| 2011-03-16 13:49: Dzień Mężczyzny w BDK Obchodzony 10 marca Dzień Mężczyzny ma krótką historię, i na razie nie ma wyrobionej typowej jak na taki dzień tradycji, w porównaniu ze znanym dniem kobiet, o którym wszyscy wiedzą i nikt nie dziwi się na składane tego dnia kobietom życzenia i ogromne kolejki panów w kwiaciarniach. Dlatego jedni są za wprowadzeniem do normalności dnia mężczyzny, a inni krytycznym okiem oceniają wydarzenia związane z kolejnym powodem do świętowania. W Bartoszycach po raz pierwszy spróbowano więc zorganizować taki dzień, i choć panów było zdecydowanie mniej niż zainteresowanych wydarzeniem pań, to wieczór był mile zaskakujący.
Dzień mężczyzny zaznacza nową tradycję w naszym mieście. >> czytaj dalej <<I właśnie tego dnia BDK oczekiwał na panów, którzy bez jeszcze większego przekonania przekraczali próg sal przeznaczonych głównie dla nich. Stąd też może niepewnie, ale mimo wszystko korzystali ze specjalnie pod nich przygotowanych porad na początek fryzjerskich i kosmetycznych. Organizatorzy dnia mężczyzny postarali się ponadto o typowo męskie zamiłowania, i dlatego na ścianach sali kawiarnianej przygotowano wystawę pod tytułem "Papierowy przedmiot pożądania", rysunki bartoszyczanki z pochodzenia Ewy Skierczyńskiej, której prace najpierw dyskretnie, a później z większym zainteresowaniem oglądane były przez przybyłych panów, których uwadze nie umknęły również błyszczące maszyny, czyli motocykle z Klubu Wiraż, typowe przedmioty pożądania od lat najmłodszych. O zebranych zadbały ponadto panie z Koła Gospodyń Wiejskich w Łabędniku, które na ten dzień przygotowały specjały z własnej kuchni, a więc pierogi, babkę ziemniaczaną i ciasto. Po posiłku panowie mogli się zrelaksować korzystając z prawdziwego masażu, albo próbując zrzucić małe co nieco podnosząc pod okiem specjalisty w tej tematyce ciężary dla przyjemności, a nie z konieczności.
Gdy ciało zostało nasycone prezentami, o duszę zadbali artyści sceniczni, w tym Milena Przybylska występująca tego dnia z krótkim recitalem, oraz zespół „Sajt”, który spełniał muzyczne życzenia przybyłych mężczyzn, zaskakując ich jednocześnie swoim repertuarem. Choć sala publiczności nie była wypełniona po brzegi, to udało się stworzyć klimat, który drogą pantoflową pozytywnie rozniesie się po mieście i inicjatywa organizacji tego dnia powróci za rok, zapewne z większym udziałem panów, ale oby pań przy tym też nie zabrakło. >> zwiń <<
| |
"Telewizja Kablowa Bart-Sat" informuje, że nie ponosi odpowiedzialności i w żaden sposób nie ingeruje w treść wypowiedzi umieszczanych w komentarzach, zastrzega sobie jedynie prawo do usuwania, w ciągu 24 godzin, wypowiedzi o treści reklamowej, sprzecznej z prawem, wzywających do nienawiści rasowej, wyznaniowej, etnicznej czy też propagujących przemoc oraz treści powszechnie uznanych za naganne moralnie, społecznie niewłaściwe i naruszających zasady Netykiety. Przypominamy, że osoby zamieszczające opinie, o których mowa powyżej, mogą ponieść za ich treść odpowiedzialność karną lub cywilną. |
|