: Spis Wiadomości :: Utwórz Nowy Wątek :: statystyka forum :

postówmodyfikacja
Plebiscyt
462018-08-31 19:55

przejdź do strony: 1 2 3 4 5

autor: Adam , dodał 2018-08-26 21:29komentuj

Dziękuję deer hunter za merytoryczny głos w dyskusji

autor: deer hunter, dodał 2018-08-26 22:11komentuj

> O 21:22, dnia 2018-08-26 Andrzej napisał(-a):
> Ciekawa dyskusja Niemca z Adamem;)
> Pamiętajcie, że jeśli chcecie zabrać w niej głos, a już zawsze, gdy piszecie nie pomyśli z którykolwiek z Kandydatów, musicie spełniać określone warunki :) Przede wszystkim pisać bezbłędnie, po polsku. Inaczej nie macie prawa głosu!
Andrzeju, miłośniku katolickich form zawłaszczania edukacji, skąd do twojego małego zakutego łebka przyszła myśl o "niemieckim" pochodzeniu autora wypowiedzi podpisanej nickiem "deer hunter". Czy dlatego, że nie znasz języka niemieckiego i słowo "deer" skojarzyło ci się z rodzajnikiem niemieckim "der"? Czy może dlatego, że nie znasz języka angielskiego, i nie wiesz co oznacza słowo "deer". No to ci wyjaśnię, jak zresztą robiłem to już parokrotnie na tym forum, na którym najwyraźniej jesteś od niedawna, że "deer hunter" to nie jest po niemiecku, tylko po angielsku, i oznacza ni mniej ni więcej tylko: "łowcę jeleni". Tak Andrzeju, JELENI. Takich jak ty, czy Adam, który sam nie wnosi niczego merytorycznego, kaleczy język polski i jeszcze mu się wydaje, że zaistnieje jako "sarkastyczny gostek" a przynajmniej "analityk" prognozujący wyniki lokalnych wyborów do samorządów lub jedynie na funkcję burmistrza Bartoszyc. No nie, raczej mu się nie uda. Owszem, może trafić jak ślepa kura w ziarno, ale co z tego? Nic.
A ty Andrzeju, módl się dalej o powodzenie rozwoju edukacji katolickiej... ups, czy ja dobrze słyszałem, że pan potencjalny dyrektor nagle i nieoczekiwanie podkulił ogon i spieprzył do 3miasta, zostawiając w okolicy jedynie swąd obornika?
pif paf



Rozumiesz teraz dlaczego kończę swoje posty "pif pafem", JELENIU?

autor: pytacz, dodał 2018-08-26 23:21komentuj

deer hunter łowi jelenie, co daje mu ogromną satysfakcję. Jednak spytam, co z tego? I Adam i Andrzej mają prawo pisać na forum, mają prawo liczyć gruszki na wierzbie. To chyba prawo tego forum, które funkcjonuje od wielu lat, że każdy pisze tu co chce i podpisuje się jak chce.

deer hunter, wytłumacz jeszcze ciemnemu ludowi, co oznacza Twój nick i kogo określasz jako jelenia? Tych, co piszą z błędami, czy tych, którymi gardzisz?

autor: do pytacza, dodał 2018-08-26 23:26komentuj

Najpopularniejsze wyrazy bliskoznaczne słowa jeleń to: niedołęga, noga, łajza, palant, gamoń, niezguła, wypierdek, osioł, sierota, safanduła, łamaga, ofiara losu, platfus, niezdara, ecie-pecie, niezgraba, ślamazara, niedorajda, ciamajda, naiwniak, nieudacznik, patałach, trąba, fujara, głupiec, ciapa, frajer, oferma, gapa, fajtłapa,

już wiesz, kogo deer hunter nazywa jeleniem? Każdego, kto ma inne zdanie, robi błędy, śmie atakować JSR (jedynie słusznie rządzących), ludzi pełnych pychy.
deer hunter, piszesz coś o katolickiej szkole. Dlatego spieszę Ci donieść, że
"Jeleń w judaizmie, jak też chrześcijaństwie to symbol duszy. Stał się on znakiem spragnionej Boga duszy pod wpływem Psalmu 42,2, który brzmi "Jako Jeleń krzyczy do strumieni wód, tak dusza moja woła do ciebie, Boże!".
Może więc deer hunter łowi zbłakane duszyczki?

autor: deer hunter, dodał 2018-08-27 00:09komentuj

> O 23:21, dnia 2018-08-26 pytacz napisał(-a):
> deer hunter łowi jelenie, co daje mu ogromną satysfakcję. Jednak spytam, co z tego? I Adam i Andrzej mają prawo pisać na forum, mają prawo liczyć gruszki na wierzbie. To chyba prawo tego forum, które funkcjonuje od wielu lat, że każdy pisze tu co chce i podpisuje się jak chce.
A czy ja im zabraniam? Wskaż może taki fragment mojej wypowiedzi. Zajmuję się raczej uświadamianiem autorów, że nie są takimi mądralami jak to im się wydaje. I tyle. Ale, ale, czy ty przypadkiem nie próbujesz mi zabronić pisania tu czego chcę i podpisywania się jak chcę? Uuuuu!
Satysfakcja? Nie nazwałbym tego w ten sposób, raczej beka.
>
> deer hunter, wytłumacz jeszcze ciemnemu ludowi, co oznacza Twój nick i kogo określasz jako jelenia? Tych, co piszą z błędami, czy tych, którymi gardzisz?
Nie sposób się z Tobą niezgodzić, jesteś przedstawicielem "ciemnego ludu". Wystarczy, że przeczytasz co napisałem wcześniej. Jeszcze raz. Jeszcze z dziesięć razy. Poproś kogoś życzliwego z rodziny albo spośród znajomych, żeby Ci wytłumaczył w zrozumiały Tobie sposób. Tam jest napisane. Czarne na białym. Tylko nie daj sobie wmówić, że czarne jest białe a białe jest czarne.
A czy gardzę? Jeśli głupca nazywa się głupcem, czy to jest obraźliwe lub wynika z pogardy? Nie, to stwierdzenie faktu.
Rozumiesz?
pif paf

> O 23:26, dnia 2018-08-26 do pytacza napisał(-a):
> Najpopularniejsze wyrazy bliskoznaczne słowa jeleń to: niedołęga, noga, łajza, palant, gamoń, niezguła, wypierdek, osioł, sierota, safanduła, łamaga, ofiara losu, platfus, niezdara, ecie-pecie, niezgraba, ślamazara, niedorajda, ciamajda, naiwniak, nieudacznik, patałach, trąba, fujara, głupiec, ciapa, frajer, oferma, gapa, fajtłapa,
>
Okrutnik.
> już wiesz, kogo deer hunter nazywa jeleniem? Każdego, kto ma inne zdanie, robi błędy, śmie atakować JSR (jedynie słusznie rządzących), ludzi pełnych pychy.
Tu trochę popłynąłeś. Jestem raczej anarchistą, więc neguję każdą władze niejako systemowo. Także tę, która ma dopiero nastąpić. Niezależnie od poglądów. Natomiast niekoniecznie krytykuję. I tu Ciebię zaskoczę, z tych samych powodów dla których dworuję sobie z innych - nie czuję się być kompetentnym. Nie przedstawiam swojego zdania, a zdarza mi się wyśmiewać jeleni z "różnych bajek".
> deer hunter, piszesz coś o katolickiej szkole. Dlatego spieszę Ci donieść, że
> "Jeleń w judaizmie, jak też chrześcijaństwie to symbol duszy. Stał się on znakiem spragnionej Boga duszy pod wpływem Psalmu 42,2, który brzmi "Jako Jeleń krzyczy do strumieni wód, tak dusza moja woła do ciebie, Boże!".
> Może więc deer hunter łowi zbłakane duszyczki?
Nie do końca chyba uchwyciłeś kontekst mojej wypowiedzi kierowanej do apologety zwiastowanej szkoły o katolickiej proweniencji. To była raczej drwina. Rozumiesz słowo "drwina"?
Tak więc pudło.
pif paf

Widzę, że posługujesz się Biblią Gdańską, ja osobiście używam raczej tej wydanej przez Brytyjskie i Zagraniczne Towarzystwo Biblijne, tam cytat się trochę różni. Biblia Gdańska jest trochę za bardzo udziwniona - kto kiedy słyszał "jelenia krzyczącego do STRUMIENI WÓD". to już niedaleko do tekstów piosenek DAABu gdzie można znaleŹć podobne odjazdy :"Byłaś mi jak prześliczna nimfa, co się przegląda nad TAFLI WODĄ". A jelenie to najwyżej ryczą. Na rykowisku. Przez te udziwnienia trochę zniekształca się sens słów. w Biblii Tysiąclecia, a i podobnie w tej, której ja używam mowa jest o "pragnieniu" nie "wołaniu". To o wiele precyzyjniejsze stwierdzenie.
Nie nie łowię dusz. Tym zajmują się różni sekciarze. A ja nie przepadam za sekciarzami. Brr.

autor: Andrzej, dodał 2018-08-27 09:17komentuj

deer hunter, wywołałeś mnie do tablicy, więc jestem, choć na krótko. Przeczytałem Twoją dyskusję z Adamem.
"Powtórzę się: 4 lata temu stawiali na 2 turę Nałęcz - Prokocki. Przepadli oboje."
Brawo! Ustrzeliłeś jelenia, który użył słowa "oboje" niezgodnie z zasadami języka polskiego. Czy to zmienia fakt, o którym Adam napisał? Kto stawiał na to, że p. Nałęcz nie wejdzie do drugiej tury, a w drugiej turze p. Prokocki przegra z p. Petrykowskim? A jednak taki cud się zdarzył. Mimo tego, że potencjalny zastępca Burmistrza w pracy dzielił się już informacją, że odchodzi do Urzędu Miasta.
"Tym razem też może być niespodzianka." - to przypuszczenie Adama, którym nie ma prawa się podzielić, bo nieprawidłowo użył słowa "oboje".

Trochę to przypomina dyskusję dzieci w piaskownicy. Jedno z nich rzuciło czymś w kolegę i rozbiło mu łuk brwiowy. Maluch poleciał do ojca na skargę i razem poszli do rodziców chłopca rzucającego kamieniem. Spotkanie skończyło się tym, że zraniony maluch dostał lanie od ojca. Dlaczego? Bo udowodniono mu, że nie był to kamień, a metalowa łopatka. Nie było ważne, że ma szwy na łuku brwiowym, bo skłamał, fałszywie oskarżył kolegę.

Najważniejsze jest zdyskredytowanie kogoś, kto ma inne zdanie. Taki przykład idzie pewnie z góry. Popatrz na spotkania u Sowy, czy szum wokół Konstytucji. Nie oceniając można zauważyć dwa fakty:
- uwaga publiczna została skierowana na to, że spotkania były nielegalnie nagrane. Nikt, lub mało kto skupia się na treści tych rozmów, szacunku rozmówców do wyborców.
- w przypadku Konstytucji mało kto pamięta, że pierwszy gwałt na Konstytucji miał miejsce poprzez wybranie nowych sędziów TK, tak zwanych dublerów. Zrobiono to już po tym, jak było wiadomo, że PO i PSL straci władzę. Czy media wówczas protestowały?

autor: deer hunter, dodał 2018-08-27 10:27komentuj

> O 09:17, dnia 2018-08-27 Andrzej napisał(-a):
> deer hunter, wywołałeś mnie do tablicy, więc jestem, choć na krótko. Przeczytałem Twoją dyskusję z Adamem.
> "Powtórzę się: 4 lata temu stawiali na 2 turę Nałęcz - Prokocki. Przepadli oboje."
> Brawo! Ustrzeliłeś jelenia, który użył słowa "oboje" niezgodnie z zasadami języka polskiego. Czy to zmienia fakt, o którym Adam napisał? Kto stawiał na to, że p. Nałęcz nie wejdzie do drugiej tury, a w drugiej turze p. Prokocki przegra z p. Petrykowskim? A jednak taki cud się zdarzył. Mimo tego, że potencjalny zastępca Burmistrza w pracy dzielił się już informacją, że odchodzi do Urzędu Miasta.
> "Tym razem też może być niespodzianka." - to przypuszczenie Adama, którym nie ma prawa się podzielić, bo nieprawidłowo użył słowa "oboje".
>
> Trochę to przypomina dyskusję dzieci w piaskownicy. Jedno z nich rzuciło czymś w kolegę i rozbiło mu łuk brwiowy. Maluch poleciał do ojca na skargę i razem poszli do rodziców chłopca rzucającego kamieniem. Spotkanie skończyło się tym, że zraniony maluch dostał lanie od ojca. Dlaczego? Bo udowodniono mu, że nie był to kamień, a metalowa łopatka. Nie było ważne, że ma szwy na łuku brwiowym, bo skłamał, fałszywie oskarżył kolegę.
>
> Najważniejsze jest zdyskredytowanie kogoś, kto ma inne zdanie. Taki przykład idzie pewnie z góry. Popatrz na spotkania u Sowy, czy szum wokół Konstytucji. Nie oceniając można zauważyć dwa fakty:
> - uwaga publiczna została skierowana na to, że spotkania były nielegalnie nagrane. Nikt, lub mało kto skupia się na treści tych rozmów, szacunku rozmówców do wyborców.
> - w przypadku Konstytucji mało kto pamięta, że pierwszy gwałt na Konstytucji miał miejsce poprzez wybranie nowych sędziów TK, tak zwanych dublerów. Zrobiono to już po tym, jak było wiadomo, że PO i PSL straci władzę. Czy media wówczas protestowały?
Świetne podsumowanie tematu:
"dzieci w piaskownicy" - właśnie na ten efekt wskazuję, dzieci siedzą w piaskownicy i bla bla bla gaworzą sobie na temat o którym jak o większości tematów mają raczej mierne pojęcie;
Gruba manipulacja:
"Najważniejsze jest zdyskredytowanie kogoś, kto ma inne zdanie." a gdzież to ujawniła się wiedza na temat moich poglądów i skąd wniosek, że mam inne zdanie? Otóż oceniasz innych wg siebie. Ty najprawdopodobniej zaatakowałbyś swoich "przeciwników" w taki sposób. Dlatego insynuujesz to innym. Co do ewentualnych wyników wyborów to wygłaszanie stwierdzeń w stylu : "pamiętam przed wojną X spierał się z Y a Z wygrał to i teraz różnie może być" to niewątpliwie wypowiedzi o znacznej merytorycznie wartości. No po prostu klękajcie narody, przed takim "analitykiem".
I następna:
"w przypadku Konstytucji mało kto pamięta, że pierwszy gwałt na Konstytucji miał miejsce poprzez wybranie nowych sędziów TK, tak zwanych dublerów. Zrobiono to już po tym, jak było wiadomo, że PO i PSL straci władzę. Czy media wówczas protestowały?" - Tak. I co z tego? Czy to usprawiedliwia, czy wręcz "uniewinnia" zanim zapadnie prawomocny wyrok (to nowa świecka tradycja)tych, którzy następnie dokonują złamania zasad konstytucyjnych wielokrotnie, możnaby rzec seryjnie? To już jest szczyt hipokryzji. Ale to akurat mnie nie dziwi z uwagi na proweniencję i Twoją i tych, których nieprawość usprawiedliwiasz w ten sposób.
Nie dostrzegasz tego Andrzeju, bo cierpisz zapewne na jakieś upośledzenie percepcji otaczającej nas rzeczywistości, co dało się dostrzec przy okazji... sam wiesz jakiej okazji.
A teraz wybacz, ale nie mam zamiaru dłużej prowadzić tej akademickiej dyskusji na temat mojego trollingu, i Waszego "piaskownicowego" poziomu dysputy. Chciałbym raczej przeczytać jakieś merytoryczne głosy w dyskusji.
pif paf

autor: deer hunter, dodał 2018-08-27 10:47komentuj

> O 09:17, dnia 2018-08-27 Andrzej napisał(-a):
... Czy to zmienia fakt, o którym Adam napisał? Kto stawiał na to, że p. Nałęcz nie wejdzie do drugiej tury, a w drugiej turze p. Prokocki przegra z p. Petrykowskim? A jednak taki cud się zdarzył.

A i zapomniałem ustosunkować się do tego pytania.

Że Nałęcz nie będzie burmistrzem to było dosyć oczywiste. To, że nie przejdzie do drugiej tury pośrednio także było przesądzone. Języczek mojej uwagi skierowany był raczej na zagrożenie pojawienia się w finale pewnej mocno zewnętrznej osoby, która notabene nadal pozostaje gdzieś na granicy percepcji. Nie będę wypowiadał nazwiska, bo jestem przesądny - atawistycznie. Prokocki był pewnym uczestnikiem drugiej tury i należało maksymalnie wzmocnić kogoś kto mógłby zepchnąć niżej osobę wspomnianą wyżej. Naturalnie odpadał koleś do pary od Prokockiego, a Szubert był bez żadnych szans. A w drugiej turze, no cóż głosowałem przeciwko establishmentowi. Anarchia, o której wspominałem. Tak więc nieskromnie stwierdzę, że wszystko poszło po mojej myśli, choć zapewne myśl ta nie miała niczego wspólnego z merytorycznymi argumentami.

Owszem ja też nie postawiłbym pieniędzy na takie wyniki, ale cudem tego bym nie nazwał.
Wręcz odwrotnie, he he he.

pif paf

autor: Andrzej, dodał 2018-08-27 12:56komentuj

deer hunter, zgodzę się z Tobą, że takie przekonania zaburzają percepcję. Wygląda na to, że znasz jakiegoś Andrzeja i masz o nim swoje, negatywowe zdanie. I przekładasz to na innych Andrzejów ;)
Wiele "dzieci z piaskownicy" tu gaworzy, ale na celownik z jakiegoś powodu wziąłeś jedno z nich.

A już na poważnie. Myślę, że nie przejście do II tury było ogromną niespodzianką dla samego p. Nałęcza, a przejście do niej zaskoczyło też Burmistrza, który jak się okazuje, nie ma zaplecza i ma problem z nadzorem prowadzonych inwestycji. Zaskoczenie i niespodzianka spotkały też Starostę i jego komitet wyborczy, bo wiem, że już witał się z przysłowiową gąską w ogródku, jedna osoba z jego KW to odchorowała, a radni do dziś nie pogodzili się z przegraną, co tłumaczy ich zachowanie na sesjach RM. Stąd może to banał, może oczywista oczywistość, ale to była niespodzianka dla tych, którzy zachwalali kontrkandydatów obecnego Burmistrza. Pycha idzie przed upadkiem.

Piszesz o hipokryzji. Nie usprawiedliwiam, ani nie uniewinniam PiS. Widzę wiele nieprawości i w żadnym stopniu jej nie usprawiedliwiam. Wskazałem, w sposób może dla Ciebie nieczytelny, że zwracałeś uwagę na błąd "oboje", pomijając milczeniem meritum. Przynajmniej dla mnie - choć może w sposób krzywdzący dla Ciebie - jest to postawa podobna do totalnej opozycji.
Styl rządzenia PiS pozostawia wiele do życzenia, niektóre decyzje są po prostu głupie, wynikają z chęci odwetu, ale z NIEKTÓRYMI się zgadzam. A plusem działań opozycji jest to, że nigdy wcześniej żadna opozycja nie była tak słyszalna. Chociaż z drugiej strony taka opozycja wzmaga podział społeczeństwa.

Uważam, że dopóki będziemy mieli wybór między PiS i PO, to tak naprawdę nie mamy wyboru. Wybieramy mniejsze, lub większe zło. Podobnie będzie, jeśli staniemy przed wyborem obecnego Burmistrza, czy Starosty. Co to zmieni, jak to poprawi sytuację w Bartoszycach?
Dlatego uważam, trochę może jak Wałęsa, że trzeba wzmocnić "trzecią nogę", jakąś nową siłę. Kto to powinien być, trudno na razie ocenić. Jak działają, jakie kandydaci mają sukcesy i porażki możemy ocenić tylko w kilku przypadkach. Podobnie jak ich zaplecze. Reszta jest nieznaną, lub... znaną tylko dlatego, że np. zostali skrzywdzeniu przez władzę, lub mieli konflikt z Burmistrzem.
Pomocna tu jest nowa ordynacja wyborcza, która zabrania kandydowania na Burmistrza i jednocześnie do Rady Powiatu. Chociaż z kolei rezygnacja z okręgów jednomandatowych jest moim zdaniem błędem.

A nasi włodarze powinni mieć szansę nauczyć się pokory.

autor: kaowiec, dodał 2018-08-27 13:21komentuj

.... twórca wskazał kto w II turze się spotka nie dając cienia szansy pozostałym -:) ot wróżenie z fusów w Bartoszycach wciąż modne -:) Delikatnie przypomnę , że nie ruszyły jeszcze media no i zajęte ławeczki podczas transmisji z mszy św. -:)

przejdź do strony: 1 2 3 4 5


"Telewizja Kablowa Bart-Sat" informuje, że nie ponosi odpowiedzialności i w żaden sposób nie ingeruje w treść wypowiedzi umieszczanych w dyskusji na forum Telewizji "Bart-Sat", zastrzega sobie jedynie prawo do usuwania, w ciągu 24 godzin, wypowiedzi o treści reklamowej, sprzecznej z prawem, wzywających do nienawiści rasowej, wyznaniowej, etnicznej czy też propagujących przemoc oraz treści powszechnie uznanych za naganne moralnie, społecznie niewłaściwe i naruszających zasady Netykiety. Przypominamy, że osoby zamieszczające opinie, o których mowa powyżej, mogą ponieść za ich treść odpowiedzialność karną lub cywilną.