: Spis Wiadomości :: Utwórz Nowy Wątek :: statystyka forum :

postówmodyfikacja
PARK WODNY W BISZTYNKU
122020-11-19 16:38

przejdź do strony: 1 2

autor: alter, dodał 2010-07-01 08:25komentuj

dlaczego starosta i gmina bisztynek milcza w sprawie takiej inwestycji w powiecie? "Holliday Village – bo tak miałby się nazywać „wakacyjna wioska” to łączny obszar 80 hektarów na którym stanęły by hotel, wodny park rozrywki i wiele innych atrakcji. W sprawie tak wielkiej inwestycji na razie nikt się nie wypowiada. Dlaczego?"
www.pulsregionu.info

autor: Andy, dodał 2010-07-01 08:55komentuj

A to dlatego, że władze miasta i gminy Bisztynek informują o inwestycjach, których realizacja jest rozpoczęta, albo zakończona. Dopóki znajdują się w fazie projektu, albo pomysłu uważane są jedynie za projekt lub pomysł. Tym bardziej, że wielu inwestorów już wcześniej deklarowało tu stawianie hoteli, zakładów produkcyjnych itp. Niestety nie zrealizowali ich. Po co więc robić inwestorowi darmową reklamę ???

autor: Andy, dodał 2010-07-01 09:02komentuj

I jeszcze jedno. Firma napisała na swojej stronie: "Cała inwestycja położona będzie na terenach częściowo zalesionych, posiadająca własne akweny, zajmująca obszar 80 hektarów."

Ciekawe skąd oni wzięli te własne akweny skoro nie ma ich w gminie Bisztynek ??? No chyba, że rzeczki - kanały melioracyjne :)

autor: mark, dodał 2010-07-01 09:18komentuj

> O 09:02, dnia 2010-07-01 Andy napisał(-a):
> I jeszcze jedno. Firma napisała na swojej stronie: "Cała inwestycja położona będzie na terenach częściowo zalesionych, posiadająca własne akweny, zajmująca obszar 80 hektarów."
>
> Ciekawe skąd oni wzięli te własne akweny skoro nie ma ich w gminie Bisztynek ??? No chyba, że rzeczki - kanały melioracyjne :)

Obrońca się znalazł!!! Pana Wójcika!

autor: spacerowicz, dodał 2010-07-01 10:10komentuj

> O 09:18, dnia 2010-07-01 mark napisał(-a):
> > O 09:02, dnia 2010-07-01 Andy napisał(-a):
> > I jeszcze jedno. Firma napisała na swojej stronie: "Cała inwestycja położona będzie na terenach częściowo zalesionych, posiadająca własne akweny, zajmująca obszar 80 hektarów."
> >
> > Ciekawe skąd oni wzięli te własne akweny skoro nie ma ich w gminie Bisztynek ??? No chyba, że rzeczki - kanały melioracyjne :)
>
> Obrońca się znalazł!!! Pana Wójcika!

>>>
Skoro firma Wan SA (Warszawa) podaje 16 inwestycji planowanych, w tym Holiday Village Bisztynek i obiekt o tej samej nazwie w Jezioranach, to jest temat rzeczywiście wywołany...tylko śledząc plan zagospodarowania turystycznego woj.warmińsko-mazurskiego do 2013 roku, nie natrafiłem na jakąkolwiek wzmiankę w temacie wątka..., nawet w programach Polskiej Sieci Miast Cittaslow, do której Bisztynek należy...

autor: inka, dodał 2010-07-01 19:34komentuj

Czyli jak rozumiem, burmistrz Bisztynka, czeka, aż przyjadą do niego i pocałują go w rękę, a on da im bogosławieństwo na budowę. Niezłe! tak, to tylko u nas można podchodzić do tematu.

autor: kaowiec, dodał 2010-07-01 20:28komentuj

Nieważne kto do kogo przyjdzie , najważniejsze aby park powstał a wtedy my będziemy do niego jeździć -:))))). Pozdrawiam

autor: chwast pokroju bandyty, dodał 2010-07-02 00:46komentuj

> O 19:34, dnia 2010-07-01 inka napisał(-a):
> Czyli jak rozumiem, burmistrz Bisztynka, czeka, aż przyjadą do niego i pocałują go w rękę, a on da im bogosławieństwo na budowę. Niezłe! tak, to tylko u nas można podchodzić do tematu.

..burmistrz nie czeka, burmistrz już poczynił kroki, tylko pytanie jakie, skoro inwestycja ma swoją nazwę..?
Niby wielki rozmach , a cisza... takie inwestycje nie przechodzą ot tak sobie obok, i trzeba skierować pytanie do radnego (radnej)...

autor: Andy, dodał 2010-07-02 07:50komentuj

O tej inwestycji (pomyśle) dowiedziałem się po raz pierwszy w listopadzie 2009 r. Całość jest projektowana w ścisłej współpracy z gminą. Nie wyobrażasz chyba sobie, że ktoś z firmy usiadł przy stole i naniósł na mapkę taki obiekt (obiekty) bez wcześniejszych spotkań z władzami gminy.

Jestem jednak przyciwnikiem informowania o tym, że "my tu wybudujemy wioskę turystyczną, która da zatrudnienie mieszkańcom, rozwinie turystycznie gminę, poprawi stan jej finansów i od tej pory będziemy już wszyscy żyć w dobrobycie".

Jeśli inwestycja faktycznie się zacznie będzie można mówić o jakimś sukcesie i mieć nadzieję, że zostanie ukończona oraz, że zacznie działać.

W Bisztynku jest zbyt wiele przykładów inwestorów, którzy nawet w trakcie inwestycji rezygnowali z niej. (Np. poprzedni właściciel hotelu "Marysieńka", hotelarze, którzy mieli wybudować hotel na niedokończonej w latach 80-tych budowie nowego ośrodka zdrowia, inwestor, który miał wybudować i uruchomić fabrykę komponentów do biopaliw itd.)

Proszę się zatem nie dziwić mojej nieufności. W Wójcika w kwestii informowania o ewentualnych inwestycjach w pełni popieram. Mógłby wszak przed zbliżającymi się wyborami obiecać wspieranie tej inwestycji, czy nawet ułatwienia dla inwestora (choćby rezygnację z podatku od gruntów itp.) Mógłby - za przykładem władz Bartoszyc - obiecać budowę basenu, hali sportowej i Bóg wie czego jeszcze.

Czy zatem lepiej poinformować o czymś co zrealizowano, czy o tym co się planuje, projektuje i jakie ma się pomysły ???

Oczywiście życzę sobie takiej inwestycji, bo korzyści będą ewidentne. Jestem jednak - niestety - sceptyczny. Choćby z powodow opisanych przez spacerowicza.

autor: Andy, dodał 2010-07-02 10:37komentuj

No i pogadałem sobie z burmistrzem. Inwestycja ma rzeczywiście szanse na realizację, ale obecnie jest zablokowana przez... pseudoekologów. Inwestor nabył już ziemię, czyli wydał "trochę kasy". Miał wkroczyć z budową na obszarze około 40ha, ale owi "ekolodzy" złożyli około 20 protestów wobec zmian w studium zagospodarowania przestrzennego gminy Bisztynek. Nie dotyczyły one - co prawda - wioski wakacyjnej, ale... elektrowni wiatrowych, kóre ewentualnie mogą stanąć na terenie gminy. Inicjatorka prtestu - "warszawianka" - stwierdziła, że nie po to się przeprowadzała na Warmię, aby teraz "ktoś jej stawiał obrzydliwe wiatraki".

Protest wobec elektrowni wiatrowych blokuje dalsze zmiany w planie zagrospodarowania i w samym studium, a tym samym blokuje inwestycję "wioski wakacyjnej".

Inwestorzy "wioski" są jak najbardziej zainteresowani powstaniem także farmy wiatrowej. Nie mogą zrozumieć, że na własnej ziemi nie mogą wybudować tego co chcą.

Oczywiście Rada Miejska może - nie patrząc na protesty - zmienić plan i studium. Niestety stowarzyszenia założone przez nawiedzonych "miłośników ciszy i spokoju ze Stolicy" zloży najpewniej protest do sądu, co spowoduje odłożenie w czasie inwestycji, a może rezygnację z niej.

Po uzyskaniu odpowiedzi od inwestora do którego też się zwróciłem popełnię jakiś tekst na ten temat w jednej z gazet.

Puls Regionu mógł uzyskać te same informację dzwoniąc po prostu do burmistrza. Polecam tę drogę przed publikowaniem informacji.

przejdź do strony: 1 2


"Telewizja Kablowa Bart-Sat" informuje, że nie ponosi odpowiedzialności i w żaden sposób nie ingeruje w treść wypowiedzi umieszczanych w dyskusji na forum Telewizji "Bart-Sat", zastrzega sobie jedynie prawo do usuwania, w ciągu 24 godzin, wypowiedzi o treści reklamowej, sprzecznej z prawem, wzywających do nienawiści rasowej, wyznaniowej, etnicznej czy też propagujących przemoc oraz treści powszechnie uznanych za naganne moralnie, społecznie niewłaściwe i naruszających zasady Netykiety. Przypominamy, że osoby zamieszczające opinie, o których mowa powyżej, mogą ponieść za ich treść odpowiedzialność karną lub cywilną.