: Spis Wiadomości :: Utwórz Nowy Wątek :: statystyka forum :

postówmodyfikacja
(zamknięty)Parafia Galiny
1272011-06-13 23:03

przejdź do strony: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13

autor: Margarynow, dodał 2011-05-15 11:13komentuj

> O 09:50, dnia 2011-05-15 gość3 napisał(-a):

> "Czemu widzisz drzazgę w oku swego brata, a nie dostrzegasz belki we własnym oku".
A nie przyszło ci nigdy do głowy, że to w twoim oku to nie jest drzazga tylko spory bal.
> Dodam kończąc swoją wypowiedź orzeł biały i krzyż.Wzruszające.
Nikt nikomu nie broni być patetycznym. Gorzej gdy ci patetyczni odmawiają tym których patos nie pociąga, bycia patriotą i Polakiem. A to jest stały element powtarzający się w wypowiedziach osób przesadzających z patosem, religijnością i o zabarwieniu nacjonalistycznym.
Wierzyć możesz sobie w co chcesz, ale nie zmuszaj innych, i to jeszcze za pomocą szantażu, do tego by wierzyli w to co ty.
Wzruszające? Różnych ludzi wzruszają różne rzeczy. Jednych małe szczeniaczki, innych ogon samolotu, innych głos uwielbianego pasterza płynący z radia. Mnie nie wzrusza mieszanie polityki z religią, manipulowanie religią dla podsycania uczuć nacjonalistycznych, Żaden bóg nie ma narodowości. No chyba że ktoś wierzy w boskość syna pewnego cieśli, to on był Żydem. Synem Żydówki. Według tradycji, bez wspomagania metafizycznego, nieślubnym. Młoda była to i się przydarzyło.
A tak w ogóle gościu3 to odbiegasz od tematu. A tematem jest pogłoska o nadużyciach finansowych pewnego kapłana w pewnym kościele. Pociskając swoje patetyczne farmazony zamydlasz być może faktyczny problem.
No cóż, nie jestem biegły w temacie organów kontrolnych w sektach typu KRK ale chyba można powołać ekonomiczną radę parafialną (kanon 537), wybrać do niej ludzi godnych zaufania, a nie najbardziej gorliwych wyznawców lub przydoopasów proboszcza, bo ci są na ogół ślepi do bólu, i trzymać rękę na pulsie. Im szybciej to zrobicie tym lepiej. Pewnie nie będzie łatwo, ale jesteście już duzi i warto by się postarać żeby byle hohsztapler nie pogrywał sobie z wami w bambuko, drodzy galińscy parafianie.

autor: gość3, dodał 2011-05-15 11:26komentuj


"Czy skromny czy nie skromny, orzeł biały czy czarny, dobre Mzimu czy złe Mzimu, to wszystko jedno, ważne aby maluczki wchodzący był przeświadczony, że..."

Jak nazwać taką wypowiedź?Wstydź się autorze.

autor: Margarynow, dodał 2011-05-15 13:08komentuj

> O 11:26, dnia 2011-05-15 gość3 napisał(-a):
>
> "Czy skromny czy nie skromny, orzeł biały czy czarny, dobre Mzimu czy złe Mzimu, to wszystko jedno, ważne aby maluczki wchodzący był przeświadczony, że..."
>
> Jak nazwać taką wypowiedź?
A jak taką:
> O 09:17, dnia 2011-05-14 gość3 napisał(-a):
> "Katolicyzm nie jest dodatkiem do polskości, zabarwieniem jej na pewien sposób, ale tkwi w jej istocie, w znacznej mierze stanowi jej istotę. Usiłowanie oddzielenia u nas katolicyzmu od polskości, oderwania narodu od religii i od Kościoła, jest niszczeniem samej istoty narodu".
?
To słowa autorstwa nacjonalisty z fundamentalistyczną wizją katolicyzmu i z odchyleniami mesjanistycznym, twórcy endeckiej myśli politycznej, odpowiedzialnej za późniejsze, także współczesne, przejawy rasizmu i prześladowania mniejszości różnego rodzaju. Takimi słowami wyrzucał poza nawias "polskości" Polaków, którzy nie zgadzali się i nie dawali się podporządkować takiej "jedynie słusznej wizji polskości". I to jest faktyczny sposób dzielenia Polaków, który realizowany jest również współcześnie przez pogrobowców Dmowskiego.
Wstydź się cytujący.
I wracając do rzeczywistości, nadal twierdzę, że to ty zamydlasz problem zarysowany w wątku, wyciągając patetyczne hasełka. A wątek dotyczy przewałów jakiegoś klechy, a nie twoich uczuć religijno-patriotycznych. Jesteś zaślepiony przez stereotyp: jeśli ktokolwiek zarzuca cokolwiek jakiemukolwiek kapłanowi to znaczy, że jest żydomasonokomucholiberałocyklistą. Jeśli odczuwasz potrzebę głoszenia swych uczuć religijno-patriotycznych, załóż odpowiedni wątek, nazwij go odpowiednio i głoś tam swoje poglądy. Pamiętaj jedynie aby były wolne od nienawiści wyznaniowej, rozumianej jako nienawiść do wszystkich innych, którzy śmią nie wyznawać uwielbienia dla sekty do której ty należysz.
Napisz coś na temat, jeśli cokolwiek masz na temat do napisania. Ja na ten przykład chętnie dowiem się, że wszystko jest ok. Że obrazy nie zostały opylone kolekcjonerom, że kasa z dopłat została spożytkowana na potrzeby parafii, że darowizny parafian nie zostały zawłaszczone przez kapłana, że majątek osobisty kapłana nie został pozyskany kosztem parafii. To spowodowałoby być może poprawę wizerunku urzędników KRK. Bo w tej chwili są oni postrzegani w kategoriach:
prymitywnych hochsztaplerów dorabiających siebie i rodziny swoje kosztem powierzonego im majątku i wyzyskujących mniej lub bardziej sensowny kult do drenowania kieszeni naiwnych owieczek. Czy też do strzyżenia baranów;
politykierów zasłaniających się "autorytetem Kościoła";
hipokrytów dopuszczających się łamania wszelkich przez siebie głoszonych zasad, a jednocześnie uzurpujących sobie pozycję autorytetów moralnych, etycznych, ludzkich.
Tak więc do rzeczy gościu3. Wskaż w temacie jakiś konkret, najlepiej sprawdzalny - bądź lepszy od założyciela wątku, albo odpuść sobie swoją fundamentalistyczno-endecką agitkę.

autor: wpisek, dodał 2011-05-15 13:35komentuj

Temat jest jaki jest, pojawiają się różne pomysły co do wpisywanych słów. Może Pan Jerzy móglby zmodyfikować pierwsze posty, wyciąć nazwisko/-ka wymienionych osób, żeby nie było niepoptrzebnych zarzutów a my pogadamy sobie dalej?
Mnie wnerwia brak możliwości skrytykowania kogoś z KK, bo "jest to uderzenie w wiarę, katolicyzm, instytucję broniącą nas przed komunizmem" itd. To ne ma nic do rzeczy.

autor: gość3, dodał 2011-05-15 14:07komentuj

Margarynow wyluzuj.Jestem bardzo przyjaźnie do innych osób nastawioną osobą.Nawet do tych którzy obrażają.Może i dobrze,że nie podpisujesz nazwiskiem i imieniem swojej wypowiedzi.

autor: Margarynow, dodał 2011-05-15 16:28komentuj

> O 14:07, dnia 2011-05-15 gość3 napisał(-a):
> Margarynow wyluzuj.Jestem bardzo przyjaźnie do innych osób nastawioną osobą.Nawet do tych którzy obrażają.Może i dobrze,że nie podpisujesz nazwiskiem i imieniem swojej wypowiedzi.
Hmm. Przyganiał kocioł garnkowi a sam smoli. No, chyba że w dowodzie osobistym masz gośc3.
Nie prawdą jest, że jesteś przyjaźnie nastawiona do osób, które odmawiają uznania autorytetu hierarchów i szeregowych funkcjonariuszy KRK, jako jedynych wyznaczników postaw etycznych Polaka.
A kto cię obraża? Czy tylko tobie wolno mieć zdanie odmienne od interlokutora? Czy fakt "nie padania na kolana" na widok jakiegokolwiek przejawu katolicyzmu, chrześcijaństwa, religii, jest z definicji obrazą? Mnie obraża takie jak twoje kreowanie Polaka. Ale siedze sobie cicho bo jak wiadomo żyjemy w kraju podatnym na histerię fundamentalistów katolickich i wchodzenie z nimi w spór grozi daleko idącym dyskomfortem.
Twierdzisz, że jesteś przyjaźnie nastawiona, nawet do tych, którzy wedle twego mniemania dają ci policzek, ale jednocześnie przyznajesz, że dobrze, że nie znasz tożsamości jednego z drugim. Pewnie zamiast nadstawić drugi poleciałabyś do inkwizycji. A przynajmniej na policję. Hipokrytka. Choć fakt, że przyznajesz się do tego daje nadzieję na przyszłość. Może wreszcie zrozumiesz, że błądzisz. I to w znaczeniu jak najbardziej chrześcijańskim. Ale póki co trenuj, trenuj. Zapisuj, notuj. Może spełnią się twoje marzenia i do władzy dojdą amatorzy posługiwania się listami proskrypcyjnymi. Wyplenicie wtedy razem wszelkie wolnomyślicielstwo, libertynizm, plugastwo ...
Pewnie nie możesz się już doczekać Wolski.
A póki co, to może jednak coś na temat?

autor: Izabela, dodał 2011-05-15 17:50komentuj

> O 16:28, dnia 2011-05-15 Margarynow napisał(-a):
> > O 14:07, dnia 2011-05-15 gość3 napisał(-a):
> > Margarynow wyluzuj.Jestem bardzo przyjaźnie do innych osób nastawioną osobą.Nawet do tych którzy obrażają.Może i dobrze,że nie podpisujesz nazwiskiem i imieniem swojej wypowiedzi.
> Hmm. Przyganiał kocioł garnkowi a sam smoli. No, chyba że w dowodzie osobistym masz gośc3.
> Nie prawdą jest, że jesteś przyjaźnie nastawiona do osób, które odmawiają uznania autorytetu hierarchów i szeregowych funkcjonariuszy KRK, jako jedynych wyznaczników postaw etycznych Polaka.
> A kto cię obraża? Czy tylko tobie wolno mieć zdanie odmienne od interlokutora? Czy fakt "nie padania na kolana" na widok jakiegokolwiek przejawu katolicyzmu, chrześcijaństwa, religii, jest z definicji obrazą? Mnie obraża takie jak twoje kreowanie Polaka. Ale siedze sobie cicho bo jak wiadomo żyjemy w kraju podatnym na histerię fundamentalistów katolickich i wchodzenie z nimi w spór grozi daleko idącym dyskomfortem.
> Twierdzisz, że jesteś przyjaźnie nastawiona, nawet do tych, którzy wedle twego mniemania dają ci policzek, ale jednocześnie przyznajesz, że dobrze, że nie znasz tożsamości jednego z drugim. Pewnie zamiast nadstawić drugi poleciałabyś do inkwizycji. A przynajmniej na policję. Hipokrytka. Choć fakt, że przyznajesz się do tego daje nadzieję na przyszłość. Może wreszcie zrozumiesz, że błądzisz. I to w znaczeniu jak najbardziej chrześcijańskim. Ale póki co trenuj, trenuj. Zapisuj, notuj. Może spełnią się twoje marzenia i do władzy dojdą amatorzy posługiwania się listami proskrypcyjnymi. Wyplenicie wtedy razem wszelkie wolnomyślicielstwo, libertynizm, plugastwo ...
> Pewnie nie możesz się już doczekać Wolski.
> A póki co, to może jednak coś na temat?

Zagalopowałeś się i to bardzo! Wszyscy be,tylko Ty cacy! Wszystkim przypisujesz złe cechy,a siebie gloryfikujesz w swoich wypowiedziach,które przez innych mogą być odebrane jako plugawe! Naczytałeś się może aż nadto i pogubiłeś się troszeczkę w swoich przekonaniach,które nie zawsze muszą być strawione w odpowiedni sposób przez innych. Marzy Ci się wolnomyślicielstwo i nikt Ci tego nie zabiera,tęsknisz za libertynizmem i też Ci wolno,tylko pamiętaj,że to Ty i Tobie podobni chcecie wyplenić tych wszystkich o fundamentalistycznym sposobie myślenia,to oni są dla takich jak Ty zagrożeniem według waszego myślenia. Boisz się żyć tutaj z tymi groźnymi,wyemigruj do Francji,tam zapewne znajdziesz wielu podobnie myślących jak Ty! Powodzenia!!!

autor: xxx, dodał 2011-05-15 18:57komentuj

> O 17:50, dnia 2011-05-15 Izabela napisał(-a):
Marzy Ci się wolnomyślicielstwo i nikt Ci tego nie zabiera,tęsknisz za libertynizmem i też Ci wolno,tylko pamiętaj,że to Ty i Tobie podobni chcecie wyplenić tych wszystkich o fundamentalistycznym sposobie myślenia,to oni są dla takich jak Ty zagrożeniem według waszego myślenia.
Margarynow, odpuść sobie. Nie czujesz za plecami zbliżającego coraz cieplejszego ognia św. inkwizycji?
Namierzą ciebie wsadzą na stos i podpalą.
Poczekaj parę lat mohery w drodze naturalnej selekcji same odejdą a następców co raz mniej.
Na zachodzie proces przebiega szybciej, już teraz nie ma chętnych nawet na biskupów. Niemcy właśnie szykują się na import z Polski.

autor: Margarynow, dodał 2011-05-15 20:30komentuj

> O 17:50, dnia 2011-05-15 Izabela napisał(-a):

> Zagalopowałeś się i to bardzo!
Bla bla bla.
>Wszyscy be,tylko Ty cacy! Wszystkim przypisujesz złe cechy,a siebie gloryfikujesz w swoich wypowiedziach,które przez innych mogą być odebrane jako plugawe!
Twoje nowe ulubione słowo to "gloryfikować". W tym miesiącu użyłaś go co najmniej trzykrotnie. Najczęściej wobec innych, głoszących poglądy niezgodne z twoimi. Fakt wygłaszania przez innych ich zdania nieodmiennie nazywasz "gloryfikacją". Może zajrzyj do słownika języka polskiego. Podobno masz coś takiego pod swoją strzechą. A może jakieś dowody "gloryfikacji"?
Piszesz, że moje słowa można odbierać jako plugawe. To nie odbieraj. Zaglądałaś wcześniej na ten wątek i mogłaś chyba już zauważyć, że nie ogłoszenia parafialne tu są zamieszczane. Zachowujesz się jak dewota wyrażająca zgorszenie w trakcie przeglądania świerszczyka. Twoje istnienie też można odbierać jako plugawe, i co z tego. Ominę cię.
>Naczytałeś się może aż nadto i pogubiłeś się troszeczkę w swoich przekonaniach,które nie zawsze muszą być strawione w odpowiedni sposób przez innych.
Naucz się pisać po polsku. Końcówka twojego zabawnego wywodu lepiej by była zrozumiała gdyby miała postać: "...które nie zawsze muszą być strawne dla innych". Bo że strawione w odpowiedni sposób przez innych są, najlepiej dowodzi twoje wzburzenie, wynikające nota bene z tego że nie rozumiesz co czytasz i pogubiłaś się. Według ciebie ci którzy czytają cokolwiek innego od "Naszego Dziennika", czytają rzeczy nieodpowiednie, nie rozumieją, że czytają rzeczy nieodpowiednie, bo gdyby rozumieli to by ich nie czytali i w związku z tym błądzą. Typowe myślenie przedstawiciela IVRP i sekty RM.
>Marzy Ci się wolnomyślicielstwo i nikt Ci tego nie zabiera,tęsknisz za libertynizmem i też Ci wolno,...
>Zapomniałaś o plugastwie.
Marzy mi się spokój. Wolnomyślicielstwo, libertynizm i plugastwo, a jakże, wymieniłem nie jako moje pryncypia tylko jako podpowiedź wskazującą parę ulubionych epitetów, twoich i tobie podobnych "bożych bojowników". Na razie nikt mi niczego nie zabiera. Na razie. Chociaż ty i tobie podobne kreatury stwierdzają, że jak ktoś nie jest gorliwym wyznawcą KRK to nie ma prawa uznawać się za Polaka. Może zaprzeczysz? Odmawiasz mi prawa bycia Polakiem, a ja w odwecie odmawiam ci prawa bycia człowiekiem. A przynajmniej rozumnym człowiekiem.
>...tylko pamiętaj,że to Ty i Tobie podobni chcecie wyplenić tych wszystkich o fundamentalistycznym sposobie myślenia,to oni są dla takich jak Ty zagrożeniem według waszego myślenia.
A tacy jak ty chcą wyplenić takich jak ja. No i remis. Pozornie. Bo naprawdę ja nikogo nie chcę wyplenić tylko chciałbym żeby mnie przestano wypleniać.
>Boisz się żyć tutaj z tymi groźnymi,wyemigruj do Francji,tam zapewne znajdziesz wielu podobnie myślących jak Ty.
A gdzie ja napisałem, że się boję? Nie boję się. Odczuwanie dyskomfortu to nie koniecznie jest strach. Odczuwam dyskomfort spotykając się z przejawami fundamentalizmu, widząc pijaka leżącego w krzakach, mijając hałaśliwą bandę chuliganów, omijając psie ekskrementy na chodniku, czytając twoje wypowiedzi, choć pozbawione sensu to jednak skierowane pod moim adresem. Jest to dyskomfort o różnym nasileniu i charakterze. No cóż, życie nie jest komfortowe.
Co do Francji. Francja i Francuzki, zwłaszcza te młodsze, mogą być. Niestety nie przepadam za Francuzami i francuskim. Ale twój głos jest symptomatyczny. To właśnie osobnicy twojego pokroju krzyczeli "Syjoniści na Syjam". Gratuluję głupoty. No i ta, iście staropolska, gościnność. W dawniejszych czasach Polska była uznawana za kraj tolerancji, stąd wielość nacji i wyznań, czasem przygarniętych i uchronionych przed prześladowaniami w kraju ich pochodzenia, przez wieki współistniejących bez większych problemów. A teraz, proszę, nie podoba się to won z naszego katolickiego kraju. Nie pierwszy raz "wypędzasz plugastwo". To zaiste kwintesencja twojej "katolickiej" etyki.

autor: Margarynow, dodał 2011-05-15 20:33komentuj

> O 17:50, dnia 2011-05-15 Izabela napisał(-a):
> Zagalopowałeś się i to bardzo!
Bla bla bla.
>Wszyscy be,tylko Ty cacy! Wszystkim przypisujesz złe cechy,a siebie gloryfikujesz w swoich wypowiedziach,które przez innych mogą być odebrane jako plugawe!
Twoje nowe ulubione słowo to "gloryfikować". W tym miesiącu użyłaś go co najmniej trzykrotnie. Najczęściej wobec innych, głoszących poglądy niezgodne z twoimi. Fakt wygłaszania przez innych ich zdania nieodmiennie nazywasz "gloryfikacją". Może zajrzyj do słownika języka polskiego. Podobno masz coś takiego pod swoją strzechą. A może jakieś dowody "gloryfikacji"?
Piszesz, że moje słowa można odbierać jako plugawe. To nie odbieraj. Zaglądałaś wcześniej na ten wątek i mogłaś chyba już zauważyć, że nie ogłoszenia parafialne tu są zamieszczane. Zachowujesz się jak dewota wyrażająca zgorszenie w trakcie przeglądania świerszczyka. Twoje istnienie też można odbierać jako plugawe, i co z tego. Ominę cię.
>Naczytałeś się może aż nadto i pogubiłeś się troszeczkę w swoich przekonaniach,które nie zawsze muszą być strawione w odpowiedni sposób przez innych.
Naucz się pisać po polsku. Końcówka twojego zabawnego wywodu lepiej by była zrozumiała gdyby miała postać: "...które nie zawsze muszą być strawne dla innych". Bo że strawione w odpowiedni sposób przez innych są, najlepiej dowodzi twoje wzburzenie, wynikające nota bene z tego że nie rozumiesz co czytasz i pogubiłaś się. Według ciebie ci którzy czytają cokolwiek innego od "Naszego Dziennika", czytają rzeczy nieodpowiednie, nie rozumieją, że czytają rzeczy nieodpowiednie, bo gdyby rozumieli to by ich nie czytali i w związku z tym błądzą. Typowe myślenie przedstawiciela IVRP i sekty RM.
>Marzy Ci się wolnomyślicielstwo i nikt Ci tego nie zabiera,tęsknisz za libertynizmem i też Ci wolno,...
Zapomniałaś o plugastwie. Pozwolisz? Takie malutkie, od czasu do czasu.
Marzy mi się spokój. Wolnomyślicielstwo, libertynizm i plugastwo, a jakże, wymieniłem jako moje pryncypia tylko jako podpowiedź wskazującą parę ulubionych epitetów, twoich i tobie podobnych "bożych bojowników". Na razie nikt mi niczego nie zabiera. Na razie. Chociaż ty i tobie podobne kreatury stwierdzają, że jak ktoś nie jest gorliwym wyznawcą KRK to nie ma prawa uznawać się za Polaka. Może zaprzeczysz? Odmawiasz mi prawa bycia Polakiem, a ja w odwecie odmawiam ci prawa bycia człowiekiem. A przynajmniej rozumnym człowiekiem.
>...tylko pamiętaj,że to Ty i Tobie podobni chcecie wyplenić tych wszystkich o fundamentalistycznym sposobie myślenia,to oni są dla takich jak Ty zagrożeniem według waszego myślenia.
A tacy jak ty chcą wyplenić takich jak ja. No i remis.
>Boisz się żyć tutaj z tymi groźnymi,wyemigruj do Francji,tam zapewne znajdziesz wielu podobnie myślących jak Ty.
A gdzie ja napisałem, że się boję? Nie boję się. Odczuwanie dyskomfortu to nie koniecznie jest strach. Odczuwam dyskomfort spotykając się z przejawami fundamentalizmu, widząc pijaka leżącego w krzakach, mijając hałaśliwą bandę chuliganów, omijając psie ekskrementy na chodniku, czytając twoje wypowiedzi, choć pozbawione sensu to jednak skierowane pod moim adresem. Jest to dyskomfort o róznym nasileniu i charakterze. No cóż, życie nie jest komfortowe.
Co do Francji. Francja i Francuzki, zwłaszcza te młodsze, mogą być. Niestety nie przepadam za Francuzami i francuskim. Ale twój głos jest symptomatyczny. To właśnie osobnicy twojego pokroju krzyczeli "Syjoniści na Syjam". Gratuluję głupoty. No i ta, iście staropolska, gościnność. W dawniejszych czasach Polska była uznawana za kraj tolerancji, stąd wielość nacji i wyznań, czasem przygarniętych i uchronionych przed prześladowaniami w kraju ich pochodzenia, przez wieki współistniejących bez większych problemów. A teraz, proszę, nie podoba się to won z naszego katolickiego kraju. Nie pierwszy raz "wypędzasz plugastwo". To zaiste kwintesencja twojej "katolickiej" etyki.

przejdź do strony: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13


"Telewizja Kablowa Bart-Sat" informuje, że nie ponosi odpowiedzialności i w żaden sposób nie ingeruje w treść wypowiedzi umieszczanych w dyskusji na forum Telewizji "Bart-Sat", zastrzega sobie jedynie prawo do usuwania, w ciągu 24 godzin, wypowiedzi o treści reklamowej, sprzecznej z prawem, wzywających do nienawiści rasowej, wyznaniowej, etnicznej czy też propagujących przemoc oraz treści powszechnie uznanych za naganne moralnie, społecznie niewłaściwe i naruszających zasady Netykiety. Przypominamy, że osoby zamieszczające opinie, o których mowa powyżej, mogą ponieść za ich treść odpowiedzialność karną lub cywilną.