: :: :: :
przejdź do strony: 14 autor: Izabela, dodał 2009-01-16 21:39 | komentuj |
> O 19:29, dnia 2009-01-16 bożena napisał(-a): > > W mojej ocenie nie ma szans na poprawę stosunków interpersonalnych w DPS. Sprawy zaszły tak daleko, że starosta powinien rozważyć powierzenie rozwiązania konfliktu psychologowi pracy. > > Ustosunkowując się do tego co pisze "leniwa" dziwię się, że starosta nie udzielił odpowiedzi na skargę w terminie, 30 dni. Są przepisy, które to regulują > ( KPA), a taka postawa świadczy o lekceważeniu piszących, a przede wszystkim jest naruszeniem obowiązujących przepisów. Ktoś powiedział,że przepisy są po to,aby je "łamać". I właśnie władza to robi,a robi tak,jak jej wygodnie! |
autor: xyz, dodał 2009-01-17 00:01 | komentuj |
> O 21:39, dnia 2009-01-16 Izabela napisał(-a): > > O 19:29, dnia 2009-01-16 bożena napisał(-a): > > > W mojej ocenie nie ma szans na poprawę stosunków interpersonalnych w DPS. Sprawy zaszły tak daleko, że starosta powinien rozważyć powierzenie rozwiązania konfliktu psychologowi pracy. > > > > Ustosunkowując się do tego co pisze "leniwa" dziwię się, że starosta nie udzielił odpowiedzi na skargę w terminie, 30 dni. Są przepisy, które to regulują > > ( KPA), a taka postawa świadczy o lekceważeniu piszących, a przede wszystkim jest naruszeniem obowiązujących przepisów. > Ktoś powiedział,że przepisy są po to,aby je "łamać". I właśnie władza to robi,a robi tak,jak jej wygodnie! skoro wladza moze lamac przepisy to i pracownicy,ktorych sie wczesniej ZLEKCEWAZYŁO |
autor: bożena, dodał 2009-01-19 18:35 | komentuj |
> Przepisów nie powinna łamać ani władza, ani pracownicy, nie tędy droga. Pracownikom DPS życzę sukcesów, spokojnej pracy, jak najmniej problemów i stresów na co dzień. Życzę Wam aby praca była przyjemnością, abyście z chęcią szli do pracy. Ale to nie tylko od WAS zależy. |
autor: kaowiec, dodał 2009-01-19 20:36 | komentuj |
> O 18:35, dnia 2009-01-19 bożena napisał(-a): > > Przepisów nie powinna łamać ani władza, ani pracownicy, nie tędy droga. Pracownikom DPS życzę sukcesów, spokojnej pracy, jak najmniej problemów i stresów na co dzień. Życzę Wam aby praca była przyjemnością, abyście z chęcią szli do pracy. Ale to nie tylko od WAS zależy.
Oj chwilowo ich poniosło i wierzę , że sobie wzajemnie wybaczą . Na pewno dacie radę . Serdecznie pozdrawiam |
autor: leniwa, dodał 2009-01-19 22:22 | komentuj |
Mam wielkie wątpliwości co do tego wybaczania. Kto komu i co ma wybaczać. Czy da się wybaczyć i zapomnieć stałe poniżanie i ciągły brak szacunku do drugiego człowieka . Nawet maluczkich należy szanować. A ja mam wrażenie, że Pani S. - taka mądra i niby wykształcona zapomniala o tym. Pozdrawiam .... . > O 20:36, dnia 2009-01-19 kaowiec napisał(-a): > > O 18:35, dnia 2009-01-19 bożena napisał(-a): > > > Przepisów nie powinna łamać ani władza, ani pracownicy, nie tędy droga. Pracownikom DPS życzę sukcesów, spokojnej pracy, jak najmniej problemów i stresów na co dzień. Życzę Wam aby praca była przyjemnością, abyście z chęcią szli do pracy. Ale to nie tylko od WAS zależy. > > Oj chwilowo ich poniosło i wierzę , że sobie wzajemnie wybaczą . Na pewno dacie radę . Serdecznie pozdrawiam |
autor: czytelniczka, dodał 2009-01-21 23:06 | komentuj |
> O 17:38, dnia 2009-01-13 była pracownica napisał(-a): > > O 16:36, dnia 2009-01-13 tomek napisał(-a): > > Jak dla mnie to te forum jest publicznym linczem ."kto jest bez winy niech pierwszy rzuci kamień > > ".Oczernić kogoś jest łatwo. > ................................................... > ".Oczernić kogoś jest łatwo." > Intersujące - jaki znawca tematu się znalazł. Ja tam długie lata paracowałam, to znam dobrze temat. > I moge Ci powiedzieć, że w takiej atmosferze i przy negatywnym stosunku szefa do pracownika i mieszkańca , to nie da się dobrze pracować. > A Ci biedni starzy i chorzy ludzie ... ??? > A co maja poweidzieć rodziny które dopłacają grube pieniądze za utrzymanie w DPS... ? > Przykro mi ale taka jest prawda. > A więc rzucam kamieniem .... , bo tutaj trzeba mieć i rozum i serce a nie tylko chęć postawienia na swoim i bez dyskusji.<smutny><smutny><smutny> |
autor: kaowiec, dodał 2009-01-22 10:37 | komentuj |
> O 22:22, dnia 2009-01-19 leniwa napisał(-a): > Mam wielkie wątpliwości co do tego wybaczania. > Kto komu i co ma wybaczać. > Czy da się wybaczyć i zapomnieć stałe poniżanie i ciągły brak szacunku do drugiego człowieka . > Nawet maluczkich należy szanować. > A ja mam wrażenie, że Pani S. - taka mądra i niby wykształcona zapomniala o tym.
Widzisz bo do tego potrzebne jest serce , wiem jak trudno jest zapomnieć momenty poniżania bo sam niejednokrotnie odczuwałem je na sobie / ta wyższość to ę i ą /. Dzisiaj są te elementy , które nie mają wpływu na życie codzienne i dlatego wierzę , że Pani S wie iż ludzie którymi kieruje też mają słabości które nie omijają też jej. Bynajmniej większość wie , że na sukces pracuje cała załoga a w pojedynkę można się szybko wywrócić. Jak sobie nie wybaczycie to się sami wykończycie a co niektórzy zasilą rynek bezrobotnych . W sumie co by kto tutaj nie napisał to los leży w waszych rękach i nikt WAM nie pomoże a jeśli będzie chciał pomóc to zważcie , że nie wszystkim a tylko wybranym.
Mój idol Wam nie pomoże bo wątpię czy umie słuchać ludzi a jego domeną jest blask fleszy i z 30 kamer telewizyjnych dookoła , podanie ręki sprawia mu wiele trudności ; nie wierzę , że jest w stanie wznieść się na wyżyny obiektywizmu a napój który przyniósł sprawdźcie czy nie jest podtruty. I mogę się założyć , że ktoś poleci oby nie ale życie jest okrutne. Pozdrawiam |
autor: anna, dodał 2009-01-23 00:36 | komentuj |
"Ja tam długie lata paracowałam, to znam dobrze temat." "A co maja poweidzieć rodziny które dopłacają grube pieniądze za utrzymanie w DPS... ?" "Przykro mi ale taka jest prawda." Niestety, do prawdy to Ci daleko - tematu też nie znasz. Rodziny po większej części to przychodzą w odwiedziny tylko w te dni, w których mieszkaniec dostaje emeryturę i po to , aby ten poczciwy staruszek oddał te grosiki, które zostają mu z emerytury. Do mieszkańców dopłacamy my wszyscy, czyli państwo. A powinna rodzina dopłacić, to może by się zastanowiła i zapewniła opiekę w domu????? Wszędzie dobrze, ale w domu najlepiej. A załoga skarży zasłaniając się mieszkańcami, bo pani Dyrektor zmnieniła kolejność żywienia - odwrotnie niż było wcześniej. Teraz jest mieszkaniec pierwszy a resztki załodze... Nikt nie lubi być odepchnięty od koryta, to wielka krzywda i powód do skarg i zażaleń. |
autor: leniwa, dodał 2009-01-24 09:51 | komentuj |
To do komentarzu Dawnej pracownicy "Ani" Droga Aniu - niewiele wiesz o odpłatności za utrzymanie w DPS . To było kiedyś, że tylko państwo dopłacało do utrzymania mieszkańca. Teraz w większości przypadków płaci mieszkaniec a resztę jego rodzina.No i jak mieszkaniec ma sobie kupić leki, pampersy i inne potrzebne drobiazgi , to już nie ma co dawać rodzinie. Czasy się zmieniły - więc nie pleć głupst. I przy rządach Pani Sielewicz, to bez obawy - powoli domek bartoszycki spustoszeje i TY droga Aniu sama będziesz pielęgnowac swoich rodziców. I nie oczerniaj pracowników - jak sama cos komus podbierałaś , to nie znaczy, że robią to inni. Wstyd mi za Ciebie. Personel wie jak trzeba karmić mieszkańca, bo tam pracuje od dawna a Pani Sielewicz ..... ?. Pozdrowienia dla Ciebie . Ciekawe dlaczego odeszłaś ...? A może to TY byłaś tym "dobrym doradcą .. .
"Ja tam długie lata paracowałam, to znam dobrze temat." "A co maja poweidzieć rodziny które dopłacają grube pieniądze za utrzymanie w DPS... ?" "Przykro mi ale taka jest prawda." Niestety, do prawdy to Ci daleko - tematu też nie znasz. Rodziny po większej części to przychodzą w odwiedziny tylko w te dni, w których mieszkaniec dostaje emeryturę i po to , aby ten poczciwy staruszek oddał te grosiki, które zostają mu z emerytury. Do mieszkańców dopłacamy my wszyscy, czyli państwo. A powinna rodzina dopłacić, to może by się zastanowiła i zapewniła opiekę w domu????? Wszędzie dobrze, ale w domu najlepiej. A załoga skarży zasłaniając się mieszkańcami, bo pani Dyrektor zmnieniła kolejność żywienia - odwrotnie niż było wcześniej. Teraz jest mieszkaniec pierwszy a resztki załodze... Nikt nie lubi być odepchnięty od koryta, to wielka krzywda i powód do skarg i zażaleń.
> O 10:37, dnia 2009-01-22 kaowiec napisał(-a): > > O 22:22, dnia 2009-01-19 leniwa napisał(-a): > > Mam wielkie wątpliwości co do tego wybaczania. > > Kto komu i co ma wybaczać. > > Czy da się wybaczyć i zapomnieć stałe poniżanie i ciągły brak szacunku do drugiego człowieka . > > Nawet maluczkich należy szanować. > > A ja mam wrażenie, że Pani S. - taka mądra i niby wykształcona zapomniala o tym. > > Widzisz bo do tego potrzebne jest serce , wiem jak trudno jest zapomnieć momenty poniżania bo sam niejednokrotnie odczuwałem je na sobie / ta wyższość to ę i ą /. Dzisiaj są te elementy , które nie mają wpływu na życie codzienne i dlatego wierzę , że Pani S wie iż ludzie którymi kieruje też mają słabości które nie omijają też jej. Bynajmniej większość wie , że na sukces pracuje cała załoga a w pojedynkę można się szybko wywrócić. Jak sobie nie wybaczycie to się sami wykończycie a co niektórzy zasilą rynek bezrobotnych . W sumie co by kto tutaj nie napisał to los leży w waszych rękach i nikt WAM nie pomoże a jeśli będzie chciał pomóc to zważcie , że nie wszystkim a tylko wybranym. > > Mój idol Wam nie pomoże bo wątpię czy umie słuchać ludzi a jego domeną jest blask fleszy i z 30 kamer telewizyjnych dookoła , podanie ręki sprawia mu wiele trudności ; nie wierzę , że jest w stanie wznieść się na wyżyny obiektywizmu a napój który przyniósł sprawdźcie czy nie jest podtruty. I mogę się założyć , że ktoś poleci oby nie ale życie jest okrutne. > Pozdrawiam |
autor: Illuminatus, dodał 2009-01-24 13:51 | komentuj |
> O 09:51, dnia 2009-01-24 leniwa napisał(-a): > To do komentarzu Dawnej pracownicy "Ani" > Droga Aniu - niewiele wiesz o odpłatności za utrzymanie w DPS . To było kiedyś, że tylko państwo dopłacało do utrzymania mieszkańca. > Teraz w większości przypadków płaci mieszkaniec a resztę jego rodzina.No i jak mieszkaniec ma sobie kupić leki, pampersy i inne potrzebne drobiazgi , to już nie ma co dawać rodzinie. > Czasy się zmieniły - więc nie pleć głupst. > I przy rządach Pani Sielewicz, to bez obawy - powoli domek bartoszycki spustoszeje i TY droga Aniu sama będziesz pielęgnowac swoich rodziców. > I nie oczerniaj pracowników - jak sama cos komus podbierałaś , to nie znaczy, że robią to inni. > Wstyd mi za Ciebie. Personel wie jak trzeba karmić mieszkańca, bo tam pracuje od dawna a Pani Sielewicz ..... ?. > Pozdrowienia dla Ciebie . > Ciekawe dlaczego odeszłaś ...? A może to TY byłaś tym "dobrym doradcą .. .<smutny> > > "Ja tam długie lata paracowałam, to znam dobrze temat." > "A co maja poweidzieć rodziny które dopłacają grube pieniądze za utrzymanie w DPS... ?" > "Przykro mi ale taka jest prawda." > Niestety, do prawdy to Ci daleko - tematu też nie znasz. Rodziny po większej części to przychodzą w odwiedziny tylko w te dni, w których mieszkaniec dostaje emeryturę i po to , aby ten poczciwy staruszek oddał te grosiki, które zostają mu z emerytury. Do mieszkańców dopłacamy my wszyscy, czyli państwo. A powinna rodzina dopłacić, to może by się zastanowiła i zapewniła opiekę w domu????? Wszędzie dobrze, ale w domu najlepiej. A załoga skarży zasłaniając się mieszkańcami, bo pani Dyrektor zmnieniła kolejność żywienia - odwrotnie niż było wcześniej. Teraz jest mieszkaniec pierwszy a resztki załodze... Nikt nie lubi być odepchnięty od koryta, to wielka krzywda i powód do skarg i zażaleń. > No proszę, można napisać coś konkretnego. A nie tylko enigmatyczne zarzuty. Przyznam, że jeśli u genezy konfliktu interpersonalnego w DPS w Bartoszycach leżą tego rodzaju decyzje pani dyrektor to nie dziwię się "świętemu oburzeniu" załogi. Toż to cios prosto w serce, a raczej w żołądek i kieszeń. To nawet gorzej niż w serce. Nie znam pani Sielewicz ale z tego co czytam to jej podłość przekracza wszelkie granice. Na miejscu załogi zastrajkowałbym. Chociaż strajk głodowy to chyba nie byłby na miejscu. Toż załoga właśnie umiera z głodu. |
przejdź do strony: 14 "Telewizja Kablowa Bart-Sat" informuje, że nie ponosi odpowiedzialności i w żaden sposób nie ingeruje w treść wypowiedzi umieszczanych w dyskusji na forum Telewizji "Bart-Sat", zastrzega sobie jedynie prawo do usuwania, w ciągu 24 godzin, wypowiedzi o treści reklamowej, sprzecznej z prawem, wzywających do nienawiści rasowej, wyznaniowej, etnicznej czy też propagujących przemoc oraz treści powszechnie uznanych za naganne moralnie, społecznie niewłaściwe i naruszających zasady Netykiety. Przypominamy, że osoby zamieszczające opinie, o których mowa powyżej, mogą ponieść za ich treść odpowiedzialność karną lub cywilną. |
|