|  2011-04-20 12:40: "Brat naszego Boga" w reżyserii Artura Dziurmana
"Brat naszego Boga" to tak naprawdę tytuł dramatu Karola Wojtyły, na podstawie którego od blisko dwóch lat na deskach różnych scen wystawiany jest pod tym samym tytułem spektakl wyreżyserowany przez Artura Dziurmana. W ubiegłym tygodniu również nasza publiczność w BDK miała możliwość obejrzenia innego niż dotychczas z prezentowanych przedstawień.
Ponad sześćdziesiąt minut składa się na całość przedstawienia pod tytułem "Brat naszego Boga", z czego prawie połowa to sceny teatralne, a druga część skupiona jest wokół sekwencji filmowych. Ta nietypowa mieszanka różnych prezentacji i przenoszenia widza w dwa otoczenia sprawiła, że publiczność nawet na chwilę nie mogła przestać myśleć o tym, co dzieje się wokół, zbyt dużo elementów należało obserwować, by przez całe przedstawienie szukać myśli przewodniej, bowiem ten spektakl w prostszy, ale na pewno nie łatwy sposób przemycił bardzo filozoficzne przesłanie ukryte w słowach Karola Wojtyły. >> czytaj dalej <<Ideologia dramatu, a tym samym spektaklu, skupiona była wokół otaczającej biedoty, poświęcenia dla drugiego człowieka, a przy tym zachodzącym w nim przemianom.
To co przyciągało uwagę, to fakt, że jak wspomniał reżyser, trudno skupić uwagę na samych aktorach, wśród których wielu jest po prostu amatorami, do tego niewidzącymi i słabo widzącymi. Jednak te postaci nie są oni z przypadku, są osobami od razu wpisanymi w sztukę, choć na co dzień spotykają się w krakowskim stowarzyszeniu jako etatowi pracownicy.
Spektakl miał zatem obudzić w widzach dodatkowe emocje, miał w każdym indywidualnie coś poruszyć, nauczyć, że choć żyjemy w czasach ciężkich dla psychicznego podłoża, to jednak należy zachować w sobie człowieka, który czuje, pomaga, i nie odwraca się plecami do drugiego człowieka. I to właśnie, może po dłuższym zastanowieniu każdy widz w sobie odnajdzie. Taki był też cel, by małymi krokami przypomnieć widzom, to czego chciał Karol Wojtyła, tworząc "Brata naszego Boga". Pod filozoficznymi myślami ukrył tak proste zasady niesienia dobra, niekoniecznie tego najwyższego z ogromnym poświęceniem, ale tego dobra na co dzień, tej grzeczności, którą gubimy biegnąc, rozpychając się przy tym łokciami. >> zwiń <<
| |
"Telewizja Kablowa Bart-Sat" informuje, że nie ponosi odpowiedzialności i w żaden sposób nie ingeruje w treść wypowiedzi umieszczanych w komentarzach, zastrzega sobie jedynie prawo do usuwania, w ciągu 24 godzin, wypowiedzi o treści reklamowej, sprzecznej z prawem, wzywających do nienawiści rasowej, wyznaniowej, etnicznej czy też propagujących przemoc oraz treści powszechnie uznanych za naganne moralnie, społecznie niewłaściwe i naruszających zasady Netykiety. Przypominamy, że osoby zamieszczające opinie, o których mowa powyżej, mogą ponieść za ich treść odpowiedzialność karną lub cywilną. |
|
