: Spis Wiadomości :: Utwórz Nowy Wątek :: statystyka forum :

postówmodyfikacja
(zamknięty)Miroński a rzeczywistość
2562012-04-21 09:44

przejdź do strony: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26

autor: bob, dodał 2012-02-27 08:42komentuj

Manipulacja tekstem, że za zapaleniem zniczy pod Urzędem w Sępopolu stoją tzw. referendziarze, jest co najmniej niesmaczna. Powiem więcej, pisze pan w duchu, że za referendum stoi garstka ludzi. Przypomne panu, że pod listą referendalna podpisało się juz ok. 1700 mieszkancow gminy. Na pana Muche w ostatnich wyborach zaglowowalo ok. 1300 ludzi. Rozumujac pana trybem, na burmistrza Sępopola zaglosowała wiec "garstka' ludzi.


Czym tu się chwalicie "referendarze", nie wiem ilu podpisało się pod ta listą ale wiem w jaki sposób są zbierane podpisy. Więc czym się tu chwalić, że może tylko co dwudziesta osoba wie co w ogóle podpisuje, że wmawiacie ludziom że to lista o obniżenie podatków w gminie więc trzeba podpisać. Chciałbym usłyszeć pana pełnomocnika D.Bogatka wraz ze swoimi mocodawcami jak na normalnym spotkaniu z mieszkańcami np. w DK wytłumaczył do czego dążą, co chcą zrobić i jakie maja zarzuty wobec obecnego burmistrza oraz Rady miasta. Wtedy ludzie podpisując się pod "listą referendalną" byli w pełni świadomi tego co podpisują, a tak jest jak jest. Ale nie posądzałbym grupy "referendarzy" o zorganizowanie takiego spotkania, wtedy musieliby się ujawnić oficjalnie i mieć argumenty, bo to czym teraz się podpierają jest ogólnikowe i nic nie mówiące, jest tylko personalnym atakiem na urzędującego burmistrza oraz Radę Miasta. Najlepsze jest to, że są tak pewni wygranej że już dzielą łupy powyborcze, każdy z tych bezinteresownych ludzi mówiących "głosem ludu" jak się sami określają zaklepał sobie stanowisko w UM. Już wiadomo kto będzie startował na nowego burmistrza, kogo zatrudnią w podzięce za wsparcie, kogo przywrócą z powrotem do pracy, komu umorzą podatek rolny itd. To jest właśnie bezinteresowność "referendarzy", ciekawy jestem co zyskają zwykli mieszkańcy pewnie jak zwykle nic. I choć być może ta grupa miał dobre intencje, obecnie w zaślepieniu zapomnieli o zwykłym szarym mieszkańcu gminy w tym pędzie do władzy. I proszę mi tu nie mówić, żeby referendum nie wiązać z ewentualnymi wyborami, a jak nie wiązać skoro chcecie odwołać obecną władzę więc macie alternatywnych kandydatów, nie będę wspominał nazwisk bo każdy wie o kogo chodzi.

autor: gość3, dodał 2012-02-27 09:02komentuj

> O 08:42, dnia 2012-02-27 bob napisał(-a):
> Manipulacja tekstem, że za zapaleniem zniczy pod Urzędem w Sępopolu stoją tzw. referendziarze, jest co najmniej niesmaczna. Powiem więcej, pisze pan w duchu, że za referendum stoi garstka ludzi. Przypomne panu, że pod listą referendalna podpisało się juz ok. 1700 mieszkancow gminy. Na pana Muche w ostatnich wyborach zaglowowalo ok. 1300 ludzi. Rozumujac pana trybem, na burmistrza Sępopola zaglosowała wiec "garstka' ludzi.
>
>
> Czym tu się chwalicie "referendarze", nie wiem ilu podpisało się pod ta listą ale wiem w jaki sposób są zbierane podpisy. Więc czym się tu chwalić, że może tylko co dwudziesta osoba wie co w ogóle podpisuje, że wmawiacie ludziom że to lista o obniżenie podatków w gminie więc trzeba podpisać. Chciałbym usłyszeć pana pełnomocnika D.Bogatka wraz ze swoimi mocodawcami jak na normalnym spotkaniu z mieszkańcami np. w DK wytłumaczył do czego dążą, co chcą zrobić i jakie maja zarzuty wobec obecnego burmistrza oraz Rady miasta. Wtedy ludzie podpisując się pod "listą referendalną" byli w pełni świadomi tego co podpisują, a tak jest jak jest. Ale nie posądzałbym grupy "referendarzy" o zorganizowanie takiego spotkania, wtedy musieliby się ujawnić oficjalnie i mieć argumenty, bo to czym teraz się podpierają jest ogólnikowe i nic nie mówiące, jest tylko personalnym atakiem na urzędującego burmistrza oraz Radę Miasta. Najlepsze jest to, że są tak pewni wygranej że już dzielą łupy powyborcze, każdy z tych bezinteresownych ludzi mówiących "głosem ludu" jak się sami określają zaklepał sobie stanowisko w UM. Już wiadomo kto będzie startował na nowego burmistrza, kogo zatrudnią w podzięce za wsparcie, kogo przywrócą z powrotem do pracy, komu umorzą podatek rolny itd. To jest właśnie bezinteresowność "referendarzy", ciekawy jestem co zyskają zwykli mieszkańcy pewnie jak zwykle nic. I choć być może ta grupa miał dobre intencje, obecnie w zaślepieniu zapomnieli o zwykłym szarym mieszkańcu gminy w tym pędzie do władzy. I proszę mi tu nie mówić, żeby referendum nie wiązać z ewentualnymi wyborami, a jak nie wiązać skoro chcecie odwołać obecną władzę więc macie alternatywnych kandydatów, nie będę wspominał nazwisk bo każdy wie o kogo chodzi.

bob to ma świadomość i się nauczcie jak walczyć o obecną władzę -:))

autor: kałowiec, dodał 2012-02-27 09:20komentuj

> O 09:02, dnia 2012-02-27 gość3 napisał(-a):
> > O 08:42, dnia 2012-02-27 bob napisał(-a):
> > Manipulacja tekstem, że za zapaleniem zniczy pod Urzędem w Sępopolu stoją tzw. referendziarze, jest co najmniej niesmaczna. Powiem więcej, pisze pan w duchu, że za referendum stoi garstka ludzi. Przypomne panu, że pod listą referendalna podpisało się juz ok. 1700 mieszkancow gminy. Na pana Muche w ostatnich wyborach zaglowowalo ok. 1300 ludzi. Rozumujac pana trybem, na burmistrza Sępopola zaglosowała wiec "garstka' ludzi.
> >
> >
> > Czym tu się chwalicie "referendarze", nie wiem ilu podpisało się pod ta listą ale wiem w jaki sposób są zbierane podpisy. Więc czym się tu chwalić, że może tylko co dwudziesta osoba wie co w ogóle podpisuje, że wmawiacie ludziom że to lista o obniżenie podatków w gminie więc trzeba podpisać. Chciałbym usłyszeć pana pełnomocnika D.Bogatka wraz ze swoimi mocodawcami jak na normalnym spotkaniu z mieszkańcami np. w DK wytłumaczył do czego dążą, co chcą zrobić i jakie maja zarzuty wobec obecnego burmistrza oraz Rady miasta. Wtedy ludzie podpisując się pod "listą referendalną" byli w pełni świadomi tego co podpisują, a tak jest jak jest. Ale nie posądzałbym grupy "referendarzy" o zorganizowanie takiego spotkania, wtedy musieliby się ujawnić oficjalnie i mieć argumenty, bo to czym teraz się podpierają jest ogólnikowe i nic nie mówiące, jest tylko personalnym atakiem na urzędującego burmistrza oraz Radę Miasta. Najlepsze jest to, że są tak pewni wygranej że już dzielą łupy powyborcze, każdy z tych bezinteresownych ludzi mówiących "głosem ludu" jak się sami określają zaklepał sobie stanowisko w UM. Już wiadomo kto będzie startował na nowego burmistrza, kogo zatrudnią w podzięce za wsparcie, kogo przywrócą z powrotem do pracy, komu umorzą podatek rolny itd. To jest właśnie bezinteresowność "referendarzy", ciekawy jestem co zyskają zwykli mieszkańcy pewnie jak zwykle nic. I choć być może ta grupa miał dobre intencje, obecnie w zaślepieniu zapomnieli o zwykłym szarym mieszkańcu gminy w tym pędzie do władzy. I proszę mi tu nie mówić, żeby referendum nie wiązać z ewentualnymi wyborami, a jak nie wiązać skoro chcecie odwołać obecną władzę więc macie alternatywnych kandydatów, nie będę wspominał nazwisk bo każdy wie o kogo chodzi.
>
> bob to ma świadomość i się nauczcie jak walczyć o obecną władzę -:))

andrzej ty bierzesz nie te leki. poczytaj recepte od psychiatry, a potem siadaj za komputer

autor: taa, dodał 2012-02-27 10:03komentuj

> O 08:13, dnia 2012-02-27 Andy napisał(-a):
> >
> > Tą rzeczywistość widzimy od kilku lat.Brak obiektywizmu chyba ,że burmistrz zabierze na wycieczkę.
>
> Wstaję rano, czytam i po raz kolejny nie mogę wyjść z podziwu. "Obiektywizm dziennikarski". Cóż to takiego? Czy coś takiego w rzeczywistości w ogóle istnieje? Otóż nie istnieje! A dlaczego? Bo każdy tekst jest oceniany subiektywnie przez czytelników. Wtedy gdy "nie pasuje" jednej stronie oceniony zostania jako nierzetelny i nieobiektywny. Druga strona jakiegokolwiek sporu będzie go wychwalać jako w pełni obiektywny.
>
>Wtedy można by uznać, że tekst jest obiektywny.

Dlatego dla p.M.teksty są obiektywne i to za niemałą kasę, do tego nie swoją.

I jeszcze jedno,temat zniczy to temat zastępczy.O referendum Miroński nie chciał pisać i tyle.A dlaczego o znicze chciał pytać referendziarzy. O zniczach nic nie wiem.Co miałbym powiedzieć?Że być może sam burmistrz je postawił,żeby odwrócić uwage od ważnych tematów?I taki to właśnie obiektywizm nie-dziennikarski.

autor: Tu jest odpowiedź, dodał 2012-02-27 10:11komentuj

> O 10:03, dnia 2012-02-27 taa napisał(-a):
> > O 08:13, dnia 2012-02-27 Andy napisał(-a):
> > >
> > > Tą rzeczywistość widzimy od kilku lat.Brak obiektywizmu chyba ,że burmistrz zabierze na wycieczkę.
> >
> > Wstaję rano, czytam i po raz kolejny nie mogę wyjść z podziwu. "Obiektywizm dziennikarski". Cóż to takiego? Czy coś takiego w rzeczywistości w ogóle istnieje? Otóż nie istnieje! A dlaczego? Bo każdy tekst jest oceniany subiektywnie przez czytelników. Wtedy gdy "nie pasuje" jednej stronie oceniony zostania jako nierzetelny i nieobiektywny. Druga strona jakiegokolwiek sporu będzie go wychwalać jako w pełni obiektywny.
> >
> >Wtedy można by uznać, że tekst jest obiektywny.
>
> Dlatego dla p.M.teksty są obiektywne i to za niemałą kasę, do tego nie swoją.
>
> I jeszcze jedno,temat zniczy to temat zastępczy.O referendum Miroński nie chciał pisać i tyle.A dlaczego o znicze chciał pytać referendziarzy. O zniczach nic nie wiem.Co miałbym powiedzieć?Że być może sam burmistrz je postawił,żeby odwrócić uwage od ważnych tematów?I taki to właśnie obiektywizm nie-dziennikarski.

tu jest odpowiedz:

http://tnij.org/pmko

autor: antyspiskowiec, dodał 2012-02-27 11:07komentuj

Bob nic z tego. Zostaw to prymitywna manipuilację.
Nie łącz referendum z wyborami.
Obrażasz w ten sposób demiokrację.
Dla niektórych to ostatnia deska ratunku. Popatrz w Syrii też referendum.
W referendum władzę ocenia się.
W wyborach włądzę wybiera się.
Łączenie tych dwóch aktów demokracji jest nieuprawnioną manipulacją i bezskuteczną.
Ludzie chcą was ocenić a kto będzie później w naszej tancbudzie numero uno to ludzie też wybiorą.
Nie wierz spiskowcom bo ich nie ma. Jest demikracja. Każdy w ramach prawa broni się przed antydemikracją np wprowadzaniem najkwyższego podatku rolnego lub drastycznymi podwyżkami dzierżaw bez konsultacji z płatnikami.

autor: bob, dodał 2012-02-27 11:22komentuj

> O 11:07, dnia 2012-02-27 antyspiskowiec napisał(-a):
> Bob nic z tego. Zostaw to prymitywna manipuilację.
> Nie łącz referendum z wyborami.
> Obrażasz w ten sposób demiokrację.
> Dla niektórych to ostatnia deska ratunku. Popatrz w Syrii też referendum.
> W referendum władzę ocenia się.
> W wyborach włądzę wybiera się.
> Łączenie tych dwóch aktów demokracji jest nieuprawnioną manipulacją i bezskuteczną.
> Ludzie chcą was ocenić a kto będzie później w naszej tancbudzie numero uno to ludzie też wybiorą.
> Nie wierz spiskowcom bo ich nie ma. Jest demikracja. Każdy w ramach prawa broni się przed antydemikracją np wprowadzaniem najkwyższego podatku rolnego lub drastycznymi podwyżkami dzierżaw bez konsultacji z płatnikami.


ja się nie boję demokracji, boję się "demiokracji";"demikracji" cokolwiek to znaczy,to dopiero ciekawe. Polska to nie Syria, byle utwierdzić się w przekonaniu słuszności swoich działań chwytacie się takich argumentów, w Syrii zrobili referendum to i my pokażemy że nie jesteśmy gorsi i zrobimy w Sępopolu! to dopiero argument. A czy wy "referendarze" tak zarzucający brak konsultacji w sprawie podatków zrobiliście konsultacje społeczne w sprawie organizowania referendum? pytaliście się ludzi? i nie chodzi mi o kilkunastu najbardziej zaangażowanych tylko o ogólne. I nie pisz mi tu o listach z podpisami bo tam w większości ludzie nie wiedzą co podpisują.

autor: hehehe, dodał 2012-02-27 11:42komentuj

> O 20:33, dnia 2012-02-26 cejlon napisał(-a):
> Kolejny raz pan Miroński pokazał, że swoim rzemiośle dziennikarskim cofa się rakiem. Już wyjasniam dlaczego.
>
> Manipulacja tekstem, że za zapaleniem zniczy pod Urzędem w Sępopolu stoją tzw. referendziarze, jest co najmniej niesmaczna. Powiem więcej, pisze pan w duchu, że za referendum stoi garstka ludzi. Przypomne panu, że pod listą referendalna podpisało się juz ok. 1700 mieszkancow gminy. Na pana Muche w ostatnich wyborach zaglowowalo ok. 1300 ludzi. Rozumujac pana trybem, na burmistrza Sępopola zaglosowała wiec "garstka' ludzi.
>
> Pan Mucha w tekscie oczywiscie posrednio wskazuje ze zapalenie zniczy to dzielo referendziarzy. Jest to niesmaczne.
>
> Pan Mironski mowi ze staral sie skontaktowac z osobami, ktore stoja za referendum ale nikt nie chcial sie wypowiadac. Na tym forum podano sklad 11-osobowej komisji referendalnej. Do ktorej z tych osob pan dzwonil? Niech pan publicznie odpowie. Uprzedze pana. DO ZADNEJ.
>
> Wiele osob wie skad sie bierze pana zaangazowanie w tej sprawie. Wiele osob wie takze ile pan Mucha jako burmistrz wydaje na promocje i ogloszenia w Goncu Bartoszyckim.
>
> Wiele osob dowie sie niebawem jakie to kwoty. Sa one niebagatelne. Jest wiec o co walczyc.
>
> Zycze panu wiecej rzetelnosci, choc odrobine. Niech pan leje balsam na serce pana Muchy ale nie kosztem referendziarzy.

No i pomału mamy juz kolejny "hit" , który przesłania REFERENDUM.

autor: pozdro freecity, dodał 2012-02-27 12:01komentuj

Referendum kto ktoś inny a raczej we dwoje (chyba) chcą przysłonić. Za ciency są.

autor: freecity, dodał 2012-02-27 12:08komentuj

Bob podobno nssz Kazik pojechał do Syrii. Ale obiecał że jak wróci to opowie wszystko pod kaloryferem.
Kazik to spoko chłop.
Ja zostaję na nasze referendum.
A ty Bob?

przejdź do strony: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26


"Telewizja Kablowa Bart-Sat" informuje, że nie ponosi odpowiedzialności i w żaden sposób nie ingeruje w treść wypowiedzi umieszczanych w dyskusji na forum Telewizji "Bart-Sat", zastrzega sobie jedynie prawo do usuwania, w ciągu 24 godzin, wypowiedzi o treści reklamowej, sprzecznej z prawem, wzywających do nienawiści rasowej, wyznaniowej, etnicznej czy też propagujących przemoc oraz treści powszechnie uznanych za naganne moralnie, społecznie niewłaściwe i naruszających zasady Netykiety. Przypominamy, że osoby zamieszczające opinie, o których mowa powyżej, mogą ponieść za ich treść odpowiedzialność karną lub cywilną.