: :: :: :
przejdź do strony: 1
| Będący na utrzymaniu m.in. podatników urzędnicy miejscy w sposob kompletnie nieuprawniony dopuścili do sytuacji, w której zima zaskoczyła drogowców. Od lat zimy były łagodne,a jeden nocny opad spowodował paraliż miasta. Mnóstwo dróg osiedlowych do chwili obecnej (godz. 20) nie bylo odśnieżanych, niektorzy nie dojechali do pracy w innych miejscowościach, bo nie było szans na wyjazd z posesji. Brak możliwości dojazdu karetki do potrzebującej to już absolutny hit. Media od kilku dni tłukły informacje o opadach w naszym rejonie. Pługi na drogach, to jak zobaczyć zorzę polarną nad Bartoszycami. W miastach sąsiedzkich nie padał śnieg więc czy tak ciężko było zwrócić sie o dodatkową pomoc? Zarządzanie miastem w sytuacji wyjątkowej totalnie leży i kwiczy. Wszyscy urzędnicy - od Burmistrza po naczelników i firmy miejskie zobowiązane do utrzymania drog, zawiedli kompletnie zaufanie obywateli. |
| autor: Sni, dodał 2022-12-13 21:15 | komentuj |
> O 20:01, dnia 2022-12-13 Michał napisał(-a):
> Będący na utrzymaniu m.in. podatników urzędnicy miejscy w sposob kompletnie nieuprawniony dopuścili do sytuacji, w której zima zaskoczyła drogowców. Od lat zimy były łagodne,a jeden nocny opad spowodował paraliż miasta. Mnóstwo dróg osiedlowych do chwili obecnej (godz. 20) nie bylo odśnieżanych, niektorzy nie dojechali do pracy w innych miejscowościach, bo nie było szans na wyjazd z posesji. Brak możliwości dojazdu karetki do potrzebującej to już absolutny hit. Media od kilku dni tłukły informacje o opadach w naszym rejonie. Pługi na drogach, to jak zobaczyć zorzę polarną nad Bartoszycami. W miastach sąsiedzkich nie padał śnieg więc czy tak ciężko było zwrócić sie o dodatkową pomoc? Zarządzanie miastem w sytuacji wyjątkowej totalnie leży i kwiczy. Wszyscy urzędnicy - od Burmistrza po naczelników i firmy miejskie zobowiązane do utrzymania drog, zawiedli kompletnie zaufanie obywateli.
Zgadzam się! Miasto sparaliżowane a alerty ostrzegały! Burmistrz gdzie jest i co robi? |
| Mnie interesuje jedno, bo za to płace ciężkie pieniądze: czy w dniu 14.12.2022 firma Bartko zgodnie z harmonogramem, odbierze z wewnetrznej ul. Andersa segregowane odpady. Na teraz nie wjedzie tu żaden pojazd. Lokum (notabene firma miasta) w ogóle nie ogarnia, zaś ochoczo zarządza kasą lokatorów, ale żeby sama z siebie podjechała i zobaczyła jak mieszkańcy drążą tunele żeby tylko przejść, to jak kamień w wodę... |
| autor: Uczeń , dodał 2022-12-13 21:53 | komentuj |
> O 21:31, dnia 2022-12-13 zapytam, może się dowiem napisał(-a):
> Mnie interesuje jedno, bo za to płace ciężkie pieniądze: czy w dniu 14.12.2022 firma Bartko zgodnie z harmonogramem, odbierze z wewnetrznej ul. Andersa segregowane odpady. Na teraz nie wjedzie tu żaden pojazd. Lokum (notabene firma miasta) w ogóle nie ogarnia, zaś ochoczo zarządza kasą lokatorów, ale żeby sama z siebie podjechała i zobaczyła jak mieszkańcy drążą tunele żeby tylko przejść, to jak kamień w wodę...
Panie Burmistrzu czy jest to już równia pochyła w wiadomym kierunku? |
| autor: Zgadzam się, dodał 2022-12-14 21:43 | komentuj |
> O 21:15, dnia 2022-12-13 Sni napisał(-a):
> > O 20:01, dnia 2022-12-13 Michał napisał(-a):
> > Będący na utrzymaniu m.in. podatników urzędnicy miejscy w sposob kompletnie nieuprawniony dopuścili do sytuacji, w której zima zaskoczyła drogowców. Od lat zimy były łagodne,a jeden nocny opad spowodował paraliż miasta. Mnóstwo dróg osiedlowych do chwili obecnej (godz. 20) nie bylo odśnieżanych, niektorzy nie dojechali do pracy w innych miejscowościach, bo nie było szans na wyjazd z posesji. Brak możliwości dojazdu karetki do potrzebującej to już absolutny hit. Media od kilku dni tłukły informacje o opadach w naszym rejonie. Pługi na drogach, to jak zobaczyć zorzę polarną nad Bartoszycami. W miastach sąsiedzkich nie padał śnieg więc czy tak ciężko było zwrócić sie o dodatkową pomoc? Zarządzanie miastem w sytuacji wyjątkowej totalnie leży i kwiczy. Wszyscy urzędnicy - od Burmistrza po naczelników i firmy miejskie zobowiązane do utrzymania drog, zawiedli kompletnie zaufanie obywateli.
>
> Zgadzam się! Miasto sparaliżowane a alerty ostrzegały! Burmistrz gdzie jest i co robi?
Ma nas wszystkich w głębokim poszanowaniu, zresztą jak zawsze. Chodniki i parkingi są w dalszym ciągu zasypane, ludzie chodzą do sklepów w kierunku „ Jedynki „ jezdnią, totalny paraliż miasta i jego władz. Tak się kończy jednowładztwo , decydowanie o wszystkim. Trzeba zaangażować wszystkie siły w mieście, ale jak widać tak się nie dzieje, są ulice z których śnieg trzeba wywieźć, jak na przykład Turkowskiego, na której są uwięzione samochody. Krótko mówiąc, nie mamy gospodarza dbającego o nas mieszkańców i nasze bezpieczeństwo. Czas pogonić te towarzystwo. |
| autor: mieszkaniec, dodał 2022-12-14 22:15 | komentuj |
> O 21:43, dnia 2022-12-14 Zgadzam się napisał(-a):
> > O 21:15, dnia 2022-12-13 Sni napisał(-a):
> > > O 20:01, dnia 2022-12-13 Michał napisał(-a):
> > > Będący na utrzymaniu m.in. podatników urzędnicy miejscy w sposob kompletnie nieuprawniony dopuścili do sytuacji, w której zima zaskoczyła drogowców. Od lat zimy były łagodne,a jeden nocny opad spowodował paraliż miasta. Mnóstwo dróg osiedlowych do chwili obecnej (godz. 20) nie bylo odśnieżanych, niektorzy nie dojechali do pracy w innych miejscowościach, bo nie było szans na wyjazd z posesji. Brak możliwości dojazdu karetki do potrzebującej to już absolutny hit. Media od kilku dni tłukły informacje o opadach w naszym rejonie. Pługi na drogach, to jak zobaczyć zorzę polarną nad Bartoszycami. W miastach sąsiedzkich nie padał śnieg więc czy tak ciężko było zwrócić sie o dodatkową pomoc? Zarządzanie miastem w sytuacji wyjątkowej totalnie leży i kwiczy. Wszyscy urzędnicy - od Burmistrza po naczelników i firmy miejskie zobowiązane do utrzymania drog, zawiedli kompletnie zaufanie obywateli.
> >
> > Zgadzam się! Miasto sparaliżowane a alerty ostrzegały! Burmistrz gdzie jest i co robi?
> Ma nas wszystkich w głębokim poszanowaniu, zresztą jak zawsze. Chodniki i parkingi są w dalszym ciągu zasypane, ludzie chodzą do sklepów w kierunku „ Jedynki „ jezdnią, totalny paraliż miasta i jego władz. Tak się kończy jednowładztwo , decydowanie o wszystkim. Trzeba zaangażować wszystkie siły w mieście, ale jak widać tak się nie dzieje, są ulice z których śnieg trzeba wywieźć, jak na przykład Turkowskiego, na której są uwięzione samochody. Krótko mówiąc, nie mamy gospodarza dbającego o nas mieszkańców i nasze bezpieczeństwo. Czas pogonić te towarzystwo.
Samochody służb co jakiś czas jeżdżą po ulicach miasta
ale pługi są podniesione do góry więc zastanawiam się
jaki jest cel tych przejażdżek , od obfitych opadów minęła doba a sytuacja na drogach zarządzanych przez
Urząd Miasto jest bez zmian . |
| autor: Marek, dodał 2022-12-15 00:02 | komentuj |
> O 22:15, dnia 2022-12-14 mieszkaniec napisał(-a):
> > O 21:43, dnia 2022-12-14 Zgadzam się napisał(-a):
> > > O 21:15, dnia 2022-12-13 Sni napisał(-a):
> > > > O 20:01, dnia 2022-12-13 Michał napisał(-a):
> > > > Będący na utrzymaniu m.in. podatników urzędnicy miejscy w sposob kompletnie nieuprawniony dopuścili do sytuacji, w której zima zaskoczyła drogowców. Od lat zimy były łagodne,a jeden nocny opad spowodował paraliż miasta. Mnóstwo dróg osiedlowych do chwili obecnej (godz. 20) nie bylo odśnieżanych, niektorzy nie dojechali do pracy w innych miejscowościach, bo nie było szans na wyjazd z posesji. Brak możliwości dojazdu karetki do potrzebującej to już absolutny hit. Media od kilku dni tłukły informacje o opadach w naszym rejonie. Pługi na drogach, to jak zobaczyć zorzę polarną nad Bartoszycami. W miastach sąsiedzkich nie padał śnieg więc czy tak ciężko było zwrócić sie o dodatkową pomoc? Zarządzanie miastem w sytuacji wyjątkowej totalnie leży i kwiczy. Wszyscy urzędnicy - od Burmistrza po naczelników i firmy miejskie zobowiązane do utrzymania drog, zawiedli kompletnie zaufanie obywateli.
> > >
> > > Zgadzam się! Miasto sparaliżowane a alerty ostrzegały! Burmistrz gdzie jest i co robi?
> > Ma nas wszystkich w głębokim poszanowaniu, zresztą jak zawsze. Chodniki i parkingi są w dalszym ciągu zasypane, ludzie chodzą do sklepów w kierunku „ Jedynki „ jezdnią, totalny paraliż miasta i jego władz. Tak się kończy jednowładztwo , decydowanie o wszystkim. Trzeba zaangażować wszystkie siły w mieście, ale jak widać tak się nie dzieje, są ulice z których śnieg trzeba wywieźć, jak na przykład Turkowskiego, na której są uwięzione samochody. Krótko mówiąc, nie mamy gospodarza dbającego o nas mieszkańców i nasze bezpieczeństwo. Czas pogonić te towarzystwo.
>
>
> Samochody służb co jakiś czas jeżdżą po ulicach miasta
> ale pługi są podniesione do góry więc zastanawiam się
> jaki jest cel tych przejażdżek , od obfitych opadów minęła doba a sytuacja na drogach zarządzanych przez
> Urząd Miasto jest bez zmian .
W trudnych czasach poznajesz prawdziwego gospodarza. Tutaj jak widać porażka. Wszystko poszło nie tak. Nawet głupiego przepraszam nie słychać ze strony rządzących.
Przykre to. Za rok wybory, mam nadzieje ze będziemy pamiętać o tym. |
| autor: Mieszkam, dodał 2022-12-15 17:05 | komentuj |
> O 00:02, dnia 2022-12-15 Marek napisał(-a):
> > O 22:15, dnia 2022-12-14 mieszkaniec napisał(-a):
> > > O 21:43, dnia 2022-12-14 Zgadzam się napisał(-a):
> > > > O 21:15, dnia 2022-12-13 Sni napisał(-a):
> > > > > O 20:01, dnia 2022-12-13 Michał napisał(-a):
> > > > > Będący na utrzymaniu m.in. podatników urzędnicy miejscy w sposob kompletnie nieuprawniony dopuścili do sytuacji, w której zima zaskoczyła drogowców. Od lat zimy były łagodne,a jeden nocny opad spowodował paraliż miasta. Mnóstwo dróg osiedlowych do chwili obecnej (godz. 20) nie bylo odśnieżanych, niektorzy nie dojechali do pracy w innych miejscowościach, bo nie było szans na wyjazd z posesji. Brak możliwości dojazdu karetki do potrzebującej to już absolutny hit. Media od kilku dni tłukły informacje o opadach w naszym rejonie. Pługi na drogach, to jak zobaczyć zorzę polarną nad Bartoszycami. W miastach sąsiedzkich nie padał śnieg więc czy tak ciężko było zwrócić sie o dodatkową pomoc? Zarządzanie miastem w sytuacji wyjątkowej totalnie leży i kwiczy. Wszyscy urzędnicy - od Burmistrza po naczelników i firmy miejskie zobowiązane do utrzymania drog, zawiedli kompletnie zaufanie obywateli.
> > > >
> > > > Zgadzam się! Miasto sparaliżowane a alerty ostrzegały! Burmistrz gdzie jest i co robi?
> > > Ma nas wszystkich w głębokim poszanowaniu, zresztą jak zawsze. Chodniki i parkingi są w dalszym ciągu zasypane, ludzie chodzą do sklepów w kierunku „ Jedynki „ jezdnią, totalny paraliż miasta i jego władz. Tak się kończy jednowładztwo , decydowanie o wszystkim. Trzeba zaangażować wszystkie siły w mieście, ale jak widać tak się nie dzieje, są ulice z których śnieg trzeba wywieźć, jak na przykład Turkowskiego, na której są uwięzione samochody. Krótko mówiąc, nie mamy gospodarza dbającego o nas mieszkańców i nasze bezpieczeństwo. Czas pogonić te towarzystwo.
> >
> >
> > Samochody służb co jakiś czas jeżdżą po ulicach miasta
> > ale pługi są podniesione do góry więc zastanawiam się
> > jaki jest cel tych przejażdżek , od obfitych opadów minęła doba a sytuacja na drogach zarządzanych przez
> > Urząd Miasto jest bez zmian .
>
> W trudnych czasach poznajesz prawdziwego gospodarza. Tutaj jak widać porażka. Wszystko poszło nie tak. Nawet głupiego przepraszam nie słychać ze strony rządzących.
> Przykre to. Za rok wybory, mam nadzieje ze będziemy pamiętać o tym.
Oj, nie za rok. Za półtora |
| autor: Oj oj, dodał 2022-12-15 17:15 | komentuj |
> O 17:05, dnia 2022-12-15 Mieszkam napisał(-a):
> > O 00:02, dnia 2022-12-15 Marek napisał(-a):
> > > O 22:15, dnia 2022-12-14 mieszkaniec napisał(-a):
> > > > O 21:43, dnia 2022-12-14 Zgadzam się napisał(-a):
> > > > > O 21:15, dnia 2022-12-13 Sni napisał(-a):
> > > > > > O 20:01, dnia 2022-12-13 Michał napisał(-a):
> > > > > > Będący na utrzymaniu m.in. podatników urzędnicy miejscy w sposob kompletnie nieuprawniony dopuścili do sytuacji, w której zima zaskoczyła drogowców. Od lat zimy były łagodne,a jeden nocny opad spowodował paraliż miasta. Mnóstwo dróg osiedlowych do chwili obecnej (godz. 20) nie bylo odśnieżanych, niektorzy nie dojechali do pracy w innych miejscowościach, bo nie było szans na wyjazd z posesji. Brak możliwości dojazdu karetki do potrzebującej to już absolutny hit. Media od kilku dni tłukły informacje o opadach w naszym rejonie. Pługi na drogach, to jak zobaczyć zorzę polarną nad Bartoszycami. W miastach sąsiedzkich nie padał śnieg więc czy tak ciężko było zwrócić sie o dodatkową pomoc? Zarządzanie miastem w sytuacji wyjątkowej totalnie leży i kwiczy. Wszyscy urzędnicy - od Burmistrza po naczelników i firmy miejskie zobowiązane do utrzymania drog, zawiedli kompletnie zaufanie obywateli.
> > > > >
> > > > > Zgadzam się! Miasto sparaliżowane a alerty ostrzegały! Burmistrz gdzie jest i co robi?
> > > > Ma nas wszystkich w głębokim poszanowaniu, zresztą jak zawsze. Chodniki i parkingi są w dalszym ciągu zasypane, ludzie chodzą do sklepów w kierunku „ Jedynki „ jezdnią, totalny paraliż miasta i jego władz. Tak się kończy jednowładztwo , decydowanie o wszystkim. Trzeba zaangażować wszystkie siły w mieście, ale jak widać tak się nie dzieje, są ulice z których śnieg trzeba wywieźć, jak na przykład Turkowskiego, na której są uwięzione samochody. Krótko mówiąc, nie mamy gospodarza dbającego o nas mieszkańców i nasze bezpieczeństwo. Czas pogonić te towarzystwo.
> > >
> > >
> > > Samochody służb co jakiś czas jeżdżą po ulicach miasta
> > > ale pługi są podniesione do góry więc zastanawiam się
> > > jaki jest cel tych przejażdżek , od obfitych opadów minęła doba a sytuacja na drogach zarządzanych przez
> > > Urząd Miasto jest bez zmian .
> >
> > W trudnych czasach poznajesz prawdziwego gospodarza. Tutaj jak widać porażka. Wszystko poszło nie tak. Nawet głupiego przepraszam nie słychać ze strony rządzących.
> > Przykre to. Za rok wybory, mam nadzieje ze będziemy pamiętać o tym.
> Oj, nie za rok. Za półtora
I tak Pan Petrykowski nas zaczaruje przecież to taki dobry aktor,a my jak baranki damy się nabrać. |
| autor: Mieszkaniec , dodał 2022-12-15 21:46 | komentuj |
> O 20:01, dnia 2022-12-13 Michał napisał(-a):
> Będący na utrzymaniu m.in. podatników urzędnicy miejscy w sposob kompletnie nieuprawniony dopuścili do sytuacji, w której zima zaskoczyła drogowców. Od lat zimy były łagodne,a jeden nocny opad spowodował paraliż miasta. Mnóstwo dróg osiedlowych do chwili obecnej (godz. 20) nie bylo odśnieżanych, niektorzy nie dojechali do pracy w innych miejscowościach, bo nie było szans na wyjazd z posesji. Brak możliwości dojazdu karetki do potrzebującej to już absolutny hit. Media od kilku dni tłukły informacje o opadach w naszym rejonie. Pługi na drogach, to jak zobaczyć zorzę polarną nad Bartoszycami. W miastach sąsiedzkich nie padał śnieg więc czy tak ciężko było zwrócić sie o dodatkową pomoc? Zarządzanie miastem w sytuacji wyjątkowej totalnie leży i kwiczy. Wszyscy urzędnicy - od Burmistrza po naczelników i firmy miejskie zobowiązane do utrzymania drog, zawiedli kompletnie zaufanie obywateli.
Już zaraz kompromitacja, a to, że dzięki Burmistrzowi w całej Polsce o Bartoszycach się pisze to nic? a może i na świecie. |
przejdź do strony: 1
"Telewizja Kablowa Bart-Sat" informuje, że nie ponosi odpowiedzialności i w żaden sposób nie ingeruje w treść wypowiedzi umieszczanych w dyskusji na forum Telewizji "Bart-Sat", zastrzega sobie jedynie prawo do usuwania, w ciągu 24 godzin, wypowiedzi o treści reklamowej, sprzecznej z prawem, wzywających do nienawiści rasowej, wyznaniowej, etnicznej czy też propagujących przemoc oraz treści powszechnie uznanych za naganne moralnie, społecznie niewłaściwe i naruszających zasady Netykiety. Przypominamy, że osoby zamieszczające opinie, o których mowa powyżej, mogą ponieść za ich treść odpowiedzialność karną lub cywilną. |
|
