: Spis Wiadomości :: Utwórz Nowy Wątek :: statystyka forum :

postówmodyfikacja
sępopol
12332022-01-27 08:28

przejdź do strony: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124

autor: mccoke, dodał 2015-09-01 14:27komentuj

Wymienianie inwestycji zapisanych w obśmiewanym ( jedna strona medalu ) budżecie jako sukces obecnie kierujących ( druga strona medalu ) może powodować dysonans poznawczy u mniej wprawionych w matematyce samorządowej. No bo to w końcu dobrze, że się „robi/buduje” czy jednak źle że się „robi/buduje” za pożyczone ???? I czy lepiej że "tamci za swoje" nie zaczęli bo "my za ( w sumie ) ich pieniądze" skończymy lepiej ?? Proszę się zdecydować.

Warto byłoby spróbować zapoznać się z historią przejęcia mostów i dróg powiatowych w mieście na stan miasta. Dlaczego jedna i druga strona poszły na taki układ ?? Ja się domyslam z zaszłyszanych opowieści i osobiście oceniam ten deal jako - cóż - nienajgorszy ( ale to moja "wiedza operacyjna" i każdy ma prawo do swojego oglądu sprawy ). Poteoretyzujmy teraz co się stanie jak się któryś z mostów zawali. Odpowiem na to ćwiczenie umysłowe z innej strony . Czy w Górowie Iławeckim ktoś się martwił gdy "popłynęła" swego czasu tama ??? Owszem – martwił o tyle że to była wielka tragedia ale pieniądze na pobieżne remonty z budżetu wyższego niż miejski zaraz się znalazły... Czy to takie trudne dbać o stan budowli od czasu do czasu malując je farbą antykorozyjną ???

Zarzuca się poprzednikom nadmierne zadłużenie gminy w żywej gotówce próbując zdyskontować inne parametry które banki biorą pod uwagę udzielając gminom pożyczek. Owszem... liczbowo jest do oddania więcej, ale takie stawianie sprawy oznacza że ktoś stosuje tu swoją ekonomię zarzucając banksterom głupotę, ponieważ ci pożyczają pieniądze samorządom, które takowy dług posiadają. No kto jak kto, ale w bankach durnie nie pracują i jeżeli pożyczają, to mają w tym jakiś interes. Nie robiłbym z tego powodu afery ponieważ dziś

NIE DA SIĘ KIEROWAĆ JAKIMKOLWIEK SAMORZĄDEM BEZ DŁUGU...

Zaryzykuję stwierdzenie, że dziś nie ma samorządu bez długu. No chyba że ma się na swoim terenie kopalnię odkrywkową węgla brunatnego, jakąś miedź, czy ropę naftową. Ale jak wiadomo Sępopol nie ma takiego problemu - pożyczek w Providencie też nie brał więc ciągnięcie argumentu zadłużenia uznałbym jednostronnie za "forumowe bicie piany".

Ale za to zarzut że poprzednia waaadza nastawiała jak szalona placów zabaw dla dzieci uważam ( jakem mccoke ) w świetle ostatnich mistrzostw świata w lekkiej atletyce za jak najbardziej słuszny !!!! To były kompletnie źle wydane "piniondze" !!!
Pastuszek nie tak dawno jeszcze pasający krowy , rzucający dla rozrywki kijaszki został mistrzem świata w rzucie oszczepem.
Można ?? Można !!
Nasza mistrzyni w rzucie młotem - Anita Włodarczyk też zaczynała treningi pod mostem. Trzeba było zasugerować sołtysom by wszystkie płoty w gminie nie miały większej wysokości niż 1,10 a dla każdego gospodarstwa które spełni ten warunek zafundować rottweilera. Jest więcej niż pewne że wychowamy sobie w ten sposób mistrzów w biegu na 110 m przez płotki. Jak sie da ciut łagodniejszego psa i po drodze ucieczki zbuduje parę rowów z wodą i płotów - to i na 3000 m z przeszkodami jakiś mistrz się wychowa. Nie wiem czy zbiera się dziś po polach kamienie. Jeżeli tak to wystarczy nakazać aby traktory jeździły w odległości od zbierających nie mniejszej niż minima kwalifikacyjne do zawodów w pchnięciu kulą... itp... itd... Także to były fatalnie wydane pieniądze
:-)

O ! W temacie długu przypomniało mi się jeszcze coś. Ostatnim człowiekiem któremu udało się spłacić wszystkie długi zarówno w skali mikro jak i makro był Nicolae Ceaușescu. To nie jest dobry wzór do naśladowania jeżeli weźmie się pod rozwagę to, jak zakończył swój żywot.

"Lokalny antymuchozol", hmm, a ktoś mi zarzucał że mój nick jest dziwny. Ale jeżeli dobrze odczytuję posty owej osoby to jest ona zwolennikiem obecnej burmistrz. No i super , tacy też są widać przyrodzie potrzebni, ale coś mi w tym nicku zgrzyta . Środkiem na muchy ( ha, ha, ha ! taki żarcik... ) jest muchozol, no to antymuchozol to jakaś-tam forma antidotum na muchozol , czyli że zwolennik . ale jednak nie - bo "anty" !! Może wystarczy podpisywać się jako "lokalny muchozol" ??? Zamiast wprowadzać ludzi w swego rodzaju błąd, czy to specjalny zabieg stylistyczny ???

Czasem zastanawia mnie dlaczego tak rozbudowanego wątku na forum nie ma Górowo, lub Bisztynek. No nie ważne, w sumie życzę sobie abym miał tylko takie zmartwienia. Najważniejsze że dożynki się odbędą..
No i czekam na budżet ad 2016…

autor: jawa, dodał 2015-09-01 15:18komentuj

lubię czytać posty ludzi obiektywnych i objaśniających rzeczowo co niektóre wątki poruszane na forum,jednocześnie chcę wskazać jaka jest "płytkość" większości forumowiczów(naszych mieszkańców),najzwyczajniej są nie do uczeni i jak łatwo jest nimi zmanipulować.Dziękuję ci maccoke bo dzięki tobie może część osób spróbuje na pewne rzeczy spojrzeć obiektywnie a nie tylko widzieć jedną stronę i ziać nienawiścią bo ktoś kogoś zwolnił, jest to bardzo przykre,że tu w takim małym środowisku nie można żyć w zgodzie a rządzący nie robią nic aby ten stan rzeczy zmienić.Mam silne wrażenie,że zamiast nas łączyć to nas dzielą,chociażby sprawa dożynek ,organizacja imprezy odbywa się w tajemnicy i w kręgu znajomych ,więcej na temat dożynek wiedzą ludzie z Bartoszyc niż z Sępopola ,czy tak powinno być ? zastanawiam się tylko,po co to jest robione????

autor: buc, dodał 2015-09-01 20:11komentuj


autor: abc, dodał 2015-09-01 22:11komentuj

Czy dożynki to jeszcze święto rolnika?Obserwując lokalne i nie tylko ,dozynki zauwazyłam,że dla rolnika nie ma ma honoroweg miejsca ani w kościele,ani pod sceną,czy nawet w korowodzie dożynkowym.Są tylko rezerwacje dla tzw. VIP-ów,osób które z rolnictwem nie mają nic wspólnego,mozna wymieniać wielu ale pominę,nawet tych szkodników,którzy żywią się na uprawach rolniczych.Spracowanemu rolnikowi pozostaje miejsce stojace,gdzieś na końcu.
Najbardziej chyba jednak irytujące są przemówienia polityków wykorzystujących ten dzień do promowania siebie przed wyborami.Jak oni wtedy wszyscy wspierają rolnictwo,rozwiązują problemy,obiecują.Przez pozostałe dni w roku juz nikt się o rolnika nie martwi,jak zreszta i o pozostałych obywateli.Zobaczymy jak będzie w tym roku,kto się będzie promował na naszym swięcie,ciekawe po jakiej linii.......

autor: kolec, dodał 2015-09-01 23:09komentuj

> O 14:27, dnia 2015-09-01 mccoke napisał(-a):
> Wymienianie inwestycji zapisanych w obśmiewanym ( jedna strona medalu ) budżecie jako sukces obecnie kierujących ( druga strona medalu ) może powodować dysonans poznawczy u mniej wprawionych w matematyce samorządowej. No bo to w końcu dobrze, że się „robi/buduje” czy jednak źle że się „robi/buduje” za pożyczone ???? I czy lepiej że "tamci za swoje" nie zaczęli bo "my za ( w sumie ) ich pieniądze" skończymy lepiej ?? Proszę się zdecydować.
>
> Warto byłoby spróbować zapoznać się z historią przejęcia mostów i dróg powiatowych w mieście na stan miasta. Dlaczego jedna i druga strona poszły na taki układ ?? Ja się domyslam z zaszłyszanych opowieści i osobiście oceniam ten deal jako - cóż - nienajgorszy ( ale to moja "wiedza operacyjna" i każdy ma prawo do swojego oglądu sprawy ). Poteoretyzujmy teraz co się stanie jak się któryś z mostów zawali. Odpowiem na to ćwiczenie umysłowe z innej strony . Czy w Górowie Iławeckim ktoś się martwił gdy "popłynęła" swego czasu tama ??? Owszem – martwił o tyle że to była wielka tragedia ale pieniądze na pobieżne remonty z budżetu wyższego niż miejski zaraz się znalazły... Czy to takie trudne dbać o stan budowli od czasu do czasu malując je farbą antykorozyjną ???
>
> Zarzuca się poprzednikom nadmierne zadłużenie gminy w żywej gotówce próbując zdyskontować inne parametry które banki biorą pod uwagę udzielając gminom pożyczek. Owszem... liczbowo jest do oddania więcej, ale takie stawianie sprawy oznacza że ktoś stosuje tu swoją ekonomię zarzucając banksterom głupotę, ponieważ ci pożyczają pieniądze samorządom, które takowy dług posiadają. No kto jak kto, ale w bankach durnie nie pracują i jeżeli pożyczają, to mają w tym jakiś interes. Nie robiłbym z tego powodu afery ponieważ dziś
>
> NIE DA SIĘ KIEROWAĆ JAKIMKOLWIEK SAMORZĄDEM BEZ DŁUGU...
>
> Zaryzykuję stwierdzenie, że dziś nie ma samorządu bez długu. No chyba że ma się na swoim terenie kopalnię odkrywkową węgla brunatnego, jakąś miedź, czy ropę naftową. Ale jak wiadomo Sępopol nie ma takiego problemu - pożyczek w Providencie też nie brał więc ciągnięcie argumentu zadłużenia uznałbym jednostronnie za "forumowe bicie piany".
>
> Ale za to zarzut że poprzednia waaadza nastawiała jak szalona placów zabaw dla dzieci uważam ( jakem mccoke ) w świetle ostatnich mistrzostw świata w lekkiej atletyce za jak najbardziej słuszny !!!! To były kompletnie źle wydane "piniondze" !!!
> Pastuszek nie tak dawno jeszcze pasający krowy , rzucający dla rozrywki kijaszki został mistrzem świata w rzucie oszczepem.
> Można ?? Można !!
> Nasza mistrzyni w rzucie młotem - Anita Włodarczyk też zaczynała treningi pod mostem. Trzeba było zasugerować sołtysom by wszystkie płoty w gminie nie miały większej wysokości niż 1,10 a dla każdego gospodarstwa które spełni ten warunek zafundować rottweilera. Jest więcej niż pewne że wychowamy sobie w ten sposób mistrzów w biegu na 110 m przez płotki. Jak sie da ciut łagodniejszego psa i po drodze ucieczki zbuduje parę rowów z wodą i płotów - to i na 3000 m z przeszkodami jakiś mistrz się wychowa. Nie wiem czy zbiera się dziś po polach kamienie. Jeżeli tak to wystarczy nakazać aby traktory jeździły w odległości od zbierających nie mniejszej niż minima kwalifikacyjne do zawodów w pchnięciu kulą... itp... itd... Także to były fatalnie wydane pieniądze
> :-)
>
> O ! W temacie długu przypomniało mi się jeszcze coś. Ostatnim człowiekiem któremu udało się spłacić wszystkie długi zarówno w skali mikro jak i makro był Nicolae Ceaușescu. To nie jest dobry wzór do naśladowania jeżeli weźmie się pod rozwagę to, jak zakończył swój żywot.
>
> "Lokalny antymuchozol", hmm, a ktoś mi zarzucał że mój nick jest dziwny. Ale jeżeli dobrze odczytuję posty owej osoby to jest ona zwolennikiem obecnej burmistrz. No i super , tacy też są widać przyrodzie potrzebni, ale coś mi w tym nicku zgrzyta . Środkiem na muchy ( ha, ha, ha ! taki żarcik... ) jest muchozol, no to antymuchozol to jakaś-tam forma antidotum na muchozol , czyli że zwolennik . ale jednak nie - bo "anty" !! Może wystarczy podpisywać się jako "lokalny muchozol" ??? Zamiast wprowadzać ludzi w swego rodzaju błąd, czy to specjalny zabieg stylistyczny ???
>
> Czasem zastanawia mnie dlaczego tak rozbudowanego wątku na forum nie ma Górowo, lub Bisztynek. No nie ważne, w sumie życzę sobie abym miał tylko takie zmartwienia. Najważniejsze że dożynki się odbędą..
> No i czekam na budżet ad 2016…
Szanowny Mccoke.Poszerzajac Twoja wiedze na temat sepopolskich drog wiedz,iz do dnia przejecia ich przez poprzednia wladze tylko dwie ulice w miescie podlegaly pod urzad w Sepopolu,nad reszta (tych dziurawych i tych po kanalizacyjnym remoncie ) piecze trzymal Starosta.Piszesz cos o nienajgorszym dealu-a ja Ci opowiem pewna anegnotke.Otoz wiesz na czym za poprzedniego ustroju polegal handel z Ruskimi?-ano na tym,ze my im dawalismy wegiel,a oni brali od nas swinie.I tutaj analogia jest podobna-Starosta dal nam mosty i dziurawe drogi ,a "sobie" wyremontowal droge Sepopol-Pieny oczywiscie opatrzony odpowiednimi tabliczkami przy drodze mowiacymi wyraznie kto jest inwestorem.Ciekaw jestem jaki deal zrobila pani Jadzia Gut za odcinek Pieny -Witki.Starosta pewnie do tej pory rumieni sie na mysl jak zrobil w ch...a kolege partyjnego- bylego vice i jak to odeszlo mu czesc obowiazkow utrzymania drog do tego pod okiem konsrwatora zabytkow wynikajacych z obowiazku statutowego. Tyle drogi.Teraz kredyty-chcialbym,aby dlug Gminy wynikal z zaciagnietych kredytow pod INWESTYCJE-jakiekolwiek.Zgodze sie z Toba ,ze NIE SIE KIEROWAC itd.,ale chcialbym,aby ten dlug wynikal z inwestowania,remontowania badz zakupu pod przyszle inwestycje lub inne,a tak w listopadzie bierze sie kredyt pod kredyt-gdzie plynnosc finansowa?,co z przekroczonym juz budzetem?,co z oszczednosciami i gdzie konsekwencje wladz z tego tytulu-oczywiscie poza przegranymi wyborami.Czy poprzedni Burmistrz poniosl konsekwencje obnizenia podatku rolnego w 2012 r.gdzie Gmina z tego tytulu stracila 560 tys.a przeciez przez trzy miesiace jezdzil po wsiach i uswiadamial rolnikow,ze nie obnizy,potem referendum i jakims cudem zjechal no bo trzeba ratowac "stolek".Czy na "rany" zawsze potrzebny jest kredyt. Glosujac na Muche w 2010 roku myslalem i mialem nadzieje,ze cos zmieni,choc niewiele,a tu widze jak Sepopol byl od 1945 r.tak jest rzadzony przez "czerwonych",choc ostatnio petenci wypowiadaja sie w samych superlatywach na jakosc i szybkosc zalatwiania spraw szczegolnie na 2 pietrze tutejszego magistratu.

autor: sen, dodał 2015-09-01 23:32komentuj

> O 15:18, dnia 2015-09-01 jawa napisał(-a):
> lubię czytać posty ludzi obiektywnych i objaśniających rzeczowo co niektóre wątki poruszane na forum,jednocześnie chcę wskazać jaka jest "płytkość" większości forumowiczów(naszych mieszkańców),najzwyczajniej są nie do uczeni i jak łatwo jest nimi zmanipulować.Dziękuję ci maccoke bo dzięki tobie może część osób spróbuje na pewne rzeczy spojrzeć obiektywnie a nie tylko widzieć jedną stronę i ziać nienawiścią bo ktoś kogoś zwolnił, jest to bardzo przykre,że tu w takim małym środowisku nie można żyć w zgodzie a rządzący nie robią nic aby ten stan rzeczy zmienić.Mam silne wrażenie,że zamiast nas łączyć to nas dzielą,chociażby sprawa dożynek ,organizacja imprezy odbywa się w tajemnicy i w kręgu znajomych ,więcej na temat dożynek wiedzą ludzie z Bartoszyc niż z Sępopola ,czy tak powinno być ? zastanawiam się tylko,po co to jest robione????
Jawa,narod sepopolski podzielil Mucha o czym swiadczy wygrany proces p.Goreckiej z nim w sadzie,oczywiscie koszty procesu i oplat pelnomocnika ponieslismy my-podatnicy-ok.20000 zl.Dodam,ze jak przychdzil petent do niego(pod warunkiem jak byl w godzinach przyjmowania interesantow) to on wypedzal "na gore",a tam tylko w wiadomy sobie sposob urzednicy splawiali delikwenta i problem z glowy."Ale to juz bylo i nie wroci wiecej..."lalalalaa.

autor: dwie sprawy, dodał 2015-09-02 08:06komentuj

Dwie sprawy. Pierwsza naród nie zagłosuje ponownie na nieudacznika. Druga te 20 tys to powinien zapłacić ten kto przegrał proces.

autor: pastuszki i katastrofy, dodał 2015-09-02 09:54komentuj

Mekkuku. Ty manipulujesz. Było napisane że największa ilość placów zabaw to "recepta" na największy problem biedy i bezrobocie i uwierzyć w to może osoba z 200 tys dochodu w roku. A ty pier..... farmazony o pastuszku.

Przejęcie dróg i mostów za czasów ekipy Muchy spowodowało zwiększenie ilości dziur w drogach do niespotykanych dotychczas ilości a remonty zwykłe mostów to grube pieniądze Sępopola a ty pier.... o katastrofach budowlanych.

Naprodukowanie kierowników w urzędzie zlewasz totalnie nawet jak dług wzrósł o 2 mln. Proponuje odnosić kwotę długu do poziomu manipulacji to wtedy będzie wskaźnik zero.

Mekkuku widać że działasz na zamówienie. Zero w tobie obiektywnej prawdy.

autor: mccoke, dodał 2015-09-02 14:55komentuj

Nie ma czegoś takiego jak "obiektywna prawda". Życie to suma półprawd, kłamstw, oszustw i niedopowiedzeń. "Obiektywna prawda" co najwyżej może być synonimem pewnej tylnej części ciała - a tę , jak wiadomo, każdy ma swoją. Więc pozwól że pozostanę przy swojej, a ty trwaj przy swojej.

Tak samo to tylko i wyłącznie twoim zdaniem w moich wypowiedziach używam za dużo przypraw. Sam ich ilości w zdaniu nie analizuję, nie podniecam się tym czy komuś się one spodobają czy nie , czasem sprawdzę to co napisałem pod kątem błędów ortograficznych, i tyle, ale to pewnie dla ciebie i tak za wiele ponieważ prócz nietolerancji na pieprz masz ewidentny problem z zapamiętaniem ciągu 6 liter z jakich składa się mój nick. Podpowiadam: CTRL+C a potem CTRL+V

I czytaj trochę "między wierszami". Bo widzę że traktujesz me teksty jak czytanki w Elementarzu do I klasy.


autor: sępopolak, dodał 2015-09-02 22:24komentuj

sen;dobry nick wybrałeś dla siebie,dałeś niezłe porównanie tak jak przystało dla człowieka wyrwanego ze snu,trafiłeś tak jak ja 6 w totka .

przejdź do strony: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124


"Telewizja Kablowa Bart-Sat" informuje, że nie ponosi odpowiedzialności i w żaden sposób nie ingeruje w treść wypowiedzi umieszczanych w dyskusji na forum Telewizji "Bart-Sat", zastrzega sobie jedynie prawo do usuwania, w ciągu 24 godzin, wypowiedzi o treści reklamowej, sprzecznej z prawem, wzywających do nienawiści rasowej, wyznaniowej, etnicznej czy też propagujących przemoc oraz treści powszechnie uznanych za naganne moralnie, społecznie niewłaściwe i naruszających zasady Netykiety. Przypominamy, że osoby zamieszczające opinie, o których mowa powyżej, mogą ponieść za ich treść odpowiedzialność karną lub cywilną.