| 2011-10-05 10:27: Klimakterium w BDK To kolejny udany pomysł organizatora, czyli Bartoszyckiego Domu Kultury, który przypadł w gusta bartoszyczanom. Ostatnio na scenie można było podziwiać kameralne koncerty, operetkę, i spotkania kabaretowa, z których to ostatnie w roli głównej z grupą z musicalem "Klimakterium" odbyło się przy dużym udziale rozbawionej publiczności.
Bohaterkami musicalu w reżyserii Cezarego Domagały są cztery kobiety w wieku "menopauzalnym". Wszystkie mają problemy, z którymi muszą się uporać. >> czytaj dalej <<Stąd też w swoim programie aktorki za każdym razem pokazują, że klimakterium jest wpisane w życie kobiety - mają je bohaterki występujące na scenie, ale także kobiety siedzące na widowni - miały, mają albo będą je miały. Poprzez spektakl aktorki ilustrują, w sposób zrozumiały, przystępny i humorystyczny, jak rożnymi sposobami można sobie z tym radzić. Na scenie widać zatem cztery aktorki w roli Krychy, Zosi, Pameli i Maliny, przy czym jedne bohaterki podczas trwania musicalu poddają się zastępczej terapii hormonalnej , inne boją się jej i wybierają ziołolecznictwo, jeszcze inne idą w kierunku jogi lub ćwiczeń gimnastycznych. Sztuka pokazuje więc owe różne zachowania, zawsze jednak w sposób humorystyczny - tym bardziej, że sam humor jest doskonałym lekarstwem, do tego bez skutków ubocznych.
Zatem kobiety siedzące na widowni, w tym również roześmiane podczas musicalu w BDK bartoszyczanki dowiadują się, że ich dolegliwości nie są czymś wyjątkowym. Mimo iż menopauza dotyczy wszystkich kobiet, jest to temat wstydliwy, a co za tym idzie - starannie pomijany. Dlatego też pomysł na tak humorystyczną wersję tego problemu widzianą okiem kobiet, a tym samym łatwiej przyswajalną przez publiczność zarówno tą damską, ale też i męską.
Na scenie pojawiają się tylko cztery aktorki, ale ma się wrażenie że ich gra wciąga zdecydowanie więcej ludzi na scenę, i nie tylko poprzez samą odgrywaną sztukę, ale także poprzez aktywny udział publiczności. I choć normalnie w musicalu występują cztery jak wspomnieliśmy kobiety, to na różnych scenach występuje zamiennie kilka aktorek. W Bartoszycach w rolę Krychy wcieliła się Małgorzata Gadecka, w rolę Pameli - Małgorzata Duda , Malinę zagrała - Ewa Śnieżanka, natomiast Zosię - Ludmiła Warzecha. I te cztery kobiety otworzyły oczy bartoszyczankom, że kobiety w sile wieku wiedzą co mają robić, jak sobie radzić, i gdzie szukać odrobiny wsparcia w chwili zwątpienia, które po tym musicalu długo nie zawitają u naszych kobiet. >> zwiń <<
| |
| 2011-10-05 11:39, dodał: klara Jak wypowiadasz sie człowieku w jakimś temacie, to poznaj go choć trochę. Skąd wziąłeś taka obsadę? Byłam i żadnej pani Gadeckiej nie widziałam. Kompetentniej proszę!!!!!!! | |
"Telewizja Kablowa Bart-Sat" informuje, że nie ponosi odpowiedzialności i w żaden sposób nie ingeruje w treść wypowiedzi umieszczanych w komentarzach, zastrzega sobie jedynie prawo do usuwania, w ciągu 24 godzin, wypowiedzi o treści reklamowej, sprzecznej z prawem, wzywających do nienawiści rasowej, wyznaniowej, etnicznej czy też propagujących przemoc oraz treści powszechnie uznanych za naganne moralnie, społecznie niewłaściwe i naruszających zasady Netykiety. Przypominamy, że osoby zamieszczające opinie, o których mowa powyżej, mogą ponieść za ich treść odpowiedzialność karną lub cywilną. |
|