| 2011-05-11 10:42: Zawody na strzelnicy garnizonowej 20 BBZ od niedawna ma nowego dowódcę, płk Jarosława Mikę, który nie bacząc na to, że w środowisku jest jeszcze mało znany postanowił tę barierę przełamać. Stąd na teren jednostki, a dokładniej teren strzelnicy garnizonowej zaprosił przedstawicieli wszystkich służb mundurowych, z którymi najczęściej współpracuje brygada, i przeprowadzić z nimi zawody strzeleckie, mając na uwadze czysto rekreacyjne spotkanie. Ale jak to wśród zawodników bywa rywalizacja była mile widziana, tym bardziej że zasady z góry były założone.
W tych zawodach liczyło się skupienie, a także celność. >> czytaj dalej <<Na pierwszy rzut pokazowy stanęły reprezentacje, które na co dzień mają do czynienia ze strzelectwem, czyli przede wszystkim reprezentacje kompanii garnizonu, oraz koła łowieckie. Drugi skład to już zaproszeni goście, w tym drużyna, z bronią mająca najmniej wspólnego, a więc straż pożarna, która wbrew pozorom wystawiła bardzo dobrych strzelców, stąd i na podsumowaniu zasłużyła na brawa. Udział w zawodach wzięła również drużyna ze Straży Granicznej, Straży Miejskiej, Policji, oraz Służby Więziennej, którzy jako jedyni w swojej reprezentacji nie zapomnieli o celnym kobiecym oku, które rzecz jasna nie zawiodło.
Zawody były trafione, i choć każda ekipa starała się uratować honor, to zwycięzca mógł być tylko jeden, a cele spotkania mnożyły się w miarę trwania zawodów. Priorytetem było propagowanie tej dyscypliny, ale także współzawodnictwo przy jednoczesnej integracji środowisk na co dzień współpracujących.
Dwa pierwsze miejsca w zawodach zdobyły drużyny wojskowe, w tym wśród tych drużyn był oczywiście najlepszy strzelec, którego wynik zasługiwał na podziw nawet dowódcy brygady, ale zaskoczeniem było na pewno wręczenie żołnierzowi oryginalnej statuetki tych zawodów, a mianowicie "króla pudlarzy". Trzecie miejsce w zawodach wywalczyło sobie Wojskowe Koło Łowieckie " "Daniel", któremu broń nie jest obca, choć inna niż na codziennych polowaniach, i jak wspomniała ta drużyna, zabrakło kilku punktów do planowanego drugiego miejsca, bo pierwsze było poza zasięgiem. IV miejsce zajęła Straż Miejska, V - drużyna Straży Pożarnej, która jak wspomnieliśmy wcześniej ma najmniej wspólnego z bronią, ale tu liczyła się celność, więc coś wspólnego jednak jest. Kolejne miejsca zajęła drużyna wojskowa, Służba Więzienna, kolejna drużyna wojskowa, Wojskowe Koło Łowieckie "Dzik", sztab brygady, następna drużyna wojskowa, policja, straż graniczna, i kolejny zespół wojskowy. Bez względu na wynik poszczególnych drużyn zawody z pewnością powrócą, bowiem uczestnicy złapali bakcyla, a ich liczba po tych zawodach z pewnością ulegnie zwiększeniu. >> zwiń <<
| |
"Telewizja Kablowa Bart-Sat" informuje, że nie ponosi odpowiedzialności i w żaden sposób nie ingeruje w treść wypowiedzi umieszczanych w komentarzach, zastrzega sobie jedynie prawo do usuwania, w ciągu 24 godzin, wypowiedzi o treści reklamowej, sprzecznej z prawem, wzywających do nienawiści rasowej, wyznaniowej, etnicznej czy też propagujących przemoc oraz treści powszechnie uznanych za naganne moralnie, społecznie niewłaściwe i naruszających zasady Netykiety. Przypominamy, że osoby zamieszczające opinie, o których mowa powyżej, mogą ponieść za ich treść odpowiedzialność karną lub cywilną. |
|