają ją od podszewki i na losy których, miała wpływ. Niestety, w oczach p.Adamajtis, to największa profesjonalistka w pomocy społecznej, na co potwierdzeniem jest (nie pierwsza zresztą) nagroda, za ,,wyjątkowe'' i ,,nietuzinkowe'' podejście do zawodu. Sami powiedzcie, że coś w tym jest.Tak więc naiwnością jest wiara w to, że p. Adamajstis (bezpośredni zwierzchnik), będzie w co się dzieje w dps obiektywna. Mam nadzieję, że tym razem sprawiedliwości stanie się za dość i winna, jednak poniesie surowe konsekwencje. Zasługuje na to w 100%, bo ja, niestety, również znam ją osobiście i jestem przekonany, że wszystko, co o niej tutaj napisano, to prawda. Można mieć kwalifikacje (w tym przypadku ,,papierki''), ale nie mieć żadnych predyspozycji do pracy z ludźmi. I w przypadku tej Pani, niestety tak jest. I ogromną niesprawiedliwością jest, przekierowywanie winy za sytuację w dps na personel, czy pensjonariuszy. Jak ktoś nie ma wyobrażenia o całej sprawie, to lepiej niech nic nie pisze...
Znam tten problem, kiedy zwierzchnikem twoim zostaje kolega zza biurka. Zawswze jest pytanie dlaczego on a nie ja. Skoro pracowala w DPS to na pewno przeprowadzila zmianym ktore nalezalo przeprowadzic

autor: tzto, dodał 2009-01-09 09:12komentuj

Zanim p. Sielewicz trafila do DPSu pracowala w PCPrze jako pracownik socjalny. Spytajcie rodzin jakim to była surowym człowiekiem, ilu osobom odmowiła pomocy w pełnym zakresie, bo w jej mniemaniu rodzina nie zasługiwała. Jest bardzo surowa dla ludzi i szorstka w obcowaniu z nimi. Ma manię wyższośści i przeświadczenie o sobie, że jest niezastąpiona i świat bez niej dawno by się zawalił....Tupet, arogancja i rządy twardej ręki mając w ręku taki argument jak zwalnianie ludzi z pracy to po prostu groza dla jej podwładnych...Nie liczy się z nikim. A pokorę wobec przełożonych umie skrywać. Dlatego zostala "oddelegowana" do DPSu. A plan ten był przygotowywany wcześniej, bo została zatrudniona na z-cę dyrektora PCPRu, by mieć zaliczony warunek "pracę na stanowisku kierowniczym". Żaden dyrektor nie pozbywa się swego świetnego zastępcy...

przejdź do strony: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23


"Telewizja Kablowa Bart-Sat" informuje, że nie ponosi odpowiedzialności i w żaden sposób nie ingeruje w treść wypowiedzi umieszczanych w dyskusji na forum Telewizji "Bart-Sat", zastrzega sobie jedynie prawo do usuwania, w ciągu 24 godzin, wypowiedzi o treści reklamowej, sprzecznej z prawem, wzywających do nienawiści rasowej, wyznaniowej, etnicznej czy też propagujących przemoc oraz treści powszechnie uznanych za naganne moralnie, społecznie niewłaściwe i naruszających zasady Netykiety. Przypominamy, że osoby zamieszczające opinie, o których mowa powyżej, mogą ponieść za ich treść odpowiedzialność karną lub cywilną.