: :: :: :
przejdź do strony: 5 | autor: Tys prawda, dodał 2022-11-10 23:10 | komentuj |
> O 21:19, dnia 2022-11-10 Prawda napisał(-a):
> > O 20:35, dnia 2022-11-09 Proste napisał(-a):
> > Trzeba wszystko robić transparentnie, jawnie, niczego nie ukrywać, bez niedomówień, z myślą o dobru publicznym, wówczas jako osoba publiczna nie będziesz pomawiany ani narazony na utratę zaufania. Proste. Bardzo.
>
> Sama prawda. Z tą małą architekturą i tajemnicą wokół niej była największa szopka od lat.
Szopkę czas zamknąć, a aktorów szopki pogonić. |
| autor: mieszkam tu., dodał 2022-11-11 04:29 | komentuj |
> O 23:10, dnia 2022-11-10 Tys prawda napisał(-a):
> > O 21:19, dnia 2022-11-10 Prawda napisał(-a):
> > > O 20:35, dnia 2022-11-09 Proste napisał(-a):
> > > Trzeba wszystko robić transparentnie, jawnie, niczego nie ukrywać, bez niedomówień, z myślą o dobru publicznym, wówczas jako osoba publiczna nie będziesz pomawiany ani narazony na utratę zaufania. Proste. Bardzo.
> >
> > Sama prawda. Z tą małą architekturą i tajemnicą wokół niej była największa szopka od lat.
> Szopkę czas zamknąć, a aktorów szopki pogonić.
pędzić, szkoda, że nie już przed obecną kadencją. To takie dzieciaki co to uważają, że "jak nie, to zabieram zabawki i idę do domu" Niestety, zabawki sobie wzięli z dobra publicznego. |
| autor: kaowiec, dodał 2022-11-15 20:22 | komentuj |
> O 07:05, dnia 2022-11-01 Uklo napisał(-a):
> Wymienić tych włodarzy i radnych. Minął ich czas. Potrzebna świeża krew.
.... takie teksty co jakiś czas od wielu wielu lat te same -:) |
> O 20:22, dnia 2022-11-15 kaowiec napisał(-a):
> > O 07:05, dnia 2022-11-01 Uklo napisał(-a):
> > Wymienić tych włodarzy i radnych. Minął ich czas. Potrzebna świeża krew.
> .... takie teksty co jakiś czas od wielu wielu lat te same -:)
A później i tak do rady dostają się Panowie 65+ ;) |
| autor: Mieszkaniec, dodał 2022-11-15 21:31 | komentuj |
| Najlepiej komentować i krytykować. A może czas chętniej uczestniczyć w wyborach. Ktoś tych ludzi w końcu wybiera. Frekwencja coraz niższa a krytyki coraz więcej. To w naszym interesie jako mieszkańców leży wybór takich ludzi, którzy będą nas godnie reprezentować. |
> O 21:31, dnia 2022-11-15 Mieszkaniec napisał(-a):
> Najlepiej komentować i krytykować. A może czas chętniej uczestniczyć w wyborach. Ktoś tych ludzi w końcu wybiera. Frekwencja coraz niższa a krytyki coraz więcej. To w naszym interesie jako mieszkańców leży wybór takich ludzi, którzy będą nas godnie reprezentować.
Nie tylko chodzenie na wybory zamyka temat kogo wybiorą.
Temat jest złożony pod wieloma względami.
Otóż na kogo zagłosować gdy kandydaci pokroju między młotem a kowadłem ?
Zwykle wybierają mniejsze zło a to nie wybór tylko wilcze przysługę.
Często w wyborach brak wartościowych osób, jeżeli jest kształcona, ma kwalifikacje to nie zawsze musi być też uczciwa czy prawa... co zwykle okazuje się po czasie... i odwrotnie.
Stąd zapewne problem w ocenie kandydata. Mała wiedza o kandydatach wyborczych, fałszywe sugestie że strony otoczenia, propaganda oraz decyzja pokroju mlot/kowadło... muszą nieść konsekwencje i one zawsze są.
Przedsiębiorca źle traktujący pracowników, działacz zdradzający symptomy karierowicza, lubiący luksus obywatele, osoby związane z szemranymi interesami, łapówkowicze i wielu innych... znani są w swoim otoczeniu i łatwo ocenić czy powinni być u władzy.
Ale otoczenie często milczy, no to nie dziwi nic.
Dlaczego młodzi, kształcenia, nie zepsuci polityką, pieniędzmi i władzą nie walczą o stołki ? Dlaczego nikt ich nie zachęca, im nie pomaga ?
Mamy przecież w Polsce i w Bartoszycach takich ludzi.
Inną kwestią jest wybrać kandydata a inną szybko go odwołać że stołka... gdy zhańbi się, lub nie daje rady z wyzwaniami.
Problemem jest to że sami nie odejdą honorowo ( przykład immunitetów poselskich, stanowisk w urzędach Czy w radach nadzorczych np. spółdzielni mieszkaniowych).
I tu społeczeństwo czeka do kolejnych wyborów... tylko po co ?
Odwoływać nawet już po pół roku kadencji gdy są sytuację haniebne. I pod prokuratora.
Tak widzę demokrację.
Inaczej będą kraść, marnować, wykożystywać, oszukiwać, skłucać układać się i co nie tylko... aby im było dobrze KOSZTEM Narodu oraz Ojczyzny.
Potem kolejni i tak bez końca. Bo kar żadnych nie boją się a stołki traktują głównie jak dojne krowy poprawiające ich egzystencję i wrota do dalszej ich kariery w czym zwykle pomaga naiwne durne oraz nie aktywne społeczeństwo.
Wielu ludzi jest odpowiedzialnych, prawych oraz zdyscyplinowanych i tacy chcą być i codziennie nad tym pracują.
Wielu trzeba do takiej postawy zachęcić, ale są i tacy których trzeba do tego zmusić.
Pomaga w tym prawo, pomaga w tym wychowanie ale też i normalne społeczeństwo które reaguje gdy trzeba i oby skutecznie.
Demokracja daje takie możliwości których nie było Za komuny, za okupacji czy podczas rozbiorów.
Dlaczego zatem nie korzystamy z tego ?
Zaczniemy gdy znowu nie będzie można ?
Warto już dziś zastanowić się ile złego sami na codzień robimy swoim zachowaniem, ile pozwalamy innym robić nie reagując oraz jakie to ma potem konsekwencje dla Na wszystkich, Ojczyzny oraz dla środowiska naturalnego.
Długo nie trzeba myśleć, wszystko widać codziennie w każdym miejscu w każdej sferze i dziedzinie naszego życia.
Zatem mniej narzekania a więcej aktywności oraz współpracy... warto wiedzieć co wokół dzieje się i reagować. Cokolwiek robimy i gdzie kolejek jesteśmy.
A O TO PRZYKŁAD Z ŻYCIA - LISTOPAD 2022r.
Idę sobie parkiem wzdłuż rzeki Łyny na tzw. Sercu w Bartoszycach.
Nikogo z wyjątkiem ( wydawało mi się wtedy dwojga miłujacych się ludzi k+m rzecz naturalnie) pary stojącej na ścieżce przy rzece przy moście kolejowym.
Wyglądali jak by przytulali się.
Minąłem ich ale coś mi nie pasowało, jakby byli pod wpływem i mieli jakieś spięcie między sobą.
No, ale nie moja rzecz, minąłem ich bo co mnie to.
I nagle słyszę...
...PUŚĆ MNIE, CZEGO PAN CHCE PRZECIEŻ NIC PANU NIE ZROBIŁAM...
Powiedziała nagle kobieta nadal trzymana przez mężczyznę jak by w objęciu.
Myślę sobie pijani, kłócą się, nie chce jej amant puścić to tak powiedziała w nadziei że ją puści skoro mija ich kość obcy.
Nie puścił.
Miałem iść dalej bo co mnie to... ale nauczony sytuacjami w życiu i moją uporczywą wnikliwością ( pomaga przy zakupie bubla w sklepie i w innych sytuacjach), cofnąłem się i zapytałem czy coś się dzieje.
Kobieta wtedy wykrzyknęła niemal płacząc...
... PRZYCZEPIŁ SIĘ MNIE ŻE MU JAKĄŚ CZAPKĘ ZABRAŁAM... NIE ZNAM GO...
Mężczyzna od razu puścił kobietę i sytuacja od razu okazała się inną niż myślałem wcześniej.
Gniewie zaczął zażucać jej że ma jego czapkę, że schowała ją do torebki, i że nie chce jej oddać... był pijany, miał tatuaże na szyi i chyba też w okolicy oczu.
Zamurowało mnie bo stalem się świadkiem nie uzasadnionej napaści na bezbronną kobietę.
Nie poczułem adrenaliny że oto mam szansę stać się bohaterem ratujący niewiasty w opałach... bo widząc zapijaczo ego gościa z garażami już oczami wyobraźni zobaczyłem dalszy scenariusz tj. szarpanie się, pięści oraz policję.
Pomyślałem że z takim to tylko spokój nas wszystkich uratuje... spróbowałem podjąć negocjacje jako nie zależny pokojowo nastawiony do obu stron arbiter.
Zapytałem czy widział Pan jak pani bierze jego czapkę odparł że tak i że schował do torebki którą miała na ramieniu.
Poprosiłem aby w mojej obecności Pani pokazała mu czy w torebce nie ma czapki bo on jak widać nam nie odpuści.
Moja obecność zapewne dodała jej odwagi i pokazała mu wnętrze torebki.
Czapki tam nie było.
Wtedy ów Pan nerwowo zasugerował że napewno ma czapkę pod swetrem i próbował zawrzeć sweter owej Pani do góry.
Już wiedziałem że pretensje o czapkę to tylko pretekst aby ją zaczepić lub co gorsze.
Poprosiłem aby Pani zgodziła się pokazać napastnikowi że i pod swetrem też nic nie ma... choć nie chętnie.
Nie było tam jego czapki ani nic innego podejrzanego... choć było wiadomo że jej tam nie ma... chciałem aby upojony alkoholem napastnik miał choć małą jasność sytuacji.
Pan upierał się że jest i nie dopuszczał.
Powiedziałem więc starając go nie wkurzyć:
...Proszę Pana, jak Pan widzi ani w torebce ani pod swetrem nie ma Pana czapki, zapewne Pan ją zgubił chodząc przy rzece i tam zapewne jest, musi Pan tylko poszukać w miejscu w którym Pan był.
Nie ma sensu rozbierać tej nieszczęsnej kobiety aby upewnił się Pan że jest jak mówię bo gwarantuję panu że ona Pana czapki nie ma i musi ją Pan zostawić w spokoju.
Trochę go przytkało, zapewne przez alkohol musiał dłużej zebrać myśli... chwilę popierał się że on ma rację a my w tym czasie z ową Panią oddaliliśmy się od niego.
Oglądając się co jakiś czas widziałem że poszedł szukać czapki przy rzece.
Potem że nas goni i krzyczy że znalazł czapkę i że przeprasza ale już nie zatzrymywałem się bo by znowu marudził jak to pijany i coś by się z tego jeszcze urodziło... I jeszcze że mnie nieźle gość wkur...ł.
Zapamietałem słowa owej Pani gdy szliśmy kawałek razem i jej powiedziałem że nie powinna sama w tak odludne miejsca chodzić.
.. To co, mam nigdzie nie wychodzić... przecież mam prawo tu być...
...Sama Pani widzi jak to z tym prawem jest, wepchnął by Panią do rzeki lub co gorsze zrobił i co. Za wczasy niech Pani takie osoby mija zanim podejdą. CHOCIAŻ TO... CHOCIAŻ TO. Ja też czasem idę na drugą stronę ulicy... czasem to bezpieczniej...
Czy tak musi być i czy sami możemy wiele zmienić...???
Zapewne tak... Ale ilu się odważy ...??? A ilu powinno...???
Warto i o tym pomyśleć... szczególnie gdy chodzi o dobro drugiego człowieka, Ojczyzny lub przyrody.
To my mamy na wiele zdarzeń wpływ, musimy tylko zacząć reagować nie oglądając się na innych lub udając że nas nie dotyczy. |
przejdź do strony: 5
"Telewizja Kablowa Bart-Sat" informuje, że nie ponosi odpowiedzialności i w żaden sposób nie ingeruje w treść wypowiedzi umieszczanych w dyskusji na forum Telewizji "Bart-Sat", zastrzega sobie jedynie prawo do usuwania, w ciągu 24 godzin, wypowiedzi o treści reklamowej, sprzecznej z prawem, wzywających do nienawiści rasowej, wyznaniowej, etnicznej czy też propagujących przemoc oraz treści powszechnie uznanych za naganne moralnie, społecznie niewłaściwe i naruszających zasady Netykiety. Przypominamy, że osoby zamieszczające opinie, o których mowa powyżej, mogą ponieść za ich treść odpowiedzialność karną lub cywilną. |
|
