: Spis Wiadomości :: Utwórz Nowy Wątek :: statystyka forum :

postówmodyfikacja
Co z Domem Pomocy Społecznej?
2212012-10-18 21:33

przejdź do strony: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23

autor: Izabela, dodał 2009-01-16 21:39komentuj

> O 19:29, dnia 2009-01-16 bożena napisał(-a):
> > W mojej ocenie nie ma szans na poprawę stosunków interpersonalnych w DPS. Sprawy zaszły tak daleko, że starosta powinien rozważyć powierzenie rozwiązania konfliktu psychologowi pracy.
>
> Ustosunkowując się do tego co pisze "leniwa" dziwię się, że starosta nie udzielił odpowiedzi na skargę w terminie, 30 dni. Są przepisy, które to regulują
> ( KPA), a taka postawa świadczy o lekceważeniu piszących, a przede wszystkim jest naruszeniem obowiązujących przepisów.
Ktoś powiedział,że przepisy są po to,aby je "łamać". I właśnie władza to robi,a robi tak,jak jej wygodnie!

autor: xyz, dodał 2009-01-17 00:01komentuj

> O 21:39, dnia 2009-01-16 Izabela napisał(-a):
> > O 19:29, dnia 2009-01-16 bożena napisał(-a):
> > > W mojej ocenie nie ma szans na poprawę stosunków interpersonalnych w DPS. Sprawy zaszły tak daleko, że starosta powinien rozważyć powierzenie rozwiązania konfliktu psychologowi pracy.
> >
> > Ustosunkowując się do tego co pisze "leniwa" dziwię się, że starosta nie udzielił odpowiedzi na skargę w terminie, 30 dni. Są przepisy, które to regulują
> > ( KPA), a taka postawa świadczy o lekceważeniu piszących, a przede wszystkim jest naruszeniem obowiązujących przepisów.
> Ktoś powiedział,że przepisy są po to,aby je "łamać". I właśnie władza to robi,a robi tak,jak jej wygodnie!
skoro wladza moze lamac przepisy to i pracownicy,ktorych sie wczesniej ZLEKCEWAZYŁO

autor: bożena, dodał 2009-01-19 18:35komentuj

> Przepisów nie powinna łamać ani władza, ani pracownicy, nie tędy droga. Pracownikom DPS życzę sukcesów, spokojnej pracy, jak najmniej problemów i stresów na co dzień. Życzę Wam aby praca była przyjemnością, abyście z chęcią szli do pracy. Ale to nie tylko od WAS zależy.

autor: kaowiec, dodał 2009-01-19 20:36komentuj

> O 18:35, dnia 2009-01-19 bożena napisał(-a):
> > Przepisów nie powinna łamać ani władza, ani pracownicy, nie tędy droga. Pracownikom DPS życzę sukcesów, spokojnej pracy, jak najmniej problemów i stresów na co dzień. Życzę Wam aby praca była przyjemnością, abyście z chęcią szli do pracy. Ale to nie tylko od WAS zależy.

Oj chwilowo ich poniosło i wierzę , że sobie wzajemnie wybaczą . Na pewno dacie radę . Serdecznie pozdrawiam

autor: leniwa, dodał 2009-01-19 22:22komentuj

Mam wielkie wątpliwości co do tego wybaczania.
Kto komu i co ma wybaczać.
Czy da się wybaczyć i zapomnieć stałe poniżanie i ciągły brak szacunku do drugiego człowieka .
Nawet maluczkich należy szanować.
A ja mam wrażenie, że Pani S. - taka mądra i niby wykształcona zapomniala o tym.
Pozdrawiam .... .
> O 20:36, dnia 2009-01-19 kaowiec napisał(-a):
> > O 18:35, dnia 2009-01-19 bożena napisał(-a):
> > > Przepisów nie powinna łamać ani władza, ani pracownicy, nie tędy droga. Pracownikom DPS życzę sukcesów, spokojnej pracy, jak najmniej problemów i stresów na co dzień. Życzę Wam aby praca była przyjemnością, abyście z chęcią szli do pracy. Ale to nie tylko od WAS zależy.
>
> Oj chwilowo ich poniosło i wierzę , że sobie wzajemnie wybaczą . Na pewno dacie radę . Serdecznie pozdrawiam

autor: czytelniczka, dodał 2009-01-21 23:06komentuj

> O 17:38, dnia 2009-01-13 była pracownica napisał(-a):
> > O 16:36, dnia 2009-01-13 tomek napisał(-a):
> > Jak dla mnie to te forum jest publicznym linczem ."kto jest bez winy niech pierwszy rzuci kamień
> > ".Oczernić kogoś jest łatwo.
> ...................................................
> ".Oczernić kogoś jest łatwo."
> Intersujące - jaki znawca tematu się znalazł. Ja tam długie lata paracowałam, to znam dobrze temat.
> I moge Ci powiedzieć, że w takiej atmosferze i przy negatywnym stosunku szefa do pracownika i mieszkańca , to nie da się dobrze pracować.
> A Ci biedni starzy i chorzy ludzie ... ???
> A co maja poweidzieć rodziny które dopłacają grube pieniądze za utrzymanie w DPS... ?
> Przykro mi ale taka jest prawda.
> A więc rzucam kamieniem .... , bo tutaj trzeba mieć i rozum i serce a nie tylko chęć postawienia na swoim i bez dyskusji.<smutny><smutny><smutny>

autor: kaowiec, dodał 2009-01-22 10:37komentuj

> O 22:22, dnia 2009-01-19 leniwa napisał(-a):
> Mam wielkie wątpliwości co do tego wybaczania.
> Kto komu i co ma wybaczać.
> Czy da się wybaczyć i zapomnieć stałe poniżanie i ciągły brak szacunku do drugiego człowieka .
> Nawet maluczkich należy szanować.
> A ja mam wrażenie, że Pani S. - taka mądra i niby wykształcona zapomniala o tym.

Widzisz bo do tego potrzebne jest serce , wiem jak trudno jest zapomnieć momenty poniżania bo sam niejednokrotnie odczuwałem je na sobie / ta wyższość to ę i ą /. Dzisiaj są te elementy , które nie mają wpływu na życie codzienne i dlatego wierzę , że Pani S wie iż ludzie którymi kieruje też mają słabości które nie omijają też jej. Bynajmniej większość wie , że na sukces pracuje cała załoga a w pojedynkę można się szybko wywrócić. Jak sobie nie wybaczycie to się sami wykończycie a co niektórzy zasilą rynek bezrobotnych . W sumie co by kto tutaj nie napisał to los leży w waszych rękach i nikt WAM nie pomoże a jeśli będzie chciał pomóc to zważcie , że nie wszystkim a tylko wybranym.

Mój idol Wam nie pomoże bo wątpię czy umie słuchać ludzi a jego domeną jest blask fleszy i z 30 kamer telewizyjnych dookoła , podanie ręki sprawia mu wiele trudności ; nie wierzę , że jest w stanie wznieść się na wyżyny obiektywizmu a napój który przyniósł sprawdźcie czy nie jest podtruty. I mogę się założyć , że ktoś poleci oby nie ale życie jest okrutne.
Pozdrawiam

autor: anna, dodał 2009-01-23 00:36komentuj

"Ja tam długie lata paracowałam, to znam dobrze temat."
"A co maja poweidzieć rodziny które dopłacają grube pieniądze za utrzymanie w DPS... ?"
"Przykro mi ale taka jest prawda."
Niestety, do prawdy to Ci daleko - tematu też nie znasz. Rodziny po większej części to przychodzą w odwiedziny tylko w te dni, w których mieszkaniec dostaje emeryturę i po to , aby ten poczciwy staruszek oddał te grosiki, które zostają mu z emerytury. Do mieszkańców dopłacamy my wszyscy, czyli państwo. A powinna rodzina dopłacić, to może by się zastanowiła i zapewniła opiekę w domu????? Wszędzie dobrze, ale w domu najlepiej. A załoga skarży zasłaniając się mieszkańcami, bo pani Dyrektor zmnieniła kolejność żywienia - odwrotnie niż było wcześniej. Teraz jest mieszkaniec pierwszy a resztki załodze... Nikt nie lubi być odepchnięty od koryta, to wielka krzywda i powód do skarg i zażaleń.

autor: leniwa, dodał 2009-01-24 09:51komentuj

To do komentarzu Dawnej pracownicy "Ani"
Droga Aniu - niewiele wiesz o odpłatności za utrzymanie w DPS . To było kiedyś, że tylko państwo dopłacało do utrzymania mieszkańca.
Teraz w większości przypadków płaci mieszkaniec a resztę jego rodzina.No i jak mieszkaniec ma sobie kupić leki, pampersy i inne potrzebne drobiazgi , to już nie ma co dawać rodzinie.
Czasy się zmieniły - więc nie pleć głupst.
I przy rządach Pani Sielewicz, to bez obawy - powoli domek bartoszycki spustoszeje i TY droga Aniu sama będziesz pielęgnowac swoich rodziców.
I nie oczerniaj pracowników - jak sama cos komus podbierałaś , to nie znaczy, że robią to inni.
Wstyd mi za Ciebie. Personel wie jak trzeba karmić mieszkańca, bo tam pracuje od dawna a Pani Sielewicz ..... ?.
Pozdrowienia dla Ciebie .
Ciekawe dlaczego odeszłaś ...? A może to TY byłaś tym "dobrym doradcą .. .

"Ja tam długie lata paracowałam, to znam dobrze temat."
"A co maja poweidzieć rodziny które dopłacają grube pieniądze za utrzymanie w DPS... ?"
"Przykro mi ale taka jest prawda."
Niestety, do prawdy to Ci daleko - tematu też nie znasz. Rodziny po większej części to przychodzą w odwiedziny tylko w te dni, w których mieszkaniec dostaje emeryturę i po to , aby ten poczciwy staruszek oddał te grosiki, które zostają mu z emerytury. Do mieszkańców dopłacamy my wszyscy, czyli państwo. A powinna rodzina dopłacić, to może by się zastanowiła i zapewniła opiekę w domu????? Wszędzie dobrze, ale w domu najlepiej. A załoga skarży zasłaniając się mieszkańcami, bo pani Dyrektor zmnieniła kolejność żywienia - odwrotnie niż było wcześniej. Teraz jest mieszkaniec pierwszy a resztki załodze... Nikt nie lubi być odepchnięty od koryta, to wielka krzywda i powód do skarg i zażaleń.

> O 10:37, dnia 2009-01-22 kaowiec napisał(-a):
> > O 22:22, dnia 2009-01-19 leniwa napisał(-a):
> > Mam wielkie wątpliwości co do tego wybaczania.
> > Kto komu i co ma wybaczać.
> > Czy da się wybaczyć i zapomnieć stałe poniżanie i ciągły brak szacunku do drugiego człowieka .
> > Nawet maluczkich należy szanować.
> > A ja mam wrażenie, że Pani S. - taka mądra i niby wykształcona zapomniala o tym.
>
> Widzisz bo do tego potrzebne jest serce , wiem jak trudno jest zapomnieć momenty poniżania bo sam niejednokrotnie odczuwałem je na sobie / ta wyższość to ę i ą /. Dzisiaj są te elementy , które nie mają wpływu na życie codzienne i dlatego wierzę , że Pani S wie iż ludzie którymi kieruje też mają słabości które nie omijają też jej. Bynajmniej większość wie , że na sukces pracuje cała załoga a w pojedynkę można się szybko wywrócić. Jak sobie nie wybaczycie to się sami wykończycie a co niektórzy zasilą rynek bezrobotnych . W sumie co by kto tutaj nie napisał to los leży w waszych rękach i nikt WAM nie pomoże a jeśli będzie chciał pomóc to zważcie , że nie wszystkim a tylko wybranym.
>
> Mój idol Wam nie pomoże bo wątpię czy umie słuchać ludzi a jego domeną jest blask fleszy i z 30 kamer telewizyjnych dookoła , podanie ręki sprawia mu wiele trudności ; nie wierzę , że jest w stanie wznieść się na wyżyny obiektywizmu a napój który przyniósł sprawdźcie czy nie jest podtruty. I mogę się założyć , że ktoś poleci oby nie ale życie jest okrutne.
> Pozdrawiam

autor: Illuminatus, dodał 2009-01-24 13:51komentuj

> O 09:51, dnia 2009-01-24 leniwa napisał(-a):
> To do komentarzu Dawnej pracownicy "Ani"
> Droga Aniu - niewiele wiesz o odpłatności za utrzymanie w DPS . To było kiedyś, że tylko państwo dopłacało do utrzymania mieszkańca.
> Teraz w większości przypadków płaci mieszkaniec a resztę jego rodzina.No i jak mieszkaniec ma sobie kupić leki, pampersy i inne potrzebne drobiazgi , to już nie ma co dawać rodzinie.
> Czasy się zmieniły - więc nie pleć głupst.
> I przy rządach Pani Sielewicz, to bez obawy - powoli domek bartoszycki spustoszeje i TY droga Aniu sama będziesz pielęgnowac swoich rodziców.
> I nie oczerniaj pracowników - jak sama cos komus podbierałaś , to nie znaczy, że robią to inni.
> Wstyd mi za Ciebie. Personel wie jak trzeba karmić mieszkańca, bo tam pracuje od dawna a Pani Sielewicz ..... ?.
> Pozdrowienia dla Ciebie .
> Ciekawe dlaczego odeszłaś ...? A może to TY byłaś tym "dobrym doradcą .. .<smutny>
>
> "Ja tam długie lata paracowałam, to znam dobrze temat."
> "A co maja poweidzieć rodziny które dopłacają grube pieniądze za utrzymanie w DPS... ?"
> "Przykro mi ale taka jest prawda."
> Niestety, do prawdy to Ci daleko - tematu też nie znasz. Rodziny po większej części to przychodzą w odwiedziny tylko w te dni, w których mieszkaniec dostaje emeryturę i po to , aby ten poczciwy staruszek oddał te grosiki, które zostają mu z emerytury. Do mieszkańców dopłacamy my wszyscy, czyli państwo. A powinna rodzina dopłacić, to może by się zastanowiła i zapewniła opiekę w domu????? Wszędzie dobrze, ale w domu najlepiej. A załoga skarży zasłaniając się mieszkańcami, bo pani Dyrektor zmnieniła kolejność żywienia - odwrotnie niż było wcześniej. Teraz jest mieszkaniec pierwszy a resztki załodze... Nikt nie lubi być odepchnięty od koryta, to wielka krzywda i powód do skarg i zażaleń.
>
No proszę, można napisać coś konkretnego. A nie tylko enigmatyczne zarzuty.
Przyznam, że jeśli u genezy konfliktu interpersonalnego w DPS w Bartoszycach leżą tego rodzaju decyzje pani dyrektor to nie dziwię się "świętemu oburzeniu" załogi. Toż to cios prosto w serce, a raczej w żołądek i kieszeń. To nawet gorzej niż w serce. Nie znam pani Sielewicz ale z tego co czytam to jej podłość przekracza wszelkie granice. Na miejscu załogi zastrajkowałbym. Chociaż strajk głodowy to chyba nie byłby na miejscu. Toż załoga właśnie umiera z głodu.

przejdź do strony: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23


"Telewizja Kablowa Bart-Sat" informuje, że nie ponosi odpowiedzialności i w żaden sposób nie ingeruje w treść wypowiedzi umieszczanych w dyskusji na forum Telewizji "Bart-Sat", zastrzega sobie jedynie prawo do usuwania, w ciągu 24 godzin, wypowiedzi o treści reklamowej, sprzecznej z prawem, wzywających do nienawiści rasowej, wyznaniowej, etnicznej czy też propagujących przemoc oraz treści powszechnie uznanych za naganne moralnie, społecznie niewłaściwe i naruszających zasady Netykiety. Przypominamy, że osoby zamieszczające opinie, o których mowa powyżej, mogą ponieść za ich treść odpowiedzialność karną lub cywilną.