: Spis Wiadomości :: Utwórz Nowy Wątek :: statystyka forum :

postówmodyfikacja
Ruch Społeczny Razem dla Bartoszyc
11952017-12-23 17:31

przejdź do strony: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120

autor: Zezowata, dodał 2013-09-21 19:05komentuj

> O 19:02, dnia 2013-09-21 Gość napisał(-a):
> > O 18:40, dnia 2013-09-21 Racjonalny wyborca :) napisał(-a):
> > > O 18:35, dnia 2013-09-21 Gość napisał(-a):
> > > > O 18:27, dnia 2013-09-21 Racjonalny wyborca :) napisał(-a):
> > >
> > > > Hahaha, naprawdę zabawny z Pana człowiek. Obraża Pan nieznajomego i uważa się Pan za człowieka spełnionego :) Rzuci Pan błotem w ekran, to przez tydzień będzie Pan chodził uśmiechnięty :)
> > > O chwileczkę, ty też nieźle plujesz jadem kiedy tylko sie da, wystarczy poczytać to co wysmażyłeś.
> >
> > Tak? Gdzie? Czy napisałem gdzieś coś, czego nie wiedział Pan wcześniej? O karze może się Pan dowiedzieć ze strony sadu. O cmentarzu z gazety. Coś jeszcze? A może piszą nieprawdę? Może trzeba iść do sądu z tym sądem? :)
> > A może te mandaty Pana tak bolą? :)
> Na kilkadziesiąt przeprowadzonych przetargów zdarzyło się , że dostał kare , rozumiem , że tak nie powinno być ale czy z tego faktu można wyciągnąć wniosek, że wszystko jest źle. Pogrzebów odbywa się rocznie ok 100 rocznie i faktycznie zdarzyło sie , że 2 czy 3 razy były problemy z dostępnością cmentarza, to czy mozna użyć stwierdzenia, że nie wpuszcza się ludzi na cmentarz jak ty to przedstawiasz, co do mandatów nie wiem o co ci chodzi.
urzędnik w sobotnią noc się nudzi? samotność? czy wybór?

autor: Gość, dodał 2013-09-21 19:08komentuj

> O 19:05, dnia 2013-09-21 Zezowata napisał(-a):
> > O 19:02, dnia 2013-09-21 Gość napisał(-a):
> > > O 18:40, dnia 2013-09-21 Racjonalny wyborca :) napisał(-a):
> > > > O 18:35, dnia 2013-09-21 Gość napisał(-a):
> > > > > O 18:27, dnia 2013-09-21 Racjonalny wyborca :) napisał(-a):
> > > >
> > > > > Hahaha, naprawdę zabawny z Pana człowiek. Obraża Pan nieznajomego i uważa się Pan za człowieka spełnionego :) Rzuci Pan błotem w ekran, to przez tydzień będzie Pan chodził uśmiechnięty :)
> > > > O chwileczkę, ty też nieźle plujesz jadem kiedy tylko sie da, wystarczy poczytać to co wysmażyłeś.
> > >
> > > Tak? Gdzie? Czy napisałem gdzieś coś, czego nie wiedział Pan wcześniej? O karze może się Pan dowiedzieć ze strony sadu. O cmentarzu z gazety. Coś jeszcze? A może piszą nieprawdę? Może trzeba iść do sądu z tym sądem? :)
> > > A może te mandaty Pana tak bolą? :)
> > Na kilkadziesiąt przeprowadzonych przetargów zdarzyło się , że dostał kare , rozumiem , że tak nie powinno być ale czy z tego faktu można wyciągnąć wniosek, że wszystko jest źle. Pogrzebów odbywa się rocznie ok 100 rocznie i faktycznie zdarzyło sie , że 2 czy 3 razy były problemy z dostępnością cmentarza, to czy mozna użyć stwierdzenia, że nie wpuszcza się ludzi na cmentarz jak ty to przedstawiasz, co do mandatów nie wiem o co ci chodzi.
> urzędnik w sobotnią noc się nudzi? samotność? czy wybór?
Dziekuję za zainteresowanie się moją osobą, nic mi nie dolega.

autor: Racjonalny wyborca :), dodał 2013-09-21 19:14komentuj

> O 19:02, dnia 2013-09-21 Gość napisał(-a):
> > O 18:40, dnia 2013-09-21 Racjonalny wyborca :) napisał(-a):
> > > O 18:35, dnia 2013-09-21 Gość napisał(-a):
> > > > O 18:27, dnia 2013-09-21 Racjonalny wyborca :) napisał(-a):
> > >
> > > > Hahaha, naprawdę zabawny z Pana człowiek. Obraża Pan nieznajomego i uważa się Pan za człowieka spełnionego :) Rzuci Pan błotem w ekran, to przez tydzień będzie Pan chodził uśmiechnięty :)
> > > O chwileczkę, ty też nieźle plujesz jadem kiedy tylko sie da, wystarczy poczytać to co wysmażyłeś.
> >
> > Tak? Gdzie? Czy napisałem gdzieś coś, czego nie wiedział Pan wcześniej? O karze może się Pan dowiedzieć ze strony sadu. O cmentarzu z gazety. Coś jeszcze? A może piszą nieprawdę? Może trzeba iść do sądu z tym sądem? :)
> > A może te mandaty Pana tak bolą? :)
> Na kilkadziesiąt przeprowadzonych przetargów zdarzyło się , że dostał kare , rozumiem , że tak nie powinno być ale czy z tego faktu można wyciągnąć wniosek, że wszystko jest źle. Pogrzebów odbywa się rocznie ok 100 rocznie i faktycznie zdarzyło sie , że 2 czy 3 razy były problemy z dostępnością cmentarza, to czy mozna użyć stwierdzenia, że nie wpuszcza się ludzi na cmentarz jak ty to przedstawiasz, co do mandatów nie wiem o co ci chodzi.

Czy ktoś poniósł jakieś konsekwencje za źle przeprowadzony przetarg i karę? Nie. To urząd czy piaskownica? Błędy to można robić w krzyżówce, a nie w rozporządzaniu publicznych pieniędzy.

2-3 razy się zdarzyło, że rodzina pogrążona w żalu nie mogła wejść na cmentarz, bo Pan Stanisław był zajęty wystawianiem mandatów. To, co że go informowano o tym? Przecież to nic wielkiego. Ciekawe, czy powie Pan to samo tym rodzinom, które stały pod bramą z ciałem zmarłego.
Zapomniał Pan dodać, że poprzedniemu wykonawcy się coś takiego nie przytrafiło. Wystarczy ruszyć głową i być kompetentny do pracy, jaką się ktoś podejmuje. Ale co o tym może wiedzieć "Pan kioskowy" a'la instruktor jazdy. Co taka osoba może wiedzieć o zarządzaniu cmentarzem?

Wiele osób i wiele razy zadawało pytanie: "Jakim prawem Pan Stanisław wystawia ludziom mandaty? Jaki przepis czy ustawa dają mu taką władzę?". Niestety, nikt nie uzyskał odpowiedzi. Czy to takie trudne pytanie? A może nikt w urzędzie tego nie wie?

autor: Zezowata, dodał 2013-09-21 19:41komentuj

> O 19:08, dnia 2013-09-21 Gość napisał(-a):
> > O 19:05, dnia 2013-09-21 Zezowata napisał(-a):
> > > O 19:02, dnia 2013-09-21 Gość napisał(-a):
> > > > O 18:40, dnia 2013-09-21 Racjonalny wyborca :) napisał(-a):
> > > > > O 18:35, dnia 2013-09-21 Gość napisał(-a):
> > > > > > O 18:27, dnia 2013-09-21 Racjonalny wyborca :) napisał(-a):
> > > > >
> > > > > > Hahaha, naprawdę zabawny z Pana człowiek. Obraża Pan nieznajomego i uważa się Pan za człowieka spełnionego :) Rzuci Pan błotem w ekran, to przez tydzień będzie Pan chodził uśmiechnięty :)
> > > > > O chwileczkę, ty też nieźle plujesz jadem kiedy tylko sie da, wystarczy poczytać to co wysmażyłeś.
> > > >
> > > > Tak? Gdzie? Czy napisałem gdzieś coś, czego nie wiedział Pan wcześniej? O karze może się Pan dowiedzieć ze strony sadu. O cmentarzu z gazety. Coś jeszcze? A może piszą nieprawdę? Może trzeba iść do sądu z tym sądem? :)
> > > > A może te mandaty Pana tak bolą? :)
> > > Na kilkadziesiąt przeprowadzonych przetargów zdarzyło się , że dostał kare , rozumiem , że tak nie powinno być ale czy z tego faktu można wyciągnąć wniosek, że wszystko jest źle. Pogrzebów odbywa się rocznie ok 100 rocznie i faktycznie zdarzyło sie , że 2 czy 3 razy były problemy z dostępnością cmentarza, to czy mozna użyć stwierdzenia, że nie wpuszcza się ludzi na cmentarz jak ty to przedstawiasz, co do mandatów nie wiem o co ci chodzi.
> > urzędnik w sobotnią noc się nudzi? samotność? czy wybór?
> Dziekuję za zainteresowanie się moją osobą, nic mi nie dolega.
a wygląda gość na sfrustrowanego i samotnego

autor: 8 pasażer, dodał 2013-09-21 19:50komentuj

> O 19:14, dnia 2013-09-21 Racjonalny wyborca :) napisał(-a):
> > O 19:02, dnia 2013-09-21 Gość napisał(-a):
> > > O 18:40, dnia 2013-09-21 Racjonalny wyborca :) napisał(-a):
> > > > O 18:35, dnia 2013-09-21 Gość napisał(-a):
> > > > > O 18:27, dnia 2013-09-21 Racjonalny wyborca :) napisał(-a):
> > > >
> > > > > Hahaha, naprawdę zabawny z Pana człowiek. Obraża Pan nieznajomego i uważa się Pan za człowieka spełnionego :) Rzuci Pan błotem w ekran, to przez tydzień będzie Pan chodził uśmiechnięty :)
> > > > O chwileczkę, ty też nieźle plujesz jadem kiedy tylko sie da, wystarczy poczytać to co wysmażyłeś.
> > >
> > > Tak? Gdzie? Czy napisałem gdzieś coś, czego nie wiedział Pan wcześniej? O karze może się Pan dowiedzieć ze strony sadu. O cmentarzu z gazety. Coś jeszcze? A może piszą nieprawdę? Może trzeba iść do sądu z tym sądem? :)
> > > A może te mandaty Pana tak bolą? :)
> > Na kilkadziesiąt przeprowadzonych przetargów zdarzyło się , że dostał kare , rozumiem , że tak nie powinno być ale czy z tego faktu można wyciągnąć wniosek, że wszystko jest źle. Pogrzebów odbywa się rocznie ok 100 rocznie i faktycznie zdarzyło sie , że 2 czy 3 razy były problemy z dostępnością cmentarza, to czy mozna użyć stwierdzenia, że nie wpuszcza się ludzi na cmentarz jak ty to przedstawiasz, co do mandatów nie wiem o co ci chodzi.
>
> Czy ktoś poniósł jakieś konsekwencje za źle przeprowadzony przetarg i karę? Nie. To urząd czy piaskownica? Błędy to można robić w krzyżówce, a nie w rozporządzaniu publicznych pieniędzy.
>
> 2-3 razy się zdarzyło, że rodzina pogrążona w żalu nie mogła wejść na cmentarz, bo Pan Stanisław był zajęty wystawianiem mandatów. To, co że go informowano o tym? Przecież to nic wielkiego. Ciekawe, czy powie Pan to samo tym rodzinom, które stały pod bramą z ciałem zmarłego.
> Zapomniał Pan dodać, że poprzedniemu wykonawcy się coś takiego nie przytrafiło. Wystarczy ruszyć głową i być kompetentny do pracy, jaką się ktoś podejmuje. Ale co o tym może wiedzieć "Pan kioskowy" a'la instruktor jazdy. Co taka osoba może wiedzieć o zarządzaniu cmentarzem?
>
> Wiele osób i wiele razy zadawało pytanie: "Jakim prawem Pan Stanisław wystawia ludziom mandaty? Jaki przepis czy ustawa dają mu taką władzę?". Niestety, nikt nie uzyskał odpowiedzi. Czy to takie trudne pytanie? A może nikt w urzędzie tego nie wie?
czy gość to może pan s. ???

autor: Gość, dodał 2013-09-21 20:51komentuj

> O 19:14, dnia 2013-09-21 Racjonalny wyborca :)
>
> Czy ktoś poniósł jakieś konsekwencje za źle przeprowadzony przetarg i karę? Nie. To urząd czy piaskownica? Błędy to można robić w krzyżówce, a nie w rozporządzaniu publicznych pieniędzy.
>

Fakt jest faktem, wybór wykonawcy został oprotestowany i zapłacono z podatków wszystkich i moich też, ale też w kilkunastu przypadkach wygrano w sądzie i odzyskano setki tys zł, ale oczywiście o tym nikt nie napisze bo raz , że nikt nie chce o tym pamiętać a po drugie nie pasuje to do koncepcji.

> 2-3 razy się zdarzyło, że rodzina pogrążona w żalu nie mogła wejść na cmentarz, bo Pan Stanisław był zajęty wystawianiem mandatów. To, co że go informowano o tym? Przecież to nic wielkiego. Ciekawe, czy powie Pan to samo tym rodzinom, które stały pod bramą z ciałem zmarłego.

Przecież napisałem , że tak się zdarzyło, rodzina weszła na cmentarz tylko było to utrudnione więc nie kłam.

>
> Wiele osób i wiele razy zadawało pytanie: "Jakim prawem Pan Stanisław wystawia ludziom mandaty? Jaki przepis czy ustawa dają mu taką władzę?". Niestety, nikt nie uzyskał odpowiedzi. Czy to takie trudne pytanie? A może nikt w urzędzie tego nie wie?

Pan Stanisław nie wystawia mandatów tylko wezwania , to chyba jednak różnica. Parkingami na mocy porozumienia zajmuje się ZUK i dlatego pracownik ZUK jakim niewątpliwie jest St. N. wykonuje swoje obowiązki służbowe. Czy jeszcze coś jest niezrozumiałe.

autor: Racjonalny wyborca :), dodał 2013-09-21 21:16komentuj

> O 20:51, dnia 2013-09-21 Gość napisał(-a):
> Fakt jest faktem, wybór wykonawcy został oprotestowany i zapłacono z podatków wszystkich i moich też, ale też w kilkunastu przypadkach wygrano w sądzie i odzyskano setki tys zł, ale oczywiście o tym nikt nie napisze bo raz , że nikt nie chce o tym pamiętać a po drugie nie pasuje to do koncepcji.

To może podziel się z nami, w jakich to sprawach wygrano te setki tys. zł. Mógłbyś? Na stronie miasta brak takich informacji. Nikt nie chciał się pochwalić takimi sukcesami?

> Przecież napisałem , że tak się zdarzyło, rodzina weszła na cmentarz tylko było to utrudnione więc nie kłam.

To dopiero naciąganie faktów! Raz weszli przez wejście dla ludzi, bo samochód nie mógł wjechać. Drugi raz, z tego co pisali, zdjęto bramę z zawiasów. To są "małe utrudnienia"? Małe utrudnienie to kolejka w sklepie, a nie przenoszenie trumny przez drzwi, bo Pan majster nie wywiązał się ze swojej pracy. Dostał naganę? Może dostał po pensji? Nie?

> Pan Stanisław nie wystawia mandatów tylko wezwania , to chyba jednak różnica. Parkingami na mocy porozumienia zajmuje się ZUK i dlatego pracownik ZUK jakim niewątpliwie jest St. N. wykonuje swoje obowiązki służbowe. Czy jeszcze coś jest niezrozumiałe.

Nie będę się kłócił w tej kwestii, bo musiałbym zajrzeć do przepisów, ale na logikę coś tu nie gra. A co najmniej, nie ma sensu. Skoro ktoś złamał prawo, to dlaczego pracownik ZUK nie wezwał straży lub policji? I co daje takie wezwanie? To jest wezwanie w celu wyjaśnienia sytuacji? Wezwanie do zapłaty?
Czyli jak mnie okradną, to mam wystawić dla złodzieja wezwanie? Naprawdę, staram się zrozumieć logikę takiego rozwiązania, ale nie potrafię.
Czy Pan Stanisław porusza się służbowym samochodem? Ma jakieś oznaczenia? Legitymacji? Kamizelkę? Cokolwiek? Bo ja widziałem zwykłego człowieka, w zwykłym samochodem, który miał w ręku jakiś bloczek (nie przyglądałem się) i wkładał coś za szybę.

autor: Gość, dodał 2013-09-21 21:26komentuj

> O 21:16, dnia 2013-09-21 Racjonalny wyborca :) napisał(-a):

> To może podziel się z nami, w jakich to sprawach wygrano te setki tys. zł. Mógłbyś? Na stronie miasta brak takich informacji. Nikt nie chciał się pochwalić takimi sukcesami?
>
Przynajmniej w dwóch przypadkach na ponad 420 tys zł.

>
> To dopiero naciąganie faktów! Raz weszli przez wejście dla ludzi, bo samochód nie mógł wjechać. Drugi raz, z tego co pisali, zdjęto bramę z zawiasów. To są "małe utrudnienia"? Małe utrudnienie to kolejka w sklepie, a nie przenoszenie trumny przez drzwi, bo Pan majster nie wywiązał się ze swojej pracy. Dostał naganę? Może dostał po pensji? Nie?
>
Znowu naciągasz, nigdzie nie napisałem o małych utrudnieniach, były i to jest fakt. Za niedopilnowanie swoich obowiazków powinna być kara i tak była, nie wiem czy upomnienie czy nagana.

>
> Nie będę się kłócił w tej kwestii, bo musiałbym zajrzeć do przepisów, ale na logikę coś tu nie gra. A co najmniej, nie ma sensu. Skoro ktoś złamał prawo, to dlaczego pracownik ZUK nie wezwał straży lub policji? I co daje takie wezwanie? To jest wezwanie w celu wyjaśnienia sytuacji? Wezwanie do zapłaty?
> Czyli jak mnie okradną, to mam wystawić dla złodzieja wezwanie? Naprawdę, staram się zrozumieć logikę takiego rozwiązania, ale nie potrafię.
> Czy Pan Stanisław porusza się służbowym samochodem? Ma jakieś oznaczenia? Legitymacji? Kamizelkę? Cokolwiek? Bo ja widziałem zwykłego człowieka, w zwykłym samochodem, który miał w ręku jakiś bloczek (nie przyglądałem się) i wkładał coś za szybę.

Nie wzywał bo nie musi, wszystkie sprawy związane z parkingami reguluje stosowna uchwała Rady Miasta , oraz kodeks egzekucyjny w administracji

autor: Racjonalny wyborca :), dodał 2013-09-21 21:31komentuj

> O 21:26, dnia 2013-09-21 Gość napisał(-a):
> > O 21:16, dnia 2013-09-21 Racjonalny wyborca :) napisał(-a):
>
> > To może podziel się z nami, w jakich to sprawach wygrano te setki tys. zł. Mógłbyś? Na stronie miasta brak takich informacji. Nikt nie chciał się pochwalić takimi sukcesami?
> >
> Przynajmniej w dwóch przypadkach na ponad 420 tys zł.

Konkrety poproszę.

> >
> > To dopiero naciąganie faktów! Raz weszli przez wejście dla ludzi, bo samochód nie mógł wjechać. Drugi raz, z tego co pisali, zdjęto bramę z zawiasów. To są "małe utrudnienia"? Małe utrudnienie to kolejka w sklepie, a nie przenoszenie trumny przez drzwi, bo Pan majster nie wywiązał się ze swojej pracy. Dostał naganę? Może dostał po pensji? Nie?
> >
> Znowu naciągasz, nigdzie nie napisałem o małych utrudnieniach, były i to jest fakt. Za niedopilnowanie swoich obowiazków powinna być kara i tak była, nie wiem czy upomnienie czy nagana.

Proszę o konkretną odpowiedź. Jaka była kara?

> >
> > Nie będę się kłócił w tej kwestii, bo musiałbym zajrzeć do przepisów, ale na logikę coś tu nie gra. A co najmniej, nie ma sensu. Skoro ktoś złamał prawo, to dlaczego pracownik ZUK nie wezwał straży lub policji? I co daje takie wezwanie? To jest wezwanie w celu wyjaśnienia sytuacji? Wezwanie do zapłaty?
> > Czyli jak mnie okradną, to mam wystawić dla złodzieja wezwanie? Naprawdę, staram się zrozumieć logikę takiego rozwiązania, ale nie potrafię.
> > Czy Pan Stanisław porusza się służbowym samochodem? Ma jakieś oznaczenia? Legitymacji? Kamizelkę? Cokolwiek? Bo ja widziałem zwykłego człowieka, w zwykłym samochodem, który miał w ręku jakiś bloczek (nie przyglądałem się) i wkładał coś za szybę.
>
> Nie wzywał bo nie musi, wszystkie sprawy związane z parkingami reguluje stosowna uchwała Rady Miasta , oraz kodeks egzekucyjny w administracji

Znowu brak konkretów. Jaka uchwała? Do czego wzywał Pan Stanisław tych ludzi?

autor: Gość, dodał 2013-09-21 21:52komentuj

> O 21:31, dnia 2013-09-21 Racjonalny wyborca :) napisał(-a):

>
> Konkrety poproszę.
> Przetarg na młynarska ok 180 tys zł, któryś z orlików 250 tys zł.
> > >

>
> Proszę o konkretną odpowiedź. Jaka była kara?
>
> > > Napisałem że nie wiem albo upomnienie albo nagana plus odsunięcie od nadzoru nad cmentarzami.

>
> Znowu brak konkretów. Jaka uchwała? Do czego wzywał Pan Stanisław tych ludzi?

Skoro umiałeś znaleźć wyrok na stronach internetowych to poszukaj uchwały rady miasta na bip w sprawie strefy płatnego postoju i poczytaj oczywiście kodeks. Wzywał do wyjaśnienia braku dowodu opłaty postojowej.

przejdź do strony: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120


"Telewizja Kablowa Bart-Sat" informuje, że nie ponosi odpowiedzialności i w żaden sposób nie ingeruje w treść wypowiedzi umieszczanych w dyskusji na forum Telewizji "Bart-Sat", zastrzega sobie jedynie prawo do usuwania, w ciągu 24 godzin, wypowiedzi o treści reklamowej, sprzecznej z prawem, wzywających do nienawiści rasowej, wyznaniowej, etnicznej czy też propagujących przemoc oraz treści powszechnie uznanych za naganne moralnie, społecznie niewłaściwe i naruszających zasady Netykiety. Przypominamy, że osoby zamieszczające opinie, o których mowa powyżej, mogą ponieść za ich treść odpowiedzialność karną lub cywilną.