: Spis Wiadomości :: Utwórz Nowy Wątek :: statystyka forum :

postówmodyfikacja
Gospodynie domów z SM Budowlani oraz rorbotnicy firmy Marpol z Nad Łyny
22020-04-28 14:31

autor: Takie pytanko, dodał 2020-04-28 10:34komentuj

Kto tych ludzi zwolnił z obowiązku noszenia maseczek?

Rozumiem, że ciężko się pracuje w maseczce, ale tych ludzi codziennie mijają setki innych osób, bo pracownicy nie pracują w trybie zamkniętego obszaru, a miedzyw trybie otwartym, tj. między ludźmi.

Jeśli do końca tygodnia nieznaczną nosić maseczek to sama będę dzwonić na Policję i zgłaszać narażenie życia. Codziennie muszę ich mijać. Staram się omijać, ale zdarza się, że podchodzą blisko i wprowadzają we mnie wewnętrzny strach. Nie da się przejsc,daleko od nich, bo robią akurat obok mojej klatki.

Przepis mówi jasno, że z maseczek zwolnione są:
osoby pracujące, jeżeli nie mają one kontaktu z osobami z zewnątrz.

autor: Mieszkaniec , dodał 2020-04-28 10:51komentuj

Maseczki maseczkami ale trzeba też mieć do sprawy realne podejście. Rozumiem doskonale iż sytuacja jest jaka jest jednak wiem, że praca 8 godzin w maseczce przy ''łopacie'' jest czymś okropnym. Praca fizyczna jest męcząca i oddychanie w maseczce jest bardzo trudne.

autor: Widziane z punktu prawnego, dodał 2020-04-28 14:31komentuj

> O 10:51, dnia 2020-04-28 Mieszkaniec napisał(-a):
> Maseczki maseczkami ale trzeba też mieć do sprawy realne podejście. Rozumiem doskonale iż sytuacja jest jaka jest jednak wiem, że praca 8 godzin w maseczce przy ''łopacie'' jest czymś okropnym. Praca fizyczna jest męcząca i oddychanie w maseczce jest bardzo trudne.

I jedna i druga strona ma rację. Niestety wnioskodawca ma racji więcej. Po zgłoszeniu sytuacji na Straż Miejską lub Policję, ta ma obowiązek wystawić mandaty każdemu pracownikowi z osobna lub jeden na rzecz pracodawcy.

Pracodawca jest zobowiązany chronić zdrowie i życie pracowników przez zapewnienie im bezpiecznych i higienicznych warunków pracy. Pojawienie się wirusa SARS-CoV-2 nie zawiesza tego obowiązku. Wręcz przeciwnie. Pracodawca powinien uwzględnić to ryzyko dobierając odpowiednie działania w ramach wykonywania tego obowiązku.

Warunki pracy to środowisko, w jakim wykonywana jest praca. Z kolei brak bezpiecznych i higienicznych warunków pracy to stan niezgodności z przepisami i zasadami BHP, który stwarza bezpośrednie zagrożenie dla życia i zdrowia.

Nie budzi wątpliwości, że stan zagrożenia epidemicznego sam w sobie powoduje, że jeżeli pracodawca nie wprowadzi odpowiednich dla swojego zakładu pracy zmian organizacyjnych, nie ma mowy o bezpiecznych i higienicznych warunkach pracy w tym miejscu.

Gdy pracodawca nie chce lub nie może odesłać pracownika do domu, a zakład pracy działa i pracownik nadal ma świadczyć w nim pracę, pracodawca powinien wdrożyć zmiany organizacyjne. Ich celem musi być zachowanie bezpiecznych i higienicznych warunków pracy.

Wśród takich działań można wskazać:

- zapewnienie środków ochrony indywidualnej (np. środki dezynfekujące, jednorazowe rękawiczki, maseczki czy przyłbice) w liczbie odpowiadającej potrzebom danego stanowiska pracy).
ograniczenie liczby osób pracujących i przebywających w zakładzie pracy, ograniczenie liczby spotkań, rotacyjna obsługa klientów, elastyczne godziny pracy, kontakt z klientami w miarę możliwości online, a gdy to nie jest możliwe ograniczenie liczby klientów przyjmowanych jednocześnie.

- dezynfekowanie miejsca pracy, szczególnie miejsc często dotykanych przez osoby przebywające w zakładzie pracy, wydzielenie stref wymuszających zwiększanie odległości pomiędzy pracownikami czy pracownikami a klientami, ograniczenie płatności gotówką.

- szkolenia pracowników w zakresie tego jak ograniczać ryzyko zarażeniem, powtarzanie komunikatów.

Przy tej okazji szczególnie należy pamiętać o tym, że pracodawca opowiada nie tylko za swoje działania, ale także za zaniechania (potwierdził to SN w wyroku z 13 maja 2004 r., sygn. akt II UK 371/03).

Konsekwencją naruszenia przez pracodawcę jego obowiązków może być kara grzywny w wysokości od 1 000 do 30 000 zł.

Ponadto, jeśli w zakładzie pracy jednocześnie występuje:

- brakb bezpiecznych i higienicznych warunków pracy oraz bezpośrednie zagrożenie dla życia i zdrowia życia pracownika lub innych osób spowodowane tym brakiem,
pracownik może powstrzymać się od świadczenia pracy z zachowaniem pełnego wynagrodzenia i nie narażając się na odpowiedzialność pracowniczą (art. 210 §1 Kodeksu pracy).

W czasie pandemii wypełnienie obowiązku zapewnienia bezpiecznych i higienicznych warunków pracy z pewnością stanowi trudne zadanie.

Pracodawcy są zobowiązani przeorganizować swoje zakłady pracy, dostosowując je do poziomu zagrożenia oraz do rodzaju pracy świadczonej przez zatrudnianych u siebie pracowników. W przeciwnym razie nie powinni oni dopuszczać zatrudnionych do pracy, zapewniając im przy tym pełne wynagrodzenie.

To na pracodawcy, bez względu na stan epidemii, zawsze ciąży obowiązek zapewnienia właściwych warunków w zakładzie i ocena tego, czy warunki te są na tyle bezpieczne by mógł on dopuścić pracownika do pracy. Każdy zakład pracy jest inny, dlatego pracodawca samodzielnie powinien rozważyć, które z środków może i chce zastosować.

Ma on pewien wachlarz możliwości, w zależności od charakteru zakładu pracy. Może on wykorzystywać rozwiązania związane z odsyłaniem pracowników z dotychczasowego miejsca pracy lub rozwiązania polegające na wdrożeniu środków ochronnych pracowników pozostających na miejscu. Pracodawca może też łączyć przywołane powyżej opcje, tak aby dostosować się do panujących warunków zagrożenia z jak najmniejszym obciążeniem dla siebie i dla pracowników.

W razie potrzeby zapraszamy do bartoszyckich kancelarii. Pomożemy każdemu, kto czuje się zagrożony lub poszkodowany z powodu nieprzestrzegania tych zasad w czasie pandemii.


"Telewizja Kablowa Bart-Sat" informuje, że nie ponosi odpowiedzialności i w żaden sposób nie ingeruje w treść wypowiedzi umieszczanych w dyskusji na forum Telewizji "Bart-Sat", zastrzega sobie jedynie prawo do usuwania, w ciągu 24 godzin, wypowiedzi o treści reklamowej, sprzecznej z prawem, wzywających do nienawiści rasowej, wyznaniowej, etnicznej czy też propagujących przemoc oraz treści powszechnie uznanych za naganne moralnie, społecznie niewłaściwe i naruszających zasady Netykiety. Przypominamy, że osoby zamieszczające opinie, o których mowa powyżej, mogą ponieść za ich treść odpowiedzialność karną lub cywilną.